ridrick Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Hej Ponieważ w wątku o wypadkach jest wielki burdel przydałoby się miejsce gdzie podyskutujemy o naszych forumowych wypadkach. Może nawet wyciągniemy jakieś mądre wnioski co zrobić by dożyć sędziwej starości. Koncepcja jest taka że jak ktoś z nas ma niechciane zdarzenie na drodze to w wypadkach pojawia się tylko info a tu możemy od poszkodowanego dowiedzieć się, co gdzie i jak, życzyć szybkiego powrotu do zdrowia lub dopiec, że jest piz*a i powinien się nauczyć jeździć nim kupi litra 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koper Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Wydaje mi się, że warto również mieć na uwadze, że jak się komuś moto w garażu przewróciło, a próbując je podnieść złamał sobie paznokieć, to etap opowiadania o tym w temacie "Wypadki z okolicy" może pominąć i zacząć się uzewnętrzniać w tym wątku, nie zawracając ludziom głowy pierdołami w temacie do tego nieprzeznaczonym 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaRoD Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Wczoraj jak przez furtkę pod szpitalem Św. Jana Bożego przejeżdżałem to przytarłem sobie lusterko ;-( kto mnie pocieszy ? 1 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaJaga Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (edytowane) O JaRoD jaki ty jesteś poszkodowany tulimy jak teletubisie Edytowane 1 Października 2013 przez AgaJaga (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kitket987 Opublikowano 1 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Niezły pomysł z tym tematem. tulimy jak teletubisie Może lepiej nie, bo jeszcze nas o coś posądzą 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikorr Opublikowano 2 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Wczoraj jak przez furtkę pod szpitalem Św. Jana Bożego przejeżdżałem to przytarłem sobie lusterko ;-( Wartość Twojego motocykla spadła pięciokrotnie... Za ile chciałeś go sprzedać? (Daj znać na priv.) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pafcio Opublikowano 2 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Mię też drastycznie spadła wartość motonga ale dla tego że wyjeździłem paliwo 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junior87 Opublikowano 2 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 Wczoraj jak przez furtkę pod szpitalem Św. Jana Bożego przejeżdżałem to przytarłem sobie lusterko ;-( Skarż władze szpitala, że nie dostosowali szerokości furtki do przejeżdżających motocykli 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thebestof78 Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Ridd patrząc na kilka postów powyżej to muszę ci przynać że miałeś za***isty pomysł Wczoraj jak przez furtkę pod szpitalem Św. Jana Bożego przejeżdżałem to przytarłem sobie lusterko ;-( kto mnie pocieszy ? ehhhh pierdoło jedna !!!! NEXT TIME pamiętaj, że dla szlachty są BRAMY !!!!!!! a nie przez byle furtkę się pchasz 0 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 3 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Ridd patrząc na kilka postów powyżej to muszę ci przynać że miałeś za***isty pomysł Jak zawsze Tu duże zasługi dla Okropnej bo mnie zmotywowała kto mnie pocieszy ? Ja cię pociesze. Jak zmienisz moto to może uda ci się go zaliczyć centralnie PS Koniec pier... ma być o naszych wypadkach a nie pierdu, pierdu. Oby jak najmniej było tu wpisów, chociaż patrząc na wyścig zbrojeń to przyszły sezon zapowiada się tragicznie 1 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUBIANY Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 HA HA Sebastian po całości ci pojechały 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Okropna Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 to ja pierdyknę OT a co mi tam skoro jestem nazywana hipokrytką Rid , dzięki że go założyłeś ( temat ) teraz tylko prośba do Suchego aby śmiety z "wypadków " wywalił 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaRoD Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Ja cię pociesze. Jak zmienisz moto to może uda ci się go zaliczyć centralnie Przemek, dziś cały dzień kraczesz !!! Jak mi się coś stanie przyjdę po odszkodowanie do Ciebie. 1 Cytuj -- http://tinyurl.com/FB-JaRoD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thebestof78 Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Przemek, dziś cały dzień kraczesz !!! Jak mi się coś stanie przyjdę po odszkodowanie do Ciebie. oj jakby każdy tak chciał za jego krakanie to by z torbami poszedł 1 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaRRcin Opublikowano 4 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 (edytowane) Z tym krakaniem to różnie bywa. Mnie jak moja mama zaczyna coś krakać nad uchem, żebym nie jechal bo to, bo tamto to odpuszczam. Nie chce przeżyć tego, co w zeszłym roku mi wykrakała, jak jechałem po moto do Cze-wy.. Edytowane 4 Października 2013 przez MaRRcin (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ridrick Opublikowano 4 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 oj jakby każdy tak chciał za jego krakanie to by z torbami poszedł Krakanie to jedno a oglądane kalectwo kierowników na super maszynach to drugie . Sami się proszą a później płaczą i winią wszystkich dookoła Ilu znacie takich co się rozjebali i wprost się przyznali, że to ich wina ?? Pomijam centralne zaje... w tył auta chociaż i tu się płacze, że zbyt gwałtownie zahamował Jędrzej pytanko: Wyjeb.... się o ile dobrze pamiętam w jeansach. Miałeś jakieś konkretne motocyklowe czy zwykłe cywilne ??? 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrzej Opublikowano 4 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Zwykłe cywile i to dość cienkie. Spadłem na lewą stronę i jedyne co to stłukłem sobie udo ( jest fioletowe ) i mam dwa małe otarcia na kolanie. Ze spodni zostało niewiele, a w bieliźnie termoaktywnej zrobiła się tylko mała dziurka na kolanie. 0 Cytuj wolę dwieście po mieście Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 sytuacje z poniższego filmu niejednokrotnie miały miejsce i u nas - w kilku przypadkach moto było w martwym punkcie http://www.youtube.com/watch?v=IDRN-w5Ho7o 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scyzer Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 W większości tych sytuacji należałoby podyskutować z kierowcą puchy w 4oczy 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychoslav Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) ja nawiążę do mojego wypadku w takim razie - ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą, ustalając wartość pojazdu nieuszkodzonego na 8200 (3000 mniej niż zapłaciłem za niego na tydzień przed wypadkiem). po odliczeniu kosztów wraku chce mi wypłacić 5000. (szkoda całkowita dlatego, że wygięła się rama). EDIT zapomniałem dodać, że w wycenie szkody w ogóle nie został uwzględniony uszkodzony kask i spodnie ! pytanie brzmi - czy w naszym pięknym kraju, jeśli ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą mogę moto naprawić i jeździć, czy już jest 'po ptokach' ? drugie - nie zgadzam się z wyceną pojazdu - dzwonić do nich i się nie zgadzać czy od razu wystąpić na drogę sądową ? P.S zastanawiałem się czy napisać w tym temacie, czy założyć jakiś nowy gdzieś.. jeśli błąd, proszę o przeniesienie, lub zwrócenie uwagi - wówczas się poprawię Edytowane 10 Października 2013 przez krzychoslav (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj "proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów" SV1000S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovteq Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Sąd od razu. 100% wygrana. 0 Cytuj Honda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Turboldz Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 ja nawiążę do mojego wypadku w takim razie - ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą, ustalając wartość pojazdu nieuszkodzonego na 8200 (3000 mniej niż zapłaciłem za niego na tydzień przed wypadkiem). po odliczeniu kosztów wraku chce mi wypłacić 5000. (szkoda całkowita dlatego, że wygięła się rama). EDIT zapomniałem dodać, że w wycenie szkody w ogóle nie został uwzględniony uszkodzony kask i spodnie ! pytanie brzmi - czy w naszym pięknym kraju, jeśli ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą mogę moto naprawić i jeździć, czy już jest 'po ptokach' ? drugie - nie zgadzam się z wyceną pojazdu - dzwonić do nich i się nie zgadzać czy od razu wystąpić na drogę sądową ? P.S zastanawiałem się czy napisać w tym temacie, czy założyć jakiś nowy gdzieś.. jeśli błąd, proszę o przeniesienie, lub zwrócenie uwagi - wówczas się poprawię Spokojnie jestem w tej samej sytuacji wartość sprawnego moto zaniżyli o jakieś 7tyś a mimo że ich zdaniem naprawa przekroczy 20tyś to sądzą że wrak kupi ktoś za 12tyś normalnie paranoja ale nie masz się co przejmować bo oni po prostu szukają jeleni zwyczajnie napisz odwołanie i poproś o akta sprawy to Twoje prawo. Jeśli nie osiągniesz satysfakcjonującej Cie kwoty to sprawa do sądu. Co do ciuchów to powinni Ci wyliczyć to w osobnym rozliczeniu. Ja na razie walczę powodzenia i Tobie 0 Cytuj www.szpiegowskie.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrubY Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Nie dawaj za wygraną 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junior87 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 ja nawiążę do mojego wypadku w takim razie - ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą, ustalając wartość pojazdu nieuszkodzonego na 8200 (3000 mniej niż zapłaciłem za niego na tydzień przed wypadkiem). po odliczeniu kosztów wraku chce mi wypłacić 5000. (szkoda całkowita dlatego, że wygięła się rama). mówisz o kociaku? Idź od razu na drogę sądową. Koleżanka miała stłuczkę i orzeczono szkodę całkowitą w jej aucie. Standardowo zaniżono bardzo wartość auta - tutaj dotyczy to ubezpieczyciela Axa. W każdym bądź razie ona walczyła z nimi około pół roku i nic się nie ruszało, co rusz nowe oględziny auta były, jak dzwoniła i chciała się czegoś dowiedzieć na infolini to odbierała nowa osoba nie w temacie i tak w kółko itp, Weszła teraz na drogę sądową, ale jak i czy to się wyjaśniło to szczerze nie wiem. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychoslav Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) tak, tak, o kociaku własnie. napisałem odwołanie, bo tak jak mówię, wartość zaniżona o 3tys, a o kasku ani słowa. to samo o spodniach. daję im czas do poniedziałku, jak nie poskutkuje, to sądowo. z kim bym nie gadał to każdy mówi, że do reki powinienem dostać około 8tys. jeszcze jedna sprawa, wartość wraku. oni wyliczają wartość, bo myślą, że ja sobie to na części sprzedam, czy co? bo na skupie za to bym nie dostał 3200, choćbym nie wiem co zrobił. czy to też jest podstawa do tego, żeby się kłócić ? w moim przypadku ubezpieczycielem tej kobiety jest PROAMA. słyszałem o nich z reklam, kuszą 70%-ową zniżką na OC. a internety nie mówią nic dobrego o sposobie likwidacji szkód przed tę firmę. ciekawostka - koszt naprawy oszacowali na 17 tysięcy. Edytowane 10 Października 2013 przez krzychoslav (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj "proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów" SV1000S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.