Skocz do zawartości

Za którym razem zdaliście prawko kat.A, A1?


Suchy-wolk

Rekomendowane odpowiedzi

tak jeszcze dorzucę swoje dwa grosze w kwestii egz " B ".... pamiętam jak to ja w 2007 roku zdawałam egzamin ( również Smutna- Łódź na B ) i zakończyłam na 2 pozytywnym podejściu...uf.

Dzisiaj tak z boczku obserwowałam ludzi czekających grzecznie na swoją kolej i z przerażeniem stwierdzam jednoznacznie : masakrycznie sie to wszystko pokaszaniło....

przysłuchiwałam się temu co mówią, na czym oblewają..... to włos mi się na głowie jeżył....

Ludzie podchodzą do egzaminów po 10 - 11 razy i jest to jak mówią NORMA ;/ ........ . hm.. Word nastawiony jest na łatwy zysk upieprzając ludzi na głupotach...... ;/ ?

Powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh ty :P chwal się chwal, jeszcze przez dwa tygodnie bez plastika jeździsz :P

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcie łyso się zrobiło bo ona za 10 razem zdała http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif :riding: :riding:

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcie łyso się zrobiło bo ona za 10 razem zdała http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif :riding: :riding:

 

tak tak, opowiadaj dalej pierdoły to potem krążą jakieś niestworzone historie http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/nono2.gif

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w 2007 za pierwszym B. Ale Ciężko było bo gość kazał mi pod zakazy wjeżdżać i stawać na trawnikach głupi;p przecież nie można hehe no i

Kat A Rok później ('08) również za pierwszym xD na teori tylko miałem jakiś 1 błąd. Powodzenia ! :riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

"B" zdane za pierwszym razem na Maratońskiej -wieki temu :smile:, "A" w 2006 - za pierwszym razem w Skierniewicach - bardzo fajnie się tam jeździ !! pozdrawiam mojego instruktora P. Tomasza - :smile: :) . Na egzaminie nie było większych problemów oprócz tego , że trzęsłam się jak galareta i zupełnie nie wiem jak udało mi się zrobić te ósemki hi hi dobrze , że egzaminator liczył ile zrobiłam bo ja po dwóch kółkach się pogubiłam - ale co zrobić ?tak już mam ! jak jakiś egzamin to palpitacji serca dostaję !!! :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zdawałam w Skierniewicach :biggrin: ale teraz już było mało fajnie bo akurat w tym roku Skierki rozkopane i część trasy jeździło się przez plac budowy pomiędzy koparkami i wywrotkami.

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę egzaminów.. szlak mnie trafia kiedy ktoś decyduje o mnie i mnie ocenia. Wk....a mnie to i tyle. W tamtym czasie korupcja w WORD w Lodzi zachodziła daleko za horyzont. Zresztą przecież afera była. Kutafony potrafili kazać jechac całą trasę i się słowem nie odezwać do osoby egzamionowanej przez ten PRLowski chełmofon :smile: . 4 razy zadawałem na jakimś Tajfunie z Korei... Teraz jest łatwiej (nie ujmując nikomu)... Porostu sk...ny rządziły kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B w 2006 za 1, A w 2012 za 1 :smile:

 

Co więcej, już po czasie odkryłam, że oba egzaminy zdawałam dokładnie tego samego dnia (25.10) ;)

Idąc tym tropem wymyśliłam, że za kolejne 6 lat zrobie sobie C :biggrin:

Rzecz jasna 25.10 - może to sposób na zdawalnośc :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam

Kwity zrobiłem w 2012r w Auto Szkole WOTA zbyszek ścigała i sławek,,,zrobili z larwy motyla zdałem egzamin przy pierwszym podejściu  mimo że byłem  jeden z pięciu na egzaminie i mierząc ponad 190cm więc na egzaminacyjnej Hondce wygądalem troche śmiesznie ale zdałem...ale doświadzczenie jakie ma =0 no może +1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurs robiłem u jakiegos typa na zaolzianskiej, z racji znajomości mojego ojca z tym instruktorem, wyjeździłem 8 godzin tylko. Kat. A zdałem za pierwszym razem we wrześniu 2007, nic szczególnego się nie wydarzyło. teoria 1 błąd :biggrin: praktyka w deszczu,  jak dojeżdżałem do kopcinskiego, jadąc narutowicza, tak zatrzymałem się na zielonej strzałce ze straciłem równowagę :biggrin: mało co bym się w miejscu nie wyłożył.. Pamiętam, że egzaminatorzy byli wyrozumiali dla kobitki hamującej awaryjnie na placu, powtarzała 3 razy :smile: Kat. B 30 listopad 2006 za pierwszym razem, teoria również z 1 błędem ;)

HONDA CBR 929RR icon3.png

KAWASAKI ZX10R   icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Kurs auto szkoła Adam Pańczyk kurs przyspieszony w sumie chyba 2 tyg to trwało Egzaminator niemiły chyba tradycja nawrzeszczał że są dwie trasy czy znam ja ze nie bardzo znałam jedną jechałam może dwa razy instruktor twierdził że będzie mi egzaminator mówił więc sie na tym nie skupiałam w sumie byłam na luzie ale egzaminator się postarał z tymi trasami brat zdawał przede mną i powiedział że brak sprzęgła i obroty słabe tak się spięłam ze tej j**anej koszulki nie umiałam założyć ale pan techniczny był dla mnie bardzo miły pomógł po czym na ósemce usłyszałam że mam powtórzyć pomyślałam po mnie słysząc Ma pani drugą ostatnią szansę szid! potem zrobiłam chyba 10 telepiąc się strasznie pan ewidentnie czekał na skuchę brat liczył w końcu usłyszałam proszę wyjechać i slalom górka miasto problem z łacznością to chyba standard hamowanie jedno puszka wyjechała pan egzaminator na moją reakcje pokazał kciuka w górę z uśmiechem hamowanie awaryjne i za pierwszym razem zdane a że jestem pamiętliwa nie omieszkałam mu tego wygarnąć na dniach Wordu byłam na moto sam mnie zaczepił i to był jego błąd bu ha ha ja  panią  chyba niedawno egzaminowałem było sporo ludzi był milutki tym razem a ja z satysfakcją tak ale miło tego nie wspominam zmieszał się i bardzo dobrze :whip:  :whip:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...