Guest kpt. Bomba Posted October 2, 2012 Report Share Posted October 2, 2012 (edited) zamiast tu siedziec i bez sensu gadac moze lepiej byloby zobaczyc ten motor na zywo? to nie gory czy mazury zeby snuc dyskusje filozoficzne o zdjeciach. daleko chyba nie masz . najprostsze rozwiazania sa z reguly najlepsze. Edited October 2, 2012 by kpt. Bomba (see edit history) 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted October 3, 2012 Report Share Posted October 3, 2012 i gwarancja na 3 miesiące (gdzie kupicie z gwarancją używany motocykl??) Ja kupiłam używany motocykl z gwarancją, ale okazało się, że owa gwarancja praktycznie niczego nie obejmuje więc podejrzewam, że w tym przypadku to pewnie też pięknie brzmiący "chłyt matetingowy", ale jak widać działa 0 Quote Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soltys Posted October 3, 2012 Report Share Posted October 3, 2012 na bank była gleba na lewą stronę motocykl który ma 10 lat i nie leżał?? mało takich widziałem moim zdaniem trzeba chyba założyć że na 100% się przewrócił, podstawa ocenić czy mocno i czy będzie to miało wpływ na dalsze użytkowanie że owa gwarancja praktycznie niczego nie obejmujea co ci się zepsuło, czego nie chcieli uwzględnić?? na nowe szt. z salonu tez gwarancja wszystkiego nie obejmuje 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted October 3, 2012 Report Share Posted October 3, 2012 a co ci się zepsuło, czego nie chcieli uwzględnić?? Łańcuch, który po 2 miesiącach rozciągnął się jak na choince. Do sprzedaży oczywiście naciągnięty, wyczyszczony i nasmarowany + zapewnienia handlarza, że co najmniej jeden sezon się na nim przejeździ albo i więcej. Wiadomo, że przy takich transakcjach obowiązuje zasada baaardzo ograniczonego zaufania, ale założyłam, że chociaż do końca sezonu się przeturlam tym bardziej, że wtedy gówno o motocyklach wiedziałam. Więc była to niemiła niespodzianka tym bardziej, że pan uparcie twierdził, że oczywiście gwarancja obejmuje zestaw napędowy, ale moja nieprawidłowa konserwacja była przyczyną jego rozciągnięcia (zrobiłam w te dwa miesiące może z 500km, oczywiście ze smarowaniem). To samo było z akumulatorem, ale powiedzmy, że jest to wredne urządzenie, które czasami pada z dnia na dzień, więc tu mnie nie dziwi postawa sprzedającego. 0 Quote Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soltys Posted October 3, 2012 Report Share Posted October 3, 2012 to eksploatacja, ale ciekawę co z silnikiem by zrobił gdyby padł 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted October 3, 2012 Report Share Posted October 3, 2012 to eksploatacja, ale ciekawę co z silnikiem by zrobił gdyby padł Powiedziałby, że nie pamięta, żeby wspominał o jakiejś gwarancji 0 Quote Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
weelkoo Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 Szukam mojego pierwszego motocykla i znalazłem coś ciekawego za cenę w moim możliwościach: http://otomoto.pl/su...t-M3381682.html Zna ktoś tą maszynę lub jego właściciela najlepiej, co o niej sądzicie? Pozdrawiam Byłeś go obejrzeć? Prezentuje się ciekawie. Jeśli stan faktycznie jest taki jak w opisie to wg mnie warto go kupić. Fakt, cena może nie jest najniższa, ale przez jakiś czas miałbyś spokój z wydatkami, więc w sumie na jedno wyjdzie. Lepiej jeździć i cieszyć się sprzętem, niż tracić czas na szukaniu części. W ogólnym rozrachunku może się okazać, że tańsze moto + wydatki na części wyjdzię drożej niż droższy w zakupie ale pewny sprzęt. O tym, ile kilometrów już byś przejechał nie wspominam 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Michał_ Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 a kupiłam używany motocykl z gwarancją, ale okazało się, że owa gwarancja praktycznie niczego nie obejmuje więc podejrzewam, że w tym przypadku to pewnie też pięknie brzmiący "chłyt matetingowy", ale jak widać działa Kupiłaś moto w Brzezinach (moto-drom)??? Więc była to niemiła niespodzianka tym bardziej, że pan uparcie twierdził, że oczywiście gwarancja obejmuje zestaw napędowy, ale moja nieprawidłowa konserwacja była przyczyną jego rozciągnięcia (zrobiłam w te dwa miesiące może z 500km, oczywiście ze smarowaniem). Tak, tak... Po 500 km na pewno się "zużył sam z siebie"... To samo było z akumulatorem, ale powiedzmy, że jest to wredne urządzenie, które czasami pada z dnia na dzień, więc tu mnie nie dziwi postawa sprzedającego. Tutaj się nie zgodzę Jakoś trudno mi uwierzyć, że akumulator "sam" padnie z dnia na dzień... Miałem już 3 motocykle, w żadnym nie było problemu z akumulatorem O aku trzeba po prostu dbać Oczywiście na zimę wyjmowany, co jakiś czas doładowywany. Jeśli ktoś tak robi to spokojnie te kilka lat (powiedzmy 2-4 lata jak nie dłużej) wytrzyma Jasne, że jak się nie dba to jest do wyrzucenia i szybciej... Kolega włożył nówkę Yuasa, zapomniał wyjąć na zimę i wiosną miał szmelc... A co do zakupu moto - zrozumcie, że nie ma nic za darmo... Sprzęt zadbany, serwisowany z dokumentacją (faktury, paragony itd.) musi kosztować i tyle... Nie ma czegoś takiego jak okazja, nikt praktycznie nie sprzeda motocykla "bez wkładu" za małe pieniądze Niebieski Bandit ładnie wygląda, widać, że jest zadbany i warto na pewno podjechać go obejrzeć 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 Użytkownik Julka dnia 03 październik 2012 - 11:16 napisał a kupiłam używany motocykl z gwarancją, ale okazało się, że owa gwarancja praktycznie niczego nie obejmuje więc podejrzewam, że w tym przypadku to pewnie też pięknie brzmiący "chłyt matetingowy", ale jak widać działa Kupiłaś moto w Brzezinach (moto-drom)??? Michał, czytasz z moich postów między wierszami jak z otwartej książki Tak, tak... Po 500 km na pewno się "zużył sam z siebie"... W GS500 są takie prędkości i takie przepięcia, że ewidentnie miał prawo Tutaj się nie zgodzę Jakoś trudno mi uwierzyć, że akumulator "sam" padnie z dnia na dzień... Miałem już 3 motocykle, w żadnym nie było problemu z akumulatorem O aku trzeba po prostu dbać Oczywiście na zimę wyjmowany, co jakiś czas doładowywany. Jeśli ktoś tak robi to spokojnie te kilka lat (powiedzmy 2-4 lata jak nie dłużej) wytrzyma Jasne, że jak się nie dba to jest do wyrzucenia i szybciej... Kolega włożył nówkę Yuasa, zapomniał wyjąć na zimę i wiosną miał szmelc... Mój akumulator, już w r6, właśnie skończył swój żywot "sam". Wyjmowany na zimę, odpalany raz w tygodniu, a jednak któregoś pięknego razu (pamiętne pierwsze latanie z FŁM) postanowił zastrajkować 0 Quote Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soltys Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 Mój akumulator, już w r6, właśnie skończył swój żywot "sam". Wyjmowany na zimę, odpalany raz w tygodniu, a jednak któregoś pięknego razu (pamiętne pierwsze latanie z FŁM) postanowił zastrajkować sprawdź regulator, często się wtyczka "psuje" standart w pierwszych R6, to może szybko zniszczyc aku 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 sprawdź regulator, często się wtyczka "psuje" standart w pierwszych R6, to może szybko zniszczyc aku Dzięki za radę Na szczęście zmieniałam aku jakoś w marcu i od tej pory jest ok 0 Quote Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Michał_ Posted October 4, 2012 Report Share Posted October 4, 2012 Mój akumulator, już w r6, właśnie skończył swój żywot "sam". Wyjmowany na zimę, odpalany raz w tygodniu, a jednak któregoś pięknego razu (pamiętne pierwsze latanie z FŁM) postanowił zastrajkować Zdarza się, aczkolwiek nie wiesz ile lat wcześniej ten aku jeździł w Twojej R6 Więc może miał kilka lat i siadł Dzięki za radę Na szczęście zmieniałam aku jakoś w marcu i od tej pory jest ok Pewnie będzie spokój na kilka lat 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soltys Posted October 5, 2012 Report Share Posted October 5, 2012 http://otomoto.pl/show?id=M3402087&preview=1 na żywo widać że malowany ale w korzystnej cenie bo ma nowe opony klocki i akumulator i są nowe zdjęcia 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.