arko0426 Posted June 6, 2018 Report Share Posted June 6, 2018 Witam. Pacjent Suzuki DR 650 RSE 93r. Problem mam z kierunkami, a mianowicie przy włączaniu kierunkowskazów zapala się kierunek , następnie święci caly czas (przez chwilę świeci slabiej) I dopiero po kilku sekundach zaczyna normalnie mrugac. Jeżeli tak dłużej pochodzi to pozniej za każdym razem mruga, wystarczy nie używać go i po paru minutach objaw od nowa. Zauważyłem że po przejechaniu 100 km problem w miarę ustepowal ( praktycznie za każdym razem było Ok) - jednak jak moto postalo kilka minutach zgaszone to od nowa . Ktos mial podobny problem ? 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nervus Posted June 7, 2018 Report Share Posted June 7, 2018 Siema. Wygląda na jakieś zwarcie lub zbyt mały prąd. Moje problemy z kierunkami rozwiązał kolega KLOSZ z tego forum. Polecam. Profesjonalnie i kompleksowo podchodzi do problemów. Skontaktuj się z nim przez forum, na pewno się odezwie. Ja przy tej okazji, jeszcze raz - dzięki KLOSZ'u 👍 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slavo-s Posted June 7, 2018 Report Share Posted June 7, 2018 wymień przerywacz. jeżeli nie jest elektroniczny to zużył się element bimetalowy w środku i musi się chwilę nagrzać, jak złapie temp to pracuje normalnie. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KLOSZ Posted June 7, 2018 Report Share Posted June 7, 2018 (edited) Czołem! Dzięki Nervus za dobre słowo A co do tematu wątku, to zanim pobiegniesz po nowy przerywacz, proponuję nastepującą kolejność zdarzeń: Na początek posprawdzaj wszystkie połączenia (klemy aku, podłączenie masy i kostki związane z instalacją odpowiedzialną za kierunkowskazy). Sprawdź i ew. wyczyść też styki w przełączniku kierunków na kierownicy (bo jeśli tam sie zasyfiło i zaśniedziało, to będzie tam spadek napięcia i w związku z tym za mało pradu będzie dochodziło do przerywacza), Jak to nie pomoże, to w następnej kolejności bierz pod lupę przerywacz. Możesz go spróbować podłączyć na krótko + do akumulatora, a wyjście bezpośrednio pod kierunkowskazy i zobaczyć jak wtedy się zachowają kierunkowskazy. Jeśli nadal będzie niemrawo pracował, to wtedy go po prostu wymień. To nie prom kosmiczny, więc musi działac Edited June 7, 2018 by KLOSZ (see edit history) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arko0426 Posted June 7, 2018 Author Report Share Posted June 7, 2018 Dzieki za podpowiedzi. Jestem z KLOSZEM na lacznosci , więc jeżeli nie uda się samemu to skorzystam z polecenia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spowiednik Posted June 8, 2018 Report Share Posted June 8, 2018 23 godziny temu, KLOSZ napisał: Czołem! Dzięki Nervus za dobre słowo A co do tematu wątku, to zanim pobiegniesz po nowy przerywacz, proponuję nastepującą kolejność zdarzeń: Na początek posprawdzaj wszystkie połączenia (klemy aku, podłączenie masy i kostki związane z instalacją odpowiedzialną za kierunkowskazy). Sprawdź i ew. wyczyść też styki w przełączniku kierunków na kierownicy (bo jeśli tam sie zasyfiło i zaśniedziało, to będzie tam spadek napięcia i w związku z tym za mało pradu będzie dochodziło do przerywacza), Jak to nie pomoże, to w następnej kolejności bierz pod lupę przerywacz. Możesz go spróbować podłączyć na krótko + do akumulatora, a wyjście bezpośrednio pod kierunkowskazy i zobaczyć jak wtedy się zachowają kierunkowskazy. Jeśli nadal będzie niemrawo pracował, to wtedy go po prostu wymień. To nie prom kosmiczny, więc musi działac Dodam tylko, że styki czyści się najlpeiej sprayem kontakt, szczególnie wtyczki i delikatne elementy, natomiast twardsze elementy szczoteczką drucianą, gąbką ścierną, delikatnym papierkiem ściernym, a po oczyszczeniu warto zabezpieczyć sprayem do zabezpieczenia styków. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.