Skocz do zawartości

Suzuki DR 650 RSE- kierunkowskazy


arko0426

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pacjent Suzuki DR 650 RSE 93r. Problem mam z kierunkami, a mianowicie przy włączaniu kierunkowskazów zapala się kierunek , następnie święci caly czas (przez chwilę świeci slabiej) I dopiero po kilku sekundach zaczyna normalnie mrugac. Jeżeli tak dłużej pochodzi to pozniej  za każdym razem mruga, wystarczy nie używać go  i po paru minutach objaw od nowa. Zauważyłem że po przejechaniu 100 km problem w miarę ustepowal  ( praktycznie za każdym razem było Ok) - jednak jak moto postalo  kilka minutach zgaszone to od nowa . Ktos mial podobny problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Wygląda na jakieś zwarcie lub zbyt mały prąd. Moje problemy z kierunkami rozwiązał kolega KLOSZ z tego forum. Polecam. Profesjonalnie i kompleksowo podchodzi do problemów. Skontaktuj się z nim przez forum, na pewno się odezwie. Ja przy tej okazji, jeszcze raz - dzięki KLOSZ'u 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymień przerywacz. jeżeli nie jest elektroniczny to zużył się element bimetalowy w środku i musi się chwilę nagrzać, jak złapie temp to pracuje normalnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

Dzięki Nervus za dobre słowo :) A co do tematu wątku, to zanim pobiegniesz po nowy przerywacz, proponuję nastepującą kolejność zdarzeń:

Na początek posprawdzaj wszystkie połączenia (klemy aku, podłączenie masy i kostki związane z instalacją odpowiedzialną za kierunkowskazy). Sprawdź i ew. wyczyść też styki w przełączniku kierunków na kierownicy (bo jeśli tam sie zasyfiło i zaśniedziało, to będzie tam spadek napięcia i w związku z tym za mało pradu będzie dochodziło do przerywacza),

Jak to nie pomoże, to w następnej kolejności bierz pod lupę przerywacz. Możesz go spróbować podłączyć na krótko + do akumulatora, a wyjście bezpośrednio pod kierunkowskazy i zobaczyć jak wtedy się zachowają kierunkowskazy. Jeśli nadal będzie niemrawo pracował, to wtedy go po prostu wymień.

To nie prom kosmiczny, więc musi działac ;)

Edytowane przez KLOSZ (wyświetl historię edycji)
Zdrowko

KLOSZ

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤

"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™

Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, KLOSZ napisał:

Czołem!

Dzięki Nervus za dobre słowo :) A co do tematu wątku, to zanim pobiegniesz po nowy przerywacz, proponuję nastepującą kolejność zdarzeń:

Na początek posprawdzaj wszystkie połączenia (klemy aku, podłączenie masy i kostki związane z instalacją odpowiedzialną za kierunkowskazy). Sprawdź i ew. wyczyść też styki w przełączniku kierunków na kierownicy (bo jeśli tam sie zasyfiło i zaśniedziało, to będzie tam spadek napięcia i w związku z tym za mało pradu będzie dochodziło do przerywacza), 

Jak to nie pomoże, to w następnej kolejności bierz pod lupę przerywacz. Możesz go spróbować podłączyć na krótko + do akumulatora, a wyjście bezpośrednio pod kierunkowskazy i zobaczyć jak wtedy się zachowają kierunkowskazy. Jeśli nadal będzie niemrawo pracował, to wtedy go po prostu wymień.

To nie prom kosmiczny, więc musi działac ;)

Dodam tylko, że styki czyści się najlpeiej sprayem kontakt, szczególnie wtyczki i delikatne elementy, natomiast twardsze elementy szczoteczką drucianą, gąbką ścierną, delikatnym papierkiem ściernym, a po oczyszczeniu warto zabezpieczyć sprayem do zabezpieczenia styków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...