Przeciwskręt

[Massi]

jak będzie na wprost to rypnie w nieznaną stronę, a przy skręconej czy tam pchniętej kierownicy możesz sobie wybrać który bok do naprawy.... tak ja to widzę

[motoTomasz]

Jak zespawasz na sztywno to nawet podczas jazdy się wypindoli.

A przechył wynikający z przeciwskrętu przy 0km/h możemy wykorzystać do szybkiej zmiany kierunku jazdy.

[Bulba]

Znaczy sie ze zarwoce w miejscu ?

Kupuje

[Massi]

Na temat przeciwskretu przy 0 kazdy bedzie mial inne zdanie i mozemy sobie zadawac trudne pytania i obalac teorie poprzednika... mysle ze trzeba by zapytac jakiegos super fizyka ktory by nam rozwial wszelkie wadpliwosci i moze jeszcze narysowal :-)

[motoTomasz]

A ja myślę, że wystarczy to nagrać i pokazać

Chociaż wtedy pewnie znajdzie się grono ekspertów, którzy na filmie zobaczą montaż, trotyl, pancerną brzozę a nawet czary

[Massi]

To ja bede nagrywal a Ty bedziesz nagrywany wraz ze swoim rekwizytem haha :-) moze jeszcze bedzie slychac strzaly

[ridrick]

Przeciwskręt to technika odpowiadająca jedynie za inicjowanie skrętu poprzez wytrącenie maszyn ze stanu równowagi.  Koło skręca się w przeciwną stronę tylko w początkowej fazie zakrętu później jak jedziecie w zakręcie to skręca w tą samą stronę chyba że ktoś jeździ na żużlu lub jest marquezem i jeździ power slidem. 

Ładnie to widać podczas eksperymentu na filmie Keith Code'a przy skręcaniu w prawo strzałeczka idzie najpierw w prawo a później w lewo.

 

Jak Massi słusznie zauważył motocykl jako maszyna na dwóch kołach zostawiona sama sobie się przewróci w bliżej nieokreślonym kierunku, zatem jak się nie porusza i nie jest na stojaku jest sama w sobie niestabilna i nie trzeba jej z niczego wytrącać.  Poza tym gdzie tu mowa o skręcaniu jak moto nie jedzie .

Żeby moto było "stabilne" musi jechać albo stać na kosie albo ktoś musi jechać ale wtedy dyskusja o przeciwskręcie tez traci sens bo tez nie skręcamy.

 

O ile przeciwskręt jest techniką udowodnioną i niezaprzeczalną działająca już od małych prędkości to dyskusja o przeciwskręcie i skręcaniu przy zerowej prędkości nie ma najmniejszego sensu.

 

 

 

 

A przechył wynikający z przeciwskrętu przy 0km/h możemy wykorzystać do szybkiej zmiany kierunku jazdy.

Jak ty chcesz zmienić kierunek jak moto jest w stanie spoczynku ??

[Marsel]

Przemku lepiej bym tego tematu nie ujął.

MotoTomasz podtrzymuje swoją wypowiedź, że się zagalopowałeś z 0 prędkością .

[kamaras]

Czyli jak na sztywno zaspawam kierownice  na wprost to się nie przewróci, bo przeciwskrętu nie będzie ??

Dokładnie tak, jak mówisz !!!!

[ridrick]

 

 

Przemku lepiej bym tego tematu nie ujął.

Przecież ja tego nie wymyśliłem

 

 

 

MotoTomasz podtrzymuje swoją wypowiedź, że się zagalopowałeś z 0 prędkością .

To zawsze dobry powód by się nad tematem zastanowić i przeczytać trochę materiałów

 

Zatem każdemu proponuję samemu poczytać, poszukać, przemyśleć obejrzeć bo materiału jest dużo

http://www.sportjazda.pl/index.php/techniki-jazdy/przeciwskt  - w komentarzach są fajne  linki 

 

A później iść potrenować bo wychodzi słonko