Osk A2 Okolice Widzewa?

[Hapti]

Cześć wszystkim!

Znacie może jakąś dobrą szkołę, gdzie nauczą dobrze jeździć (na tyle ile wystarcza czas, oczywiście) i dobrze przygotują do egzaminu praktycznego? Lokalizacja Widzew, lub gdzieś niedaleko (średnio uśmiecha mi się jeżdżenie w drugi koniec Łodzi...). Przystępna cena, na pewno będzie sporym plusem
I szybkie pytanie. Czy OSK (a później WORD) zapewniają "środki bezpieczeństwa" (kask, kurtka)? Jeśli tak, to czy mimo wszystko można korzystać ze swoich?

Pozdrawiam!

[Kovalchuck]

Nie wiem jak jest obecnie z wyposażeniem wordów, ale polskie prawo wymaga kasku i tylko w to zostaniesz prawdopodombie wypozażony przez auto szkoły i później przez word. Dodatkowo kaski te posiadają intercom i masz komunikację z samochodęm jadącym za sobą. ,,Masz komunikację" to troszkę za dużo powiedziane zazwyczaj kaski te działają jednostronnnie a ty odpowiadasz czy zrozumialeś przez machanie głową  

 

Ja na egzamin przyszedłem ubrany praktycznie full opcja. Kask i tak musisz załozyć ich, bo jest wielki pomarańczowy z L i głośnikami

 

 

Tylko mówie moje doznania dotyczą jeszcze dawnego egzaminu i jazd, ale motocykle się zmieniły sam ubiór i sposób nauczania pewnie nie.

[WojtasLDZ]

Od tego czasu trochę się zmieniło. Kask na egzaminie WORD dostajesz od nich razem z zestawem słuchawkowym + kamizelka z "L". Co do odzienia to musisz sobie je na egzamin zapewnić sam , tj. buty, rękawice , kurtkę  i spodnie za kostkę. Z tego co pamiętam jakieś ochraniacze można było dostać , ja miałem swoje. W OSK  zazwyczaj mają kaski i ochraniacze, za to już z rękawicami może być problem.

[Hapti]

Okej. Czyli ta część dobrze omówiona.
A co z OSK? Znajdzie się coś dobrego?

[Kovalchuck]

Ja się uczyłem w F1, bardzo fajna atmosfera, dobrze uczą i masz blisko do trasy egzaminacyjnej  Sama szkoła jest w centrum przy Teatrze Wielkim. Tylko nie wiem czy przeklasyfikowali się na nowe przepisy, bo na stronie nie ma tak owej informacji A jeżeli chodzi o widzew ... to to nie pomogę ale w obecnej sytuacji będziesz musiał liczyć 20-30 min na dojechanie do trasy egzaminacyjnej. Biorąc pod uwagę że jedziesz ,,zgodnie z przepisami" nie ma mowy o wymijaniu stojących samochodów bo ciągniesz za sobą samochód szkoleniowy. czyli np z 2h jazd będziesz jechał może z 2 razy po trasie egzaminu większość czasu spędzisz w korkach ....

 

Recepta na dziś:

Nie chcesz jechać na drugi koniec Łodzi i zdajesz na Smutnej, musisz poświęcić swój wolny czas na dojazd do centrum, chyba że chcesz poświęcić czas ze szkolenia na stanie w korkach (nie polecam). Auto szkół jest sporo poszukaj w necie nie chcę robić żadnej reklamy