Skocz do zawartości

Częściowe Zakrycie Tablicy Rejestracyjnej


AndrzejCBR

Rekomendowane odpowiedzi

struktury, ugrupowania, tajne sprawy! Wnioskuję za zmianą nazwy na Resort Łódzkich Motocyklistów hahaha :riding:

 

chyba się wdarł mały offf ale się uśmiałem przynajmniej.

Co do samego tematu to nie potrafię się zdecydować. Z jednej strony za naszą kasę łatane są dziury w budżecie a ograniczenia w miejscach nieodpowiednich to chleb powszedni. Z drugiej zaś wszystkie te sytuacje wymienione w artykule zamieszczonym na początku mają sens. Chyba nie kupuję tego urządzenia żeby nie kusić ale jak mnie życie zmusi to moje zdanie się zmieni :smile:

CENTRUM UBEZPIECZEŃ ul. Snycerska 1 róg ul. Zachodniej i Limanowskiego, Tel: 693 188 184

motocykle, samochody, mieszkania, domy, firmy, OC podróżne, polisy na życie, NNW i motocykle

 

Służymy Wam również doradztwem, także dzwońcie, piszcie jeśli tylko macie jakieś pytania lub potrzebujecie pomocy w spr. ubezpieczeń. nasze.ubezpieczenie@gmail.com

 

ZAPRASZAMY!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sprawa wygląda w takiej sytuacji: "Tablica się odkręciła i na czas dojazdu włożyłem ją do plecaka aby w domu ją przykręcić bo ten tego no odpadła sama" :whistling:

Jak nie masz tablicy to mogą Cię na lawetę odesłać jak trafisz na upierdliwca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz- że masz w plecaku.... Przepis mówi że ma być przyczepiona i widoczna, tyle, jak nie ma- mają prawo wezwać lawetę na Twój koszt. Jasne- zwykle tego nie robią (sam niedawno tablicę zgubiłem i nikt się nie czepił) ale skąd wiesz na kogo trafisz ? Są ludzie i są...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

poza tym za brak tablicy mogą wystosować wyższy mandat niż za zasłonięte, z tego co się orientuję http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/thumbdown.gif

 

myślę że nie mogą wezwać lawety jeśli naprawisz to co zepsute(założysz tablice z powrotem bo np. była tylko jedna śrubka)

 

za świadome zakrycie numerów rejestracyjnych to chyba jest przestępstwo to jak zmiana numerów, znajomy miał prokuratora za zmianę numerów tablicy, chyba że zgoni się na kogoś obcego typu naklejka z gumy do żucia dzieciaki nakleiły i nie miałeś pojęcia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrobienie tablicy, ze zmienionym nr rejestracyjnym, podlega pod jakiś tam paragraf ( wykroczenie kierowane do sądu).

Ciekawe jak wygląda sprawa z tablicą, na której zamiast nr jest ksywka, gdyż to tablica okolicznościowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ciekawe jak wygląda sprawa z tablicą, na której zamiast nr jest ksywka, gdyż to tablica okolicznościowa...

 

Nie ma czegoś takiego jak "tablica okolicznościowa".

Ot po prostu policja się nie przypierdziela jak widzi np orszak ślubny, na czele którego jedzie auto z rejestracjami "MŁODA PARA" itp

Ale jak by panowie niebiescy byli chu..ami to mogli by takie auto zatrzymać, przywalić mandat i mieli by100% racji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkiego można się wytłumaczyć. Wkurza mnie fakt że w tym kraju jak się pierdnie nie tam gdzie potrzeba to mandat się dostaję a nikt nie walczy np ze złodziejstwem...

 

Tak to niestety jest w naszym pięknym kraju, że tym co kradną przeszkadza to, że się walczy ze złodziejstwem, a tym co ich okradli, przeszkadza to, że ze złodziejstwem walczy się nie wystarczająco.

Poza tym, bez przesady żeby zaraz ścigać za kradzież motocykla, niech ścigają tych co kradną miliony. Po co policja ma marnować czas na czyny o niskiej szkodliwości.

Konkluzja - każdy inaczej będzie oceniał przepisy, zwłaszcze te, które "lubi" łamać.

 

PS.

Nie kradnę motocykli!!! To był przykład!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kradnę motocykli!!! To był przykład!!!

 

Kto tam Cie wie... Winny się tylko tłumaczy :biggrin:http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/giggle.gif

 

Co do mandatów i rozpatrzenia sprawy zależy tylko i wyłącznie od milicjantów...

Jeden puszcza, drugi karze... No ale przecież, nie każdy burek to ta sama psina :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Z policją trzeba rozmawiać i nie sadzić się.

Cwaniakujesz - obrywasz. Będą chcieli to Cię upiedolą za przysłowiowy brak gaśnicy.

Rozmawiasz, słuchasz z pokorą - często udaje się złagodzić konsekwencje.

Żeby się stawiać to musiałbyś być chyba panem posłem albo jego synem ale i wtedy jak będzie trzeba to wystarczy, że policja nagłośni medialnie sprawę i i tak jest pozamiatane...

Koniec kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiasz, słuchasz z pokorą - często udaje się złagodzić konsekwencje. Żeby się stawiać to musiałbyś być chyba panem posłem albo jego synem ale i wtedy jak będzie trzeba to wystarczy, że policja nagłośni medialnie sprawę i i tak jest pozamiatane...

NIe koniecznie , wsród policjantów są ludzie którzy uważają że jak założą mundur to są przed Bogiem i ludzi mają gdzieś , osobiście wygrałem sprawę przed sądem a z Lutomierskiej dostałem przeprosiny na papierze , jeśli przegiołeś ok okaż skruchę ( i nie rób z kogos wariata ) ale jeśli oni przeginają to walcz o swoje bo jesteś człowiekiem a nie NIKIM

You don' t know the power of the dark side

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak mnie zatrzymuje policja z info że jechałam 140 na 70 i tak faktycznie było to nie robię z siebie głupiej tylko przyjmuję mandat. Jeżeli jednak zatrzymują do "rutynowej kontroli " i szukają dziury w całym to nie jestem zbytnio miła .... Jednak są policjanci ludzie i policjanci co wyżej sr**ą jak tyłki mają ... Nigdy nie wiadomo na kogo trafisz i w drugą stronę , oni też nie wiedzą kogo zatrzymują . Żałosne jest tylko że osobiście miałam zatrzymanie przez policjanta co przepisów nie znał...Życzę wam spotkań z władzą jak najmniej a jeżeli już to spotykajcie tych normalnych. Naprawdę tacy istnieją i są bardzo pomocni gdy normalnie się ich traktuje a nie jak zło konieczne. To ich praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , też tacy są , w Brzezinach muszę pochwalić Straż Gminną , cyknęli zdjęcie jak ktoś jechał motocyklem a po numerach doszli do mnie i oczywiście 500 zł ale podczas rozmowy (wyjaśnienia sytuacji ) zapłaciłem 200 zł jest różnica i to znaczna , w straży tez pracują normalni ludzie

Pozdrawiam Straż Gminną z Brzezin http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif

You don' t know the power of the dark side

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , też tacy są , w Brzezinach muszę pochwalić Straż Gminną , cyknęli zdjęcie jak ktoś jechał motocyklem a po numerach doszli do mnie i oczywiście 500 zł ale podczas rozmowy (wyjaśnienia sytuacji ) zapłaciłem 200 zł jest różnica i to znaczna , w straży tez pracują normalni ludzie

Pozdrawiam Straż Gminną z Brzezin http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/bye.gif

 

daleś komuś hayabusę? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleżanko Matro teraz Ty robisz Bu....el i zamęt w tematach , można raz na jakiś czas ale nie ciągnąć ciągle bo administrator znów będzie miał zwróconą uwagę , a co niektórzy lubią porządek i trzeba to uszanować , otwórz nowy temat np korupcja i tam zapytaj się ;)

Edytowane przez Banita666 (wyświetl historię edycji)

You don' t know the power of the dark side

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto tam Cie wie... Winny się tylko tłumaczy :biggrin:http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/giggle.gif

 

Nie zdradzaj szczegółów naszego małego biznesu ;)

 

Zgadzam się z Okropną, jak się przegnie i Cię na tym złapią trudno trzeba ponieść konsekwencje. Jeżeli ktoś się czepia bezpodstawnie trzeba walczyć o swoje.

 

Wracając do tematu, najbardziej naiwny ze stróżów prawa nie uwierzy, że tablica jest zakryta lub zagięta ze względów estetycznych. Identyfikację pojazdu utrudnia się tylko jeżeli planuje się popełnienie wykroczenia.

 

Będę się upierał, że u nas stróże prawa i tak są niesamowicie "tolerancyjni". W krajach typu Niemcy, Austria już tak "różowo" nie jest. Tam negocjacji w zasadzie nie ma, jeszcze nie słyszałem, żeby się komuś udało coś utargować.

Edytowane przez m_sokol (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe koniecznie , wsród policjantów są ludzie którzy uważają że jak założą mundur to są przed Bogiem i ludzi mają gdzieś , osobiście wygrałem sprawę przed sądem a z Lutomierskiej dostałem przeprosiny na papierze , jeśli przegiołeś ok okaż skruchę ( i nie rób z kogos wariata ) ale jeśli oni przeginają to walcz o swoje bo jesteś człowiekiem a nie NIKIM

 

Przecież rozmawiamy o zatrzymaniach za wykroczenia, a nie do rutynowej

O krawężnikach-przypierdalaczach nie piszę.

 

Wklej te przeprosiny co dostałeś z Lutomierskiej bom ciekaw. Zamaż oczywiście dane itd

Edytowane przez mossberg (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklej te przeprosiny co dostałeś z Lutomierskiej bom ciekaw. Zamaż oczywiście dane itd

To było jak remontowali Pomorską odcinek od Pl.Wolności do Kilińskiego , trzy , cztery lata minęło nie trzymam papierków bo nie mam na to miejsca ale poszukam , jeśli masz dojścia to wszystko było składane z mojej strony na dziennik na Lutomierskiej a jeśłi chciałbyś poznać mnie osobiście i osoby które mną kierowały by tak postąpić to żaden problem dane moje masz na FŁM

A propos policjantów zagranicznych to też jest różnie znam przypadki z Anglii , Irlandii i Grecji i nie zawsze każą ( zależy jeszcze za co bo tu znów kilka osób podejmie temat ) ale jeśli za brak świateł , za przekroczenie ( niewiele około 20-30 km/h ) prędkości lub za moment parkowania na zakazie to często i można śmiało też napisać w większości proszą i upominają słowie nie każą od razu jak u nas

You don' t know the power of the dark side

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...