sasza7 Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Ostatnio pomagałem kumplowi z jego motocyklem - HONDA CBF 500 2004. Miał problem z ładowaniem, zmierzyliśmy wszystko i okazało się, że przy wchodzeniu na obroty, ładowanie spada! Pomierzyłem regulator i wydawał się ok. Nauczony doświadczeniem, sprawdziłem też masy i stan kabli od akumulatora do regulatora. Na każdej fazie uzwojenia 40V AC. Sprawdziliśmy oporność uzwojeń, 0,1 Ohm - czyli w dolnym limicie, choć jak dla mnie to bardzo mało i zbyt blisko błędu pomiarowego. Będę ten pomiar powtarzał lepszym sprzętem. Brak przejścia do masy. Na próbę założyliśmy regulator z mojego Fazera (rozebraliśmy wtyczkę i pasował), działało tj. coś tam wzrastało, jechało do ponad 13V. Kolega kupił nowy regulator i założył (nie było mnie wtedy). Ładowanie okazało się poprawne, ale po ~2km jazdy próbnej moto zgasło. Okazało się, że regulator ma przebicie na wszystkich tyrystorach/diodach. Został oddany na reklamację i dostaliśmy nowy. Bardziej wyczuleni założyliśmy go i nadal klapa - brak ładowania. Po pomierzeniu ma według mnie przebicie na jednej fazie. Akumulator sprawny, ładuje się poprawnie i nie wykazuje oznak zużycia. No i teraz pytanie czy to na 100% regulator? Teoretycznie mogło się okazać, że ten "nowy" jest trefny, ale jakoś nie jestem przekonany, choć fazerowy działał (przy czym w fazerze moc alternatora jest większa). Niestety w drugą stronę nie dało się ich założyć. Zastanawia mnie też to napięcie na alternatorze, bo nie wzrasta zbytnio - w fazerze jest dużo większe napięcie. Niestety stator jest w oleju, więc go nie sprawdzaliśmy organoleptycznie. Czy przebicie pod obciążeniem, może powodować palenie regulatora? Według mnie jest to możliwe. Problem jest taki, że brakuje nam doświadczenia i tak naprawdę ciężko powiedzieć czy zmierzone wartości są dobre czy złe. Pytanie jakie głównie mnie męczy to jakie powinno być napięcie zaraz na wyjściu alternatora, 40V wydaje mi się zbyt małym wynikiem, w dodatku to napięcie prawie zupełnie się nie zmienia. W fazerze jest ponad 80V. Ewentualnie czy znacie osobę/warsztat, która ma doświadczenie i potrafi powiedzieć/sprawdzić co nie działa, a przy okazji oferuje uczciwą cenę lub osobę z podobnym motocyklem żeby ściągnąć pomiary wzorcowe. Czy istnieje jakiś sposób sprawdzenia przebicia uzwojeń? Wydaje mi się, że pod obciążeniem może się chrzanić, a tym samym palić regulatory. Wszelkie sugestie mile widziane Pozdrawiam Sasza 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLOSZ Opublikowano 29 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 (edytowane) Czołem! Na poczatek sprawdzilbym raz jeszcze dokladnie kondycje akumulatora, bo czasem aku potrafi platac takie figle. Po drugie obadajcie raz jeszcze sam alternator. Pomiar rezystancji na zimno i na cieplo. Pomiar napiecia na odpietym i nieobciazonym alternatorze, ew. ocena alternatora pod obciazeniem metodą "na żarówki". Napięcie 40V w calym zakresie obrotow nie jest wartoscia prawidlowa. Sprawdzcie dokladnie jaka jest wartosc napiecia na wszystkich parach przewodow z altka przy niskich obrotach i jakie sa napiecia na tych samych parach przy 4-5 tys. obr. Zapiszcie wyniki . Moze sie okazac, ze altek dostaje zwarcia po nagrzaniu - co tez czasem sie zdarza. Na zimno niby wszystko jest ok, a jak sie rozgrzeje to cyk, i zwarcie. Dziwne wartosci naiecia moga tez wskazywac na pojawienie sie zwarcia pomiedzy zwojami, ale bez masy, co powodowaloby generowanie nizszego niz powinno byc napiecia. Przyczyn takiej sytuacji moze byc cala masa. Jesli opisane powyzej czynnosci nie poddadzą zadnych nowych wnioskow pokusilbym sie o spuszczenie oleju i zdjecie dekla z altkiem, co wyjasni cala sytuacje. Ostatecznie jest to robota na pol godzinki, wiec chyba nie stanowi wielkiego problemu? Edytowane 29 Lipca 2014 przez KLOSZ (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Zdrowko KLOSZ ☺ ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤ ⌘ "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™ ⌘ ⌘ Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.⌘ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sasza7 Opublikowano 30 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Akumulator na samym początku podmieniłem na fazerowy - ciut większy ale działający dobrze, także to już na samym początku wykluczyliśmy. Też właśnie sądzę, że najprawdopodobniej alternator jest uszkodzony. Negocjuję pożyczenie z pracy urządzenia do pomiaru stanu izolacji (ma induktor i mierzy pod napięciem 100V), także mam nadzieję że pewnie uda się przemierzyć wszystkie uzwojenia. Mam też pomysł aby załadować regulator do mojego motocykla i sprawdzić czy działa poprawnie - pomiary przewodności odpowiednich wyprowadzeń są ok. Co do ściągania dekla to kiedyś w XJ walczyłem ze sprzęgłem (a właściwie samą pokrywą) tak, że położyłem motocykl bokiem, myślę że tu można wykorzystać podobną metodę, wtedy dostanie się do alternatora to kilkadziesiąt sekund. Zrobił bym to wcześniej, ale było już za ciemno na takie prace. Stwierdziłem, że lepiej przemyśleć jeszcze wszystko, w weekend będziemy ponownie działać 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sasza7 Opublikowano 25 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Minęło sporo czasu, ale napiszę, bo może ktoś będzie miał podobny problem. Zmierzyłem uzwojenia pod kątem przebicia urządzeniem do pomiaru stanu izolacji - dawały przebicie. Okazji okazało się, że w kostce łączącej uzwojenia alternatora z wiązką jest woda i syf - wcześniej mierzyłem przy samym regulatorze. Powtórzyłem pomiar na samych uzwojeniach oraz po wyczyszczeniu kostki - wszystko okazało się sprawne. Ładowanie wróciło, ale było ciut za niskie. Pomierzyłem napięcia na kablach pomiędzy akumulatorem i regulatorem i wyszło, że jest spory spadek napięcia na przewodzie masowym. Okazało się, że poluzowany (raz stykał raz nie) i lekko zaśniedziały jest kabel masowy przy rozruszniku. Nowy regulator nie działał, prawdopodobnie ubił go poluzowany przewód masowy. Stary za to działa idealnie - jednak co oryginał to oryginał KLOSZ, dzięki za pomoc 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.