s2nter Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Mam nadzieję, że temat zakładam w odpowiednim dziale. Jak część z Was wie, posiadam Hondę NX 650 Dominator, która przez poprzedniego właściciela została obuta w opony uniwersalne. Posiadają nieco bardziej agresywny bieżnik, dzięki czemu dobrze spisują się na szutrach oraz na asfalcie. Jednakże, jako, że Dominator posiada niemały moment obrotowy oraz ja używam go podczas wypadów z forum dość intensywnie, zauważyłem, że owe opony zaczynają mi znikać w oczach Przednia od hamowania także już ma skośną kostkę. Obawiam się, że nie wytrzymają nawet tego sezonu, gdzie ja robię może 500 km miesięcznie... Dlatego zaświtał mi pomysł na zakup drugiego kompletu kół, gdzie założę sobie opony typowo asfaltowe, które będą mi służyły głównie na wypady z forum, ponieważ w tym wypadku jest to 100% asfalt. Na drugie koła założę w zamian coś z nieco większą kostką I teraz pytanie czy to w ogóle ma sens - mi wydaje się, że tak. Problemem tylko byłaby przedkładka tarcz i zębatki za każdym razem. Ogólnie na zlotach forumowych i innych jest tylko asfalt. Kiedy kręcę się wkoło komina to jest z kolei odwrotnie - głównie szutry. Gdy jeżdżę z kolegą to jest to także tylko asfalt. W moim wypadku więc mam jasno rozdzielone kiedy potrzebuję opon takich, a kiedy innych. Nie jeżdżę też codziennie, więc odpowiednio wcześniej mogę sobie koła przerzucić. Teoretycznie można by skompletować coś z tarczami i zębatką, ale nie będzie to dobrze współpracować z łańcuchem i klockami? Kolejna sprawa to prędkościomierz. Nie wiem jeszcze dokładnie jak to jest rozwiązane w dominatorze, ale podobno w kole przednim. W sumie te zakupione też powinno mieć mechanizm, bo będzie to oryginał z Dominatora. Nie będę kombinował z mniejszymi felgami, choć tak byłoby najlepiej. Czy może jednak 17" zamiast 21" z przodu tak bardzo poprawi prowadzenie na asfalcie? Teraz nie narzekam, więc chyba nie ma to u mnie sensu? Z prędkościomierzem dałbym radę, ponieważ mam i oryginalny, i rowerowy. Oryginalny byłby wtedy w teren, a cyfrowy na asfalt i mi to wystarczy Jeśli komuś będzie chciało się przeczytać mojej wywody, to proszę o porady. Jak to widzicie, czy Wy też macie takie rozwiązanie? 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PIT Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Gdybyś na asfalcie miał odpowiednie opony to zyskujesz na przyczepności (bezpieczeństwo) i nieco może szybciej będziesz pomykał bo opory toczenia będą mniejsze (zużycie paliwa mniejsze). Alllee.... 1. Jak słusznie zauważyłeś kwestia napędu, który wiadomo wymienia się w kompletach. Wymienianie za każdym razem całości chyba kłopotliwe. Jeśli nie wymienisz napęd będzie się zużywał szybciej docierając się raz do jednej, raz do drugiej zębatki koła i może głośno pracować po zmianie koła. 2. Tarcza i klocki hamulcowe jak pewnie wiesz się do siebie układają/docierają wymiana koła z tarczą powoduje, że to ułożenie będzie nieco inne przez co powierzchnia tarcia klocka o tarczę będzie nie pełna. Skutkować to może pogorszeniem skuteczności hamowania (dość niebezpieczne), szybszym zużywaniem się klocków, a ekstremalnie nawet przypaleniem (zeszkleniem) klocków. Bardzo niebezpieczna sytuacja kiedy zmieniasz koło i wsiadasz na ten sam motocykl, który dobrze czujesz i pewnie jedziesz, a tu się okazuje, że po zmianie hamulce są na 30%. Jak na nowych klockach trzeba trochę spokojnie pojeździć, żeby je ułożyć. Trzeba by zrobić bilans: zużycie opon =? zużycie klocków, napędu , bezpieczeństwo(hamowanie) wydaje mi się że raczej < Najlepszym rozwiązaniem była by wymiana samych opon. W stosunku do pracy związanej z wymianą napędu to pewnie nawet sprawnie to pójdzie. Kwestia tylko narzędzi bo wiadomo, że jak się to ręcznie robi to można sobie felgę porysować albo oponkę przyciąć. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreklodz Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Zobacz najpierw ile by Cie drugie kola kosztowaly, moze sam sobie odpowiesz czy warto. Nie wiem jak bardzo terenowo jezdzisz i na jakich gumach obecnie, ale mitas e09 kosztuje w tym rozmiarze ok. 360 zl za komplet, jak dobrze poszukasz a na jakies 8 tys powinny Ci wystarczyc spokojnie. Po prostu majac kostki po czarnym delkikatniej i troche wolniej. Mnie jak dopadl taki dylemat to kupilem drugi motocykl :-) A ciagla zmiana opon jesli nie masz po sasiedzku "gumiarza" co robi motocyklowe kola to jest masakra. Przednia jak sie wprawisz to lyzkami idzie jak rowerowa, ale jak tylna typowo terenowa trafisz sztywna to bedziesz sie szarpal z godzine samemu. I to doslownie szarpal :-) Edytowane 4 Maja 2014 przez piotreklodz (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Tylko Honda -> XL600V + XR400R = Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Gdybyś na asfalcie miał odpowiednie opony to zyskujesz na przyczepności (bezpieczeństwo) i nieco może szybciej będziesz pomykał bo opory toczenia będą mniejsze (zużycie paliwa mniejsze). I właśnie to jest to. Nawet nie chodzi o szybciej, czy mniejsze zużycie paliwa, ale faktycznie będzie się lepiej prowadził. Trzeba by zrobić bilans: zużycie opon =? zużycie klocków, napędu , bezpieczeństwo(hamowanie) wydaje mi się że raczej < Tutaj też praktycznie nie miałem wątpliwości, ale lepiej się upewnić. Idealnym rozwiązaniem byłoby przekładanie osprzętu hamulcowo-napędowego. Najlepszym rozwiązaniem była by wymiana samych opon. W stosunku do pracy związanej z wymianą napędu to pewnie nawet sprawnie to pójdzie. Kwestia tylko narzędzi bo wiadomo, że jak się to ręcznie robi to można sobie felgę porysować albo oponkę przyciąć. O nie Tylko nie wymiana opon Chyba, że się wezmę do pracy i zbuduję sobie maszynę do wymiany opon, co i tak mam w jakiś tam mglistych planach Nie byłoby to może i głupie, ale nie wiem czy nie łatwiej będzie przerzucić tarcze i zębatkę. Z tego co widziałem, to tarcze trzymają tylko po 4 śruby - moment, tym bardziej, że byłyby regularnie odkręcane i zabezpieczone przed zapiekaniem. Nie wiem jak z zębatką, dziś się przyjrzę. Zobacz najpierw ile by Cie drugie kola kosztowaly, moze sam sobie odpowiesz czy warto. Nie wiem jak bardzo terenowo jezdzisz i na jakich gumach obecnie, ale mitas e09 kosztuje w tym rozmiarze ok. 360 zl za komplet, jak dobrze poszukasz a na jakies 8 tys powinny Ci wystarczyc spokojnie. Po prostu majac kostki po czarnym delkikatniej i troche wolniej. I widzisz, tym samym pomagasz mi rozwiać wątpliwości, bo ja po czarnym chcę jeździć tak jak chcę, a nie tak, żeby oszczędzać oponę Teraz nie mam opon z kostką, ale bieżnik ma wyraźny wzór takich kostek, dlatego widzę, że na przodzie np się starły na skos - od hamowania zapewne (nawet taki pisali wszędzie, że takie opony hamowanie zżera). W terenie narazie nie jeżdżę - tylko szutry, ale dlatego właśnie, że mi na to opona nie pozwala. Podsumowując kwestię gdzie i jak jeżdżę: asfalt zdecydowanie żwawo, zdarzają się wejścia na gumę oraz mocne hamowania; teren to obecnie szutry, ale już mnie ciągnie, żeby coś więcej się pobawić. W sumie temat poruszyłem, bo taka opona jest podobna jak całosezonowa do auta. Niby nadaje się i tu, i tu, ale wymaga kompromisów - chyba w tym wypadku nie chcę kompromisów, bo motocykl ma mi dawać maksimum frajdy Obecnie znalazłem fajny komplet za 700 zł - z tarczami i oponami. Może sprzedadzą bez opon i tarcz oraz osi. Jeśli nie, to te części wylądują na allegro i jakoś to wyjdzie. Przy tej cenie co piszesz, to są dwa komplety opon.. ale nadal mam oponę uni, która na asfalcie dostanie po tyłku.. Mam rację? Czy może się mylę? E09 też zjadę przy takiej jeździe szybciej niż typową asfaltową oponę? Edit: Z przodu mam oponę "Mitas E 08", a z tyłu "Dunlop Trailmax". Kiedy kupiłem motocykl to cieszyłem się, że prawie nowe opony dostałem z nim. Tym czasem teraz, po przejechaniu ledwo 800 km, opona tylna z 8 mm, ma już tylko na środku 4 mm, a jestem pewien, że miała przynajmniej 6 mm jak ją kupiłem. Przednia opona ma taką przypadłość, że kostka na środku bieżnika ma od strony tyłu motocykla 3 mm, a od przodu 4 mm. Wyraźnie widać taki skos na oko też. Więc wnioskuję, że tył wytrzyma może do lipca A drugi motocykl to na razie nie jest na mój portfel Edytowane 4 Maja 2014 przez s2nter (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreklodz Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Jeśli kupisz za 700zł i będą się nadawały do jazdy to nawet się nie ma co zastanawiać. Do Transalpa jakieś 2 lata temu wychodziło znacznie drożej. Jeśli nie chcesz kompromisów to tylko dwa moto, bo dominator już sam w sobie jest kompromisem, tak jak każde "drogowo-turystyczne" enduro Zerknij sobie jeszcze na mitasy e07 i inne do nich podobne "jodełkowate", z tego co pamiętam heidenau też takie robi. Może to byłoby rozwiązanie dla Ciebie jeśli koła się nie znajdą. A na kostkach jeździć na gumie dalej można, tyle że po miękkim 0 Cytuj Tylko Honda -> XL600V + XR400R = Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elfeti Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 ja mam mitasy e07 kupiłem bo a. dość tanie (dużo tańsze niż heidenau k60) b. dość uniwersalne na lekki teren w zupełności starczają c. na asfalcie nie znikają w oczach (czytałem jakieś "legendy" w necie o ich trwałości) np jak tkc80 chwalone bardzo ale tylko w teren... więc na razie mogę polecić. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Pomyślałem nad tym co piszecie oraz przeczytałem jeszcze kilka dyskusji na forach i widzę, że nie mam wyjścia. W moim przypadku nie da się kompromisu wypracować z oponami Oczywiście wiem, ze sam Dominator to kompromis, ale ja w ciężki teren się nie wybieram póki co, a tylko ewentualnie lekki, ale i tak przydałaby się bardziej agresywna opona. Są takie koła kompletne za 700, a może i coś taniej się wyrwie. Jutro dzwonię. Tak jak mówię plan jest taki: 1. na wypady asfaltowe (zloty, spoty forumowe, wypady ze znajomymi, gdzie wszyscy mają motocykle typowo szosowe) - jakieś oponki typowo na asfalt. 2. na przysłowiowy lans po wiosce (krótkie odcinki po asfalcie, często szutry oraz nie mogę się doczekać lekkiego terenu) - jakaś opona z delikatną kostką, lub właśnie coś typu bardziej agresywnego bieżnika enduro. Tylko muszę jeszcze przespać się z myślą przekładania tego wszystkiego przynajmniej dwa razy w tygodniu 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Xrv Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Jak się zdecydujesz na dwa komplety kół, to załóż kostki, miast delikatną kostkę. Np.tył mitas c02, przód motoz desert i lekki teren wciągniesz nosem, będziesz chciał czegoś więcej, co te opony Tobie umożliwią Sam miałem te gumki w Afryce i szła jak Rudy 102 przez brzozowy zagajnik pier**l kompromisy i niby kostki Tylko pytanie czy będziesz miał je gdzie wykorzystać? Bo jeśli to będzie "teren" w postaci 75% asfalt, 25 szutry to opon takich szkoda, bo zejdą szybko Edytowane 4 Maja 2014 przez Dawid Xrv (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_lc4 Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) sumie temat poruszyłem, bo taka opona jest podobna jak całosezonowa do auta. Niby nadaje się i tu, i tu, ale wymaga kompromisów - chyba w tym wypadku nie chcę kompromisów, bo motocykl ma mi dawać maksimum frajdy Sam sobie odpowiedziałeś, nie chcesz kompromisów, musisz dokupić "liścia w secie" Słuchaj, ja Ci powiem tak, przedostatnim moto moim był Big 800 i standardowo polecany "uniwersalny" zestaw opon, z przodu TKC 80 z tyłu Mitas E-09. Będzie Pan zadowolony. Dawały radę i na asfalcie i przy wdrapywaniu się na rudzką czy Piątkowisko Ja bym dał sobie spokój z dwoma kompletami kół, zwłaszcza w Dominatorze Wspomniane wyżej Majtasy E-07 tez dają radę i są bardziej "uniwersalne" z przewagą na asfalt, nie będzie Ci tak ścinać kostek Edytowane 4 Maja 2014 przez michal_lc4 (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane... SUPERMOTO LDZ Inspekcja Rowów Przydrożnych https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Cóż, jeśli zdecyduję się na dwa komplety kół, to: 1. terenowy będzie pewnie 25% asfalt, a 75% szutry i teren, 2. asfaltowy to 90% asfalt i 10% szutry Hmm... Michał masz z jednej strony rację.. Ale skoro ja "zjadłem" 25% opony przez 800 km to nie wiem czy E09 czy E07 dadzą mi radę To jest tak, ze jak jest wypad z forum to robię po asfalcie od 100 do 200 km... I to nie jest jazda "dojazdowa" tylko często manetka 80% albo i 100% open Przód też dostał ostro po tyłku, bo i hamowania w takiej jeździe się nie uniknie mocnego... A ktoś w ogóle zna te opony które mam? Dunlop Trailmax? Bo może one są jak TKC80 i dlatego tył je tak szybko wsysa? No i nie ukrywam, że na szutrach też mają co mielić, ale do tej pory i tak więcej po asfalcie jeździłem, jednak chcę to zmienić. 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_lc4 Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 TKC 80 wsysa na tyle, dlatego polecane są na tył E-09 które są trwalsze (bardziej twarda mieszanka) Na takim komplecie poleciałem Bigiem na Ukrainę 80/20 asfalt/szutry i na Słowację 90/10 asfalt/szutry i jeszcze sporo z nich zostało a Big 800 ma czym mielić. Powiem Ci że teraz w KTM'ie szybciej schodzą mi typowo szosowe opony niż w Bigu ten zestaw TKC/E-09. Ale... jak już uparłeś się na dwa komplety kół to jaki sens jest zakładać tam opony "prawie" terenowe i "prawie" szosowe. Szukaj kółek SM do Dominatora zakładaj 17' z przodu 17' z tyłu i ciesz się zwrotnością i szosowymi oponami na asfalcie, a w teren brudasy i rzadka kostka, bez kompromisu ...no tak mi się wydaje, na mój gust 0 Cytuj Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane... SUPERMOTO LDZ Inspekcja Rowów Przydrożnych https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Ale... jak już uparłeś się na dwa komplety kół to jaki sens jest zakładać tam opony "prawie" terenowe i "prawie" szosowe. Nie uparłem się, ale się zastanawiam i rozważam Wasze propozycje. A z oponami źle się wyraziłem Chodziło mi o to, że kiedy miałbym założony komplet terenowy, to i tak z 20% jazdy mogłoby być po asfalcie i odwrotnie Oczywiście opony były by typowo terenowe, a drugie typowo na asfalt Szukaj kółek SM do Dominatora zakładaj 17' z przodu 17' z tyłu i ciesz się zwrotnością i szosowymi oponami na asfalcie Pytanie czy aż taka różnica będzie pomiędzy 21' a 17'? Nie zamierzam wybierać się na tor, ani też z pewnością nie planuję zamykania opon na zakrętach i co najważniejsze jestem zadowolony z obecnego zachowania się Dominatora na 21 przód. A najprostszym rozwiązaniem byłby zakup tych drugich kół, które znalazłem od Domi oryginalnych i na to wrzucenie opon szosowych. Ewentualnie kiedyś mogę w ramach upgrade'u zapleść na oryginalnej piaście obręcz 17'. Rozglądałem się już wcześniej za takimi kołami 17', ale raczej bez przeróbek nic nie ma, a same obręcze kosztują tyle, co ja dam za całe koło z tarczą, ośką i jakąś tam oponą No jeszcze sobie to porozważam... Muszę jeszcze się zębatce przyjrzeć, czy łatwo się przerzuci. Pomyślę też poważnie nad tym zestawieniem TKC i E09, choć o tych moich Dunlopach też piszą, że ma dużą trwałość Wiadomo, że szosówki też zejdą z czasem, tak jak i u Ciebie, ale E09 będą się z pewnością szybciej zużywać na asfalcie, a jednocześnie przez to będą tracić właściwości terenowe... 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_lc4 Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Pytanie czy aż taka różnica będzie pomiędzy 21' a 17' Będzie duża różnica, ale... jest tez druga (gorsza) strona małego koła z przodu Duże koło lepiej przetacza się po dziurach więc traci się na komforcie na rzecz zwrotności. Jeżeli nie zamierzasz rzeczywiście zamykać opon na winklach (może to i dobrze nawet ) to faktycznie zacznij od standardowych dwóch kompletów kół, jak Ci się spodoba i nie znudzą przekładki, w miedzy czasie może wyczaisz jakąś obręcz '17, zapleść ją na przód i dalej kombinować. Faktycznie typowe małe koła do SM są drogie, a jak masz już te koła to kusi duża tarcza, mocny zacisk..... Hehehehe 1 Cytuj Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane... SUPERMOTO LDZ Inspekcja Rowów Przydrożnych https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 No tanie nie są A z Dominatora i tak supermoto nie zrobię Dziś pierwszy raz wybrałem się w bardzo lekki teren, na mini żwirownię Chwilę pojeździłem, bo po 5 wywrotkach przy zawracaniu na skarpie (a raczej w pobliżu ) stwierdziłem, że na dziś Hondzie wystarczy Ale już upatrzyłem tam sobie taką mini traskę do ogarnięcia Z pewnością lepsze opony by nie zaszkodziły, jednak najpierw muszę nauczyć się na motocyklu jeździć haha: https://www.youtube.com/watch?v=Fx_1TzecTt4&feature=youtu.be Te obecne w większej kałuży błotnej tańczą jak głupie... Ale tak myślę, że do pełnego zadowolenia musiałbym mieć trzy komplety kół Na zloty, na teren i uniwersalne do jazdy wkoło komina, bo dziś np 50 km zrobiłem wieczorem i wyszło pół na pół asfalt z szutrem 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elfeti Opublikowano 5 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 bierz Pan mitas e07 będziesz zadowolony, starczą pewnie na 10tys mieszanej jazdy a to sporo, do tego za komplet zapłacisz w okolicach 400 plnów, i dadzą radę w dużo gorszych warunkach niż te z filmiku... zresztą krótki przykład by nie zanudzać i tak nie przekonywać na siłę... bo jak nie chcesz zaplatać czegoś mniejszego albo chociaż założyć 19 (od slr'a) to też na 21 nie kupisz tanich "szosowych" opon z tego co kojarzę... a ja podobnie, że się uczę jazdy w offie to przy każdym wypadzie zaliczam jakąś glebę zazwyczaj głowa mówi co innego niż ręka robi swoje i tak jak Ty zamykam przepustnicę jak coś się dzieje zamiast jeszcze odkręcić i złapać przyczepność (sorry za mały OT ) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s2nter Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Panowie, dzięki za wszystkie informacje i porady. Przemyślałem sprawę dogłębnie i chyba kupię na razie te koła, bo mam z oponami, osiami i tarczami za 650 zł. No jest to bardzo dobra cena, bo 500 zł chcą za sam przód bez tarcz nawet. Muszę tylko głęboko do skarpety zajrzeć Myślę, że te opony wytrzymają obecny sezon. W każdym razie jeden z tych kompletów przeznaczę w "teren", a drugi na zloty do zajeżdżenia. A na przyszły sezon dopiero pomyślę o oponach konkretnych. Może przez zimę skołuję mniejszą obręcz. Faktycznie może nawet 19', bo chodzi o dostępność opon też. Ale to wszystko na spokojnie przeanalizuję. Tematu nie zamykajmy, bo jeszcze będę na bieżąco updatował jak mi to wszystko idzie 0 Cytuj Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.