Szybkie Zużycie Pierścienia

[Łodzianin]

Czołem Łodzianie!
 

Jakiś czas temu w swoim pomykaczu zamontowałem cylinder Airsal Sport 70cc. Po przejechaniu niecałych 1500 kilometrów zacząłem tracić moc i kompresję. Zdjąłem więc cylinder i zacząłem oglądać stan nicasilu i tłoka. Obydwa wyglądają w porządku, brak jest na nich rys i wytarć, natomiast z pierścienia nie zostało mi prawie nic. Dodatkowo odpadła jedna część zamka [tak jak na foto]. Co może być przyczyną tak szybkiego zużycia pierścienia ? Dodam, że jeździłem na dobrym oleju [motul 710] i nie dawałem gazu w opór. Czy wymiana samego pierścienia załatwi sprawę ? 

 

Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam!

[Łukasz_Sob]

Pierscień załatwi  sprawę,Ale co to założyłeś że po 1,5 koła kilosów pierscień padl  i zamek się upier....?Miałem taki sprzęt i dlubałem sporo przy nim,ale takie jaja?

[Łodzianin]

Właśnie ręce mi opadły jak to zobaczyłem, ale nic nie jest porysowane, więc mam farta   
Rozmawiałem ze znajomym, który powiedział, że winą może być środowisko w jakim jeżdżę. Mówię tu o agresywnym, kwaśnym pyle. Konkretniej chodzi mi o popiół z jakiejś elektrowni albo zakładów chemicznych przy Borucie pod Zgierzem. Możliwe to ?

[AndrzejCBR]

Nie to nie ma nic do rzeczy. Obstawiam badziewny material.

[Łukasz_Sob]

Konkretniej chodzi mi o popiół z jakiejś elektrowni albo zakładów chemicznych przy Borucie pod Zgierzem

 Hahaha,

Dobre,haha.

Gdzie częsci kupiłeś?Masz filtr Powietrza w Moto?

Edytowane 16 Maja 2014 przez SOBOL (wyświetl historię edycji)

[Jasio]

Rzeczywiście śmiesznie
Wpakuj porządne nowe i po kłopocie.

[Bulba]

Jak dla mnie ten pierscien to jakas chinska chinszczyzna.

Kup sobie ze sprawdzonego zrodla

[Fronsme]

Miałem podobny problem ! Nie wiem co było nie tak ale poszedłem do mechanika i za jedyne 200 zł problem się sam naprawił ! Nie polecam wam majsterkować przy aucie jak się na tym nie znacie raz kumpel coś grzebał i dzięki 'poradą' z internetu musiał zapłacić 600zł tak sobie samochód urządził.

[Łukasz_Sob]

 

 

Miałem podobny problem ! Nie wiem co było nie tak

Jak i my

 

 

ale poszedłem do mechanika i za jedyne 200 zł problem się sam naprawił !

I nadal nie wiesz co się zepsuło?

Szokujące-Zapłacić 200 zł nie wiedząc za co

[Łodzianin]

Zestaw kupiłem ze sprawdzonego źródła. Poza tym był fabrycznie zapakowany ...

 

 

Napisano 21 maj 2014 - 10:15 Miałem podobny problem ! Nie wiem co było nie tak ale poszedłem do mechanika i za jedyne 200 zł problem się sam naprawił ! Nie polecam wam majsterkować przy aucie jak się na tym nie znacie raz kumpel coś grzebał i dzięki 'poradą' z internetu musiał zapłacić 600zł tak sobie samochód urządził.

 

 

Tylko, że sprawa nie dotyczy samochodu, który ma silnik czterosuwowy, tylko małego dwu-taktu z jednym pierścionkiem.

Mam jeszcze pytanie: co będzie korzystniejsze- kupić oryginalny pierścień airsala, czy po prostu dobrać z wymiaru? Bo szczerze mówiąc trochę się zawiodłem na airsalu.

 

Pozdrawiam.

[Łodzianin]

Ludzie POMOCY!
Po tamtych problemach kupiłem oryginalny tłok airsala. Założyłem delikwenta, wszystko pracowało miodnie, motór kręcił się jak nowy. Przejechałem się jakieś 3 razy robiąc ok. 170 km. i coś mi nawala w cylindrze. Jak moto pracuje na wolnych obrotach to stuka niemiłosiernie, na wyższych już tego nie słychać. W czym problem? Jak znajdę chwilę czasu to zdejmę cylinder, jednak chciałbym wiedzieć czy to ja coś spaprałem i na co się szykować?
Powoli tracę cierpliwość do airsala i myślę nad włożeniem oryginalnego, żeliwnego cylindra. Spadek mocy będzie bardzo odczuwalny? Czy w Łodzi jest jakiś dobry zakład, który robi szlify i ewentualnie jaki byłby koszt takiego zabiegu?

Przepraszam za chaotyczność ale jestem załamany.

Pozdrawiam.

[AndrzejCBR]

Sa podkladki na swozniu tloka?

[Łodzianin]

Podkładki? Jeśli chodzi o zabezpieczenia sworznia, to tak. Włożyłem nowe, z kompletu tłoka.

[AndrzejCBR]

miedzy swożniem a tłokiem są podkładki? nie chodzi mi o zabezpieczenie swożnia.

[Kiełek]

może zła sekelcja tłoka dobrana? Zwymiarowałeś cylinder średnicówką?

Co prawda z małymi pojemnościami nie mam doświadczenia, ale sporo singli 2T i 4T już rozbierałem i nigdy nie widziałem podkładek na sworzniu tłoka (na dole korby to i owszem)

[Łodzianin]

Żadnej podkładki nie miałem.

Tłok niestety jest tego samego wymiaru co poprzedni. Jak pisałem jest to zestaw airsala i jedynym dostępnym tłokiem był taki sam, jak "nominalny".

[Łodzianin]

Witam po przerwie.

Wreszcie znalazłem czas żeby zajrzeć do tłoka. gdy wszystko rozebrałem i zacząłem kombinować co jest nie tak, zauważyłem, że łożysko "lata" po sworzniu i podczas pracy tłoka przesuwa się częściowo poza korbowód. Wygrzebałem stary tłok (ten na 50 ccm), pomierzyłem suwmiarką i okazało się, że airsalowski tłok jest 4mm szerszy w miejscu sworznia.  [zdjęcie 1]

Pomyślałem sobie, że kupię szersze łożysko. Niestety nowe łożysko było tylko 1mm szersze. Postanowiłem więc zrobić dystanse/podkładki. Wygrzebałem stare łożysko, powyciągałem wałeczki i zabrałem się za cięcie i szlifowanie. Podkładki razem mają 3mm, więc został luz 1mm. Podkładki wyglądają tak: [zdjęcie 2]

Efekt końcowy wg mnie jest zadowalający. [zdjęcie 3]

 

Zadowolony z efektów swojej pracy złożyłem wszystko do kupy. Jeszcze z ciekawości zacząłem kręcić magnetem i w tym momencie szlag mnie trafił. Podczas gwałtownego kręcenia magnetem w lewo-prawo słychać cichy stuk dochodzący jakby z korbowodu. Ręce mi opadły, szczególnie, że jak "badałem" korbę na luzy wszystko było na tip-top. Macie jakieś pomysły co może być nie tak? Jutro może uda mi się włożyć silnik i odpalić maszynę, wtedy też może coś się wyjaśni.

Pozdrawiam i z góry dzięki za cierpliwość

[kamil rx]

Ja mialem problem z pierścieniami przejeździłem tydzień i było po pierścieniach dodam że tłok był meteor

 

Wina była albo w regulacji gaźnika albo w dozowniku (nie wiem bo zrobiłem jedno i drugie) tzn odczepiłem dozownik i robiłem mieszanke a gaźnik dałem do regulacji. i od tego czasu przestały sie żużywać pierścienie (dodam że są to najtańsze chińskie pierścienie po 8zł i jeżdze ponad 2 tyg dając do oporu i kompresja wciąz taka sama) . druga sprawa kiedyś mi siadły pierścienie w przeciągu 2 dni okazało sie że wciągał wode przez głowice i przez to chodził na sucho.

[Łodzianin]

U mnie to nie może być dozownik, bo jest odłączony i sam mieszam. Gaźnik też jest dobrze wyregulowany- kolor świecy prawidłowy. Wody też mi nie ma prawa pobierać, bo... po prostu jej nie ma- chłodzenie powietrzem   
Natomiast prawdopodobnie czeka mnie ponowna wymiana korbowodu (po niecałych 2 tysiącach kilometrów), gdyż coś już napiernicza jak szalone 

[barteklodz]

z jakim luzem jest nowy tłok ?

łożyska na wale sprawdzone ?

te podkładki na sworzniu ściągnij, nie ma prawa ich tam być bo ograniczasz smarowanie

[jcb]

Jedno zasadnicze pytanie do kol. Łodzianina -  Czy przed montażem sprawdziłeś luz na zamku pierscienia po umieszczeniu go w cylindrze ?

 

Jako przyczynę takiego obrotu sprawy obstawiałbym raczej zbyt mały lub brak luzu na zamku  - pieścień się kleszczył w cylindrze więc nie wytrzymał.

 

Z ukruszonym kawałkiem pierścienia coś się musiało stać - mógł narobić szkód w dowolnym miejscu układu tłokowo-korbowego. Taki fragment pierścienia może uszkodzić zarówno łożyska główne wału jak i korbowe. Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada ,że wyleciał po ukruszeniu przez okno wydechowe i nie zdążył niczego zniszczyć.