Szaleje Funkcja Hibernacji, Google Chrome I Gadu-Gadu - Problemy Na Windows 7

[Suchy-wolk]

Minął ponad tydzień od kiedy wystąpił problem z uruchomieniem komputera. Pewnego pięknego ranka odpalam PC i ukazał mi się błąd BOOTowania i prośba użycia CTRL+ALT+DELETE w celu ponownego rozruchu. Tak zrobiłem, ale problem się powtarzał. Z racji tego, że tego typu akcje kiedyś się zdarzały, to zresetowałem BIOS i na nowo przeszperałem ustawienia..

Komputer się odpalił, ale... stanęło na ekranie "zapraszamy", który się wyświetlał 2 minuty, a później na czarnym ekranie, który kolejne 2-3 minuty sobie widniał, a na nim kursor (pulpit i żadne jego elementy nie były widoczne). Skorzystałem zatem z płytki instalacyjnej Windowsa, która rzekomo problem rozwiązała. W trybie awarayjnym wszystko śmigało, więc doszedłem do wniosku, że to wina antywirusa, który w ostatni dzień kiedy komp funkcjonował prawidłowo automatycznie się zaktualizował. Stwierdziłem, że zaktualizował aplikację Comodo Internet Security do wersji 32-bit, zamiast do 64-bit i stąd problem.. Faktycznie tak było, bo po reinstalacji antywirusa komputer zaczął się włączać prawidłowo. Wszystko już wydawało się funkcjonować dobrze, do czasu kiedy przełączyłem Windowsa w stan "hibernacji".. Za każdym razem teraz, gdy chcę przełączyć ze stanu hibernacji komputer, to się zawiesza na ekranie Bootowania (dokładnie w miejscu, gdzie logo Windows 7 się pojawia) i pomaga wtedy tylko reset komputera z palca.

Co śmieszniejsze aplikacja Gadu-Gadu odmówiła posłuszeństwa, a kilka dni później Google Chrome (aby go uruchomić muszę wejść do katalogu instalacyjnego i włączyć aplikację "old_chrome.exe". W innym przypadku nie ma żadnej reakcji ze strony Google Chrome.

Jak temu zaradzić?

Format dysku traktuję jako ostatnią deskę ratunku, chciałbym się uchronić przed kolejnymi podobnymi akcjami. Przy pokazywaniu się pulpitu przy każdym uruchomieniu komputera pojawia się w dodatku komunikat od aplikacji AMD z karty graficznej informujący, że z niewyjaśnionych przyczyn aplikacja się nie poprawnie uruchamia. Wygląda to na jakiś wirus, który przekopał mi dość mocno pliki systemowe, ale skan dysków nic nie wykrył.

[salat]

Ja bym w takiej sytuacji przeskanował dysk innym antyvirem, a najlepiej dwoma różnymi. Jeżeli nic nie wykryją to program do testowania dysków zalecany przez producenta i dokładny skan. Generalnie mnie takie obiawy wyglądają na problem z dyskiem

[Dominikf6]

A przywrócenie wszystkiego sprzed kilku dni ?

[Suchy-wolk]

Było przywracane do stanu uprzedniego, ale problem nie ustąpił. Wydaje mi się, że jakiś plik systemowy padł albo dysk zaczyna szwankować, metodą prób i błędów poszukuję rozwiązania problemu, ale póki co nieskutecznie.

[Tomi]

Ja bym przeskanował sektory dysku jakimś dobrym programem. Najlepiej niskopoziomowo. Kiedyś korzystałem z narzędzi Hiren's Boot. Nie wiem czy to jeszcze istnieje.

Później dobrze by sprawdzić MBR i tablicę alokacji jakimś narzędziem microsoftu. 

Sterowniki AMD wywal i zainstaluj nowe, chroma zresetuj do stanu zero. Sprawdź czy możesz jakieś aktualizacje win pobrać i zainstalować. A na czas wszystkich testów/napraw wyłącz lub najlepiej usuń antywira.

[Massi]

ja bym proponował coś podziałać ze sterownikiem grafiki... miałem tak że po zaktualizowaniu wyskakiwał błąd lub gry a głównie sims 3 mojej dziewczyny zamiast 30s uruchamiały się ok 5min. 

[Suchy-wolk]

Sterowniki karty graficznej zaktualizowałem również od razu po tej walce, aczkolwiek faktycznie coś w tym musi być. Wcześniej robiłem reinstall na trybie awaryjnym więc może raz jeszcze usunę cały rejestr z normalnego poziomu PC. Co nie zmienia faktu, że chyba Google Chrome/GG itd. nie mają z tym nic wspólnego.

[Turboldz]

Suchy 486 może mieć problemy z takim Windowsem zmień kompa

[Aidekk]

1. Co do chroma - była wersja, która potrafiła się wieszać i miałeś 3-4 odpalone procesy i kliknięcie ikony nie powodowało pojawienia się okna a dodawało jedynie kolejny proces. Jeśli tak się dzieje u Ciebie to update Chrome. Polecam go całkowicie odinstalować i zainstalować ponownie.

2. Co do hibernacji - czy musisz jej używać? Jest jeszcze opcja uśpij - działa ona nieco inaczej niż hibernacja i powinna działać w tym przypadku bezawaryjnie.

3. Co do samego problemu - mi to nie wygląda na błąd dysku tylko na uszkodzenie profilu windowsowego lub któregoś z jego plików. Proponuję Ci założyć nowe konto (np Suchy2) i sprawdzić czy na nim występuje problem. Moim zdaniem nie będzie występował. Jest to prosty sposób diagnozy, czy uszkodzone są pliki profilu czy dysk. Nie musisz oczywiście wywalać starego profilu. Jeśli nowy będzie działał to proponuję stopniowo przenosić pliki z

C:\Users\Suchy na C:\Users\Suchy2

 

W ten sposób idzie doświadczalnie przetestować, gdzie pojawił się błąd. Uszkodzenia plików Windowsa są dość częste i nie należy się tym martwić. Zwyczajnie plik się mógł źle zapisać, a jeśli w grę wchodzi Antywir to wszystko mogło się wydarzyć...

[Suchy-wolk]

Chrome, GG i sterowniki karty graficznej naprawione. Porządne czyszczenie rejestru i reinstalacja pomogła

 

Teraz walczę z hibernacją, gdyż jest niezbędna. Funkcja uśpienia działa w mniej ekonomiczny sposób, gdyż komputer pozostaje cały czas w trybie gotowości i pracuje.

[JaRoD]

Hibernacja to syf.

Czas wcale nie krótszy niż coldboot.

Więc lepiej zapisać daje i shut-down.

Po hibernacji poza plikiem często miesza aurę w RAMie a coldstart dodatkowo rozwiązuje wiele problemów i odświeża system