Skocz do zawartości

Wymiana Uszczelniaczy W Lagach.


ClearWater

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, poszukuję kogoś kto wymieni uszczelniacze w lagach. Moto aprilia rs 50 lagi wyglądają tak, z jednego powoli leci

.  1977425_236090956579214_1362747633_n.jpg

Zależy mi na tym, żeby zrobił to ktoś blisko Sulejowa, w stronę Łodzi mogę dojechać, do Tomaszowa tak samo. Ew jak ktoś sprawdzony w Łodzi to proszę pisać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skącze cbr 125 to mogę ci to zrobić  :smile:

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie trzeba mieć specjalnego stojaka, wystarczy zwykły samochodowy, który opierasz o silnik i do góry, czasami druga osoba musi pomóc w stabilizacji ale wszystko się da, przynajmniej ją tak robię i dość często cały przód Moto znika na domowy serwis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do UPS nie trzeba mieć przypadkiem specjalnego klucza żeby można było wszystko wyjąć ? przynajmniej tak było w ups z R1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję YOUTUBE, tam wszystko zobaczysz krok po kroku, i bez stresu wymieniasz uszczelniacze. Skompletuj narzędzia, dwa uszczelniacze,w zależności od zużycia dwie uszczelki przeciwpyłowe, pewnie z litr oleju o odpowiedniej gęstości, i serwisówkę.

 

Nie bierz do roboty kumpla bo się nawalicie i wsadzicie odwrotnie uszczelniacze(zwróć uwagę w trakcie zdejmowania w którą są stronę) :decayed:, poza tym kierownik może być tylko jeden :riding:

 

Jak ci się uda wymienić to wołaj kumpla i opowiadaj że za browara też mu tak ładnie zrobisz :smile:

 

Koszty nie powinny przekroczyć 150zł nawet z browarem, jak oddasz do serwisu dwa razy tyle, ale zrobi to osoba która prawdopodobnie już coś takiego robiła :smile:

 

Pozdrawiam i mam nadzieję miłej pracy

Edytowane przez Pavulon (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja rozumiem, że satysfakcja, ale wolę sam nie grzebać i oddać do serwisu ew. poprosić o pomoc kogoś kto się zna. Są ludzie nie mający smykałki technicznej i można sobie duże kuku zrobić. Chwalić Boga, jeśli to tylko kuku materialne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Roolanda i Pavulona - zrób sam, to nic trudnego. Przerabiałem temat u siebie jakieś 3 tygodnie temu ;)

 

Też użyłem podnośnika samochodowego, a na YouTube'ie faktycznie jest trochę filmików na ten temat. Może nie będzie konkretnie filmiku z Twoim moto, ale zasada jest podobna.

Jedyny problem możesz mieć z kluczem potrzebnym do wyciągnięcia lagi z goleni. Musisz go wsadzić do środka lagi, także potrzebne jest Ci coś długiego i o odpowiedniej końcówce. Ja dorobiłem taki klucz z pręta zbrojeniowego (100-120cm) zespawanego ze śrubą (u mnie to była śruba 24mm). Wkładasz do lagi dorabiany klucz, blokujesz nim śrubę, a z drugiej strony odkręcasz (prawodpodobnie imbusem) i problem kaput ;)

 

Zorientuj się tylko jaka końcówka czeka na Ciebie w środku lagi - czasami wystarczy użyć zwykłego kija od miotły do zablokowanie śruby :smile:

 

I żeby nie było, że piszemy nie na temat, czyli 'jak coś zrobić' w momencie gdy Ty pytasz o osobe 'ktora Ci to zrobi' to dodam tylko, że nie ma pewności, że mechanik zrobi Ci to dobrze. Ktoś wspominał na czwartkowym spocie o niedokręconej zębatce po serwisie w jednym z 'renomowanych' i znanych serwisów z okolicy. Tutaj też skończyć mogło się na kuku...

 

Wg. mnie pewnośc masz jedynie jak zrobisz to sam. Robisz sam = wiesz na czym jeździsz, a poza tym masz satysfakcję i sporą oszczędność kasy  :smile:

150270.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrzucam Ci całkiem niezły poradnik z którego ja korzystałem przy wymianie uszczelniaczy.

 

 

 

Motocykle , samochody to dla większości ludzi maszyny do

przemieszczania się z punktu A do punktu B. Ale dla takich jak ja to coś

więcej, silnik jest jak drugie serce a, akumulator, rozrusznik,

przerywnik, cewka, świece są jak respirator, który ciągle to serce

przywraca do życia i nie da się tego wszystkiego opisać słowami

bo to jest miłość i pasja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wspierałem się grubą dechą i paleciakiem podkładając dechę pod kolektor w miejscu gdzie schodzą się z 4 w 1. można coś podstawić i zrobić to nad kanałem w garażu o ile takowy mamy albo jak piszą podnośnik samochodowy.

odkręcasz zaciski i ściągasz z tarcz następnie koło później śruby w półkach górnej i dolnej, dalej odkręcasz górną część lagi która wystaje nad górną półkę i powiedzmy że teraz robi się kłopot żeby zrobić to samemu.

1 opcja żeby zrobić samemu jest taka ... specjalny "klucz" wyglądający jak gruba masywna obejma z dwiema wkręcanymi śrubami i ściąganym pasem żeby można było odciągnąć tuleje w dół (trzymając lagę do góry nogami) w tedy można swobodnie odkręcić śrubę trzymającą lagę w całości.Teraz tak jak odkręcisz korek lagi-wystająca część nad górną półkę pod nim będzie aluminiowa tuleja pod tuleją sprężyna odciągając tuleje w dół zobaczysz gwint ze śrubą którą właśnie trzeba odkręcić

2 opcja ta sama czynność w dwie osoby gdzie druga osoba robi za obejmę z pasem - nie da się tu nic spier.... lić więc spokojnie :smile:

jeżeli mamy to już zrobione korek, tuleja, coś co przypomina bagnet i sprężyna nam wyjdzie zostanie do odkręcenia rura od goleni

patrząc w środek lagi zobaczysz w środku śrubę do której ciężko dotrzeć ... dorobienie klucza jest banalne - bierzemy rurę o rozmiar mniejszą żeby weszła nam idealnie do lagi na jej końcu przycinamy rurkę tak żeby były dwa zęby które muszą wejść w wyżłobienia w głębi lagi - jeżeli mamy już "profesjonalny serwisowy klucz" bierzemy imbusa kładziemy lagę na wznak w miejscu gdzie jej nie porysujemy i od strony gdzię przechodzi ośka koła czyli od spodu będzię śruba którą trzeba odkręcić bez naszego profesjonalnego klucza śrubą będzie się kręciła razem z tym środkiem i nic nam z tego nie wyjdzie.

Po odkręceniu kilkoma ruchami wyszarpujesz rurę lagi z goleni przyjrzyj się dokładnie w którą stronę są uszczelniacze bo łatwo pomylić

Proponuje sprawdzić ile oleju wchodzi do jednej lagi serwisówka lub wujek google

O ile dobrze pamiętam na uszczelniaczach będą jeszcze takie zabezpieczenia które trzeba delikatnie zdjąć - śrubokrętem lub nożykiem - i tu proponuje obchodzić się jak z jajkiem żeby nie porysować :smile:

Składanie w odwrotnej kolejności a olej możesz lać na samym końcu po wsadzeniu lagi w półkę

gdyby były jakieś problemy dzwoń

 

3-4 godz. zabawy ale 150-200 zł w kieszeni

Edytowane przez mundurowy88 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...