Emil89 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Co do jadła to chyba każdy zajazd i bar od Częstochowy do łodzi czy tomaszowa był zawalony motocyklistami godzinę czekało się na jedzonko... Stanio może coś o tym powiedzieć 0 Cytuj Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro, marz tak jakbyś miał żyć wiecznie...
Thebestof78 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Trzeba było wziąć kanapki 2 Cytuj Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...
stanio Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2014 tak kuzwa od czekania odechcialo sie czlowiekowi jesc 0 Cytuj
GrubY Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2014 (edytowane) Myśmy wracali przez Żłobnicę z zahaczyliśmy o Kompleks Restauracyjno-Hotelowy "U Molendy" na lipowej w bełchatowie.Ceny przystępne jedzonko dobre więc ja jak i reszta towarzystwa zapewne polecą 320km nawinięte dziś Edytowane 13 Kwietnia 2014 przez GrubY (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
boromir Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2014 a ja chciałem pozdrowić wszystkich którzy mnie mijali w drodze do Częstochowy - Lanos z białym psem na pokładzie . PS . Komuś spadł współpasażer z Maszyny - Osiołek leży za zjazdem na Kaminsk w okolicy Krzyży i bardzo tęskni 0 Cytuj Moja pasja i mój cel , jeżdżę chinolkiem bo tak chcę
grabi Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2014 (edytowane) Pozdrowienia dla grupy łódzko-pabianicko-łaskiej prowadzonej przez Mastodonta którą wyprzedzałem w okolicach odkrywki w Szczercowie czarną Pańcią Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez grabi (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.