Propozycja Na Niedzielę 9.10.2011R :)

8 Października 2011

jeśli nie będzie lało to ja będę o 10:30 przy mc'ds w zgierzu, co dalej to się ustali, postoje itp. itd.

8 Października 2011

dla mnie to juz za zimno na della za to napewno wpadne ale chyba autem....

8 Października 2011

kilka spraw i jedziemy :smile: - temperatura nie jest idealna więc proponowałbym zbiórkę ok 11 a wyjazd w południe czyli 12:00 wiadomo że wtedy będzie cieplej :smile: - druga sprawa to Macix który będzie biegał w Uniejowie od 14:00 i po biegach chce zabrać się z nami... czyli czeka nas w Uniejowie dłuższy postój... możemy go dopingować zjeść coś itd... mają tam niezłe knajpy Koper :smile: - też zgadzam się z innymi żeby zredukować postoje ale to możemy już ustalić w Macu :smile: tak czy inaczej ważne że chętni są i jedziemy :)pozdrawiam i do jutra :smile:

8 Października 2011

szerokosci ;] :riding:

8 Października 2011

po 11 będziemy z Łukaszem

9 Października 2011

ok, to będę też po 11

9 Października 2011

też będę po 11 w macu :)do zobaczenia!

9 Października 2011

jak zakończyła się Wasza wycieczka??ja dotarłem ze szwagrem z powrotem do Uniejowa chyba około 15:30, przy termach już Was nie było,pojechaliśmy na tamę na Jeziorsku, też nikogo nie było, podjechał jakiś chłopak na vfr z Turku, od słowa do słowa i polecieliśmy w trzech do Burzenina za Sieradzem (droga Sieradz - Burzenin rewelacja, myślałem że w centralnej Polsce nie da się spotkać drogi ze znakiem ostrzegawczym "Uwaga kręta droga") :riding: potem powrót przez Łask do Pabianic i do domu,łącznie 320km zrobione :)ps. w pewnym momencie to i zimno przestało przeszkadzać :smile:

9 Października 2011

jak zakończyła się Wasza wycieczka??ja dotarłem ze szwagrem z powrotem do Uniejowa chyba około 15:30, przy termach już Was nie było,pojechaliśmy na tamę na Jeziorsku, też nikogo nie było, podjechał jakiś chłopak na vfr z Turku, od słowa do słowa i polecieliśmy w trzech do Burzenina za Sieradzem (droga Sieradz - Burzenin rewelacja, myślałem że w centralnej Polsce nie da się spotkać drogi ze znakiem ostrzegawczym "Uwaga kręta droga") potem powrót przez Łask do Pabianic i do domu,łącznie 320km zrobione :)ps. w pewnym momencie to i zimno przestało przeszkadzać

a ty przecież z nimi pojechałeś... ????

9 Października 2011

a ty przecież z nimi pojechałeś... ????

tak, od Zgierza do Uniejowa byłem ale jak czekali na Maćka w Uniejowie musiałem wrócić do domu

9 Października 2011

jechał jechał ale się wrócił:] Piyok o 15:30 nadal byliśmy w Uniejowie tylko, że przeparkowaliśmy sprzęty pod szkołe, a potem polecieliśmy nad tamę. Konrad wziąl następną porcje tabletek i zawinęliśmy część na chatę, część nie wiadomo gdzie:] A i po drodze na tame wpadliśmy na rybkę z Jeziorska:)