Skocz do zawartości

Koncert Iron Maiden W Atlas Arenie


Psycho

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Aż tak bardzo nie żałuj akustyka była nie najlepsza, nie wiem czy za głośno jak na obiekt czy po prostu liche zestrojenie ale echo w niektórych momentach dominowało. Oczywiście miło było zobaczyć Dickinsona szalejącego po scenie.

A tak przy okazji czy ktoś z was zna powód dla którego jak ktoś kupował sobie wodę to nie dostawał do niej zakrętki, podobno "ze względów bezpieczeństwa" ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić zagrożenie powodowane przez groźną zakrętkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostajesz wodę bez zakrętek żeby jakieś cymbały nie pomyślały ze nakrętka służy do rzucania w publiczność tudzież wykonawców no i nie daj Bóg niech taki delikwent zgłodnieje i stwierdzi ze jednak kapsle są jadalne.. Akustyka była fatalna i co chwila zanikał albo dźwięk albo w druga stronę było tak głośno/nie wyraźnie, że nie było nic słychać..ale Iron na żywo wymiata!

Edytowane przez Scyzer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w sumie mam się cieszyć że byłam na nich w Wawie a nie u nas?Tam koncert był zajebiaszczy i takiego Ediego ogromnego dali.

W Wawie na ich koncercie dobrze wszystko było słychać i jedyne co mi nie pasowało to to że kiedy chciałam coś zobaczyć(oprócz pleców ludu) to musiałam włazić na barana do Mateusza. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak bardzo nie żałuj akustyka była nie najlepsza, nie wiem czy za głośno jak na obiekt czy po prostu liche zestrojenie ale echo w niektórych momentach dominowało. Oczywiście miło było zobaczyć Dickinsona szalejącego po scenie.

A tak przy okazji czy ktoś z was zna powód dla którego jak ktoś kupował sobie wodę to nie dostawał do niej zakrętki, podobno "ze względów bezpieczeństwa" ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić zagrożenie powodowane przez groźną zakrętkę

zakręconą butelką lepiej, celniej i dalej da się rzucić?

Edytowane przez Mur67 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w sumie mam się cieszyć że byłam na nich w Wawie a nie u nas?Tam koncert był zajebiaszczy i takiego Ediego ogromnego dali.

W Wawie na ich koncercie dobrze wszystko było słychać i jedyne co mi nie pasowało to to że kiedy chciałam coś zobaczyć(oprócz pleców ludu) to musiałam włazić na barana do Mateusza. :biggrin:

W wawie nie byłem ale kolega który jeździ na niemal wszystkie koncerty po warszawskim był zachwycony a po Łódzkim nieco rozczarowany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takich większych w Łodzi byłam na Slayerze..hyhy wstyd się przyznać ale zasnełam.

Szału nie było :biggrin:

Ha. To był jeden z lepszych koncertów na jakim byłem. Slayer na scenie miażdży energią. Na Iron Maiden poszedłem z przyzwoitości. Ironi to po prostu kapela na którą wypada pójść raz w życiu. Koncert taki sobie. Wielkim ich fanem nie jestem, no i nagłośnienie było fatalne.

Co do tych zakrętek - na wszystkich dużych koncertach tak robią. Ja nauczony doświadczeniem idąc na koncert mam w kieszeni swoją zakrętkę :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...