[Test] Odtwarzacz Multimedialny Dune Hd Tv-301

[Rado]

Uprzedzając wszystkich czytaczy: nie jestem „specem od sprzętu”. Nie znam się na nim przesadnie, hardware kupuję raz na pięć lat albo rzadziej- zależy od tego jak szybko zepsuje się to co mam w domu i wszystkie wyrażone poniżej opinie nie są niczym więcej niż osobistym zdaniem „zwykłego użytkownika” który dostał do ręki „coś” z poleceniem „przetestuj i opisz”.

 

W pudełku nie znalazłem niczego „nieoczekiwanego”- odbiornik, zasilacz, pilot, dwa przewody (HDMI i przejściówka z cinche na micro-jacka), zestaw adapterów do wtyczki (brytyjski i US) i uchwyt do mocowania odbiornika na ścianie (w razie gdyby komuś przyszło do głowy coś takiego). Odbiornik jest nieduży- plus minus połowa kartki A4, gruby na jakieś trzy centymetry i zaskakująco lekki. Design... no cóż, mnie nie zachwyca- po prostu kanciaste pudełko z czarnego plastiku z kilkoma gniazdami z tyłu i na boku. Funkcjonalne, wystarczająco małe żeby nie zawalało za dużo miejsca, ale ozdobą kącika audio-video raczej nie będzie. Podobnie z pilotem- duży, dobrze leżący w dłoni, naprawdę bardzo funkcjonalny (podświetlane klawisze), ale jeśli idzie o design- produkt Apple to to nie jest, odpowiada raczej designom polskiego przemysłu RTV z początku lat 90-tych.

 

 

 

To co na wierzchu przestaje być istotne kiedy dochodzimy do funkcji użytkowych. Interfejs użytkownika jest przejrzysty i łatwy do obsłużenia- widać że rosyjscy i ukraińscy programiści, którzy piszą oprogramowanie dla Dune HD GMBH, solidnie przysiedli. Wszystkie opcje łatwo dostępne w maximum trzech krokach, menu zrozumiałe, ikony duże. Plus.

 

W środku siedzi procesor Sigmy (dokładnie 8670), odpowiadający za dekodowanie obrazu. W materiałach reklamowych twierdzą że jest „most powerfull low cost”- nie mam pojęcia jaki był jego koszt (sprzęt do testu dostałem darmo), ale rzeczywiście wszystko działa bardzo płynnie i nie zauważyłem żadnych zaciachów.

 

Na boku i z tyłu- wejścia USB (wiadomo do czego mogą służyć więc nie będę nabijał wierszówki) i wejście dla 2.5 calowych dysków SATA. Dobra rzecz, wcale nie tak często spotykana a z tego co zauważyłem promowana przez Dune. Slot na kartę SD (w razie gdyby komuś przyszedł do głowy pomysł przeglądania choćby fotek zrobionych aparatem czy filmików z kamerki bezpośrednio z karty). Wyjście HDMI- ponownie, nie wymaga tłumaczenia. Antenka dzięki której całość może łączyć się z siecią i wejście na zwykły, tradycyjny kabel telefoniczny.

 

 

Skoro przy tym jesteśmy- właśnie to łączenie się z siecią było w moim przypadku najsłabszym punktem całości. Z komputerami pracuję od... 96-go, ale jak bym się nie wyginał, nie byłem w stanie doprowadzić do sytuacji w której player komunikowałby się z moją domową siecią za pośrednictwem routera. Nie wiem czy wina leży po stronie mojej (jeśli wierzyć małżonce nie zaliczam się do elity intelektualnej narodu) czy sprzętu (koniec końców- również możliwe), ale ta opcja po prostu nie zadziałała. Pozostawał stary, dobry Ethernet który oczywiście sprawdził się bez zarzutów, ale nie każdy musi mieć ochotę czy możliwość ciągania kabli po całej chałupie. 3/10

 

Odtwarzanie muzyki- jak można się spodziewać w tej dziedzinie nie było zaskoczeń. MP3, MP4, APE, WAV, WMA, Ogg/Vobis, AC3, AAC, MPA, FLAC- wszystko to grało i trąbiło bez najmniejszych problemów, jakość dźwięku była świetna, żadnych trudności czy problemów. Można wgrywać własne playlisty, pod warunkiem że są one w formacie M3U albo PLS. Zdecydowanie na plus. 10/10

 

Przeglądanie fotek- ponownie, bardzo przyzwoicie. Sprzęt radzi sobie z dużymi, nieobrobionymi plikami wprost z cyfrówki i nie każe czekać minutami na załadowanie kolejnego slajdu. Obsługuje najpopularniejszy obecnie stratny format JPG, oprócz tego GIF, PNG i BMP. Można wybrać sobie efekt przejścia, jest funkcja zoom... i to chyba wszystko, ponownie- plus. 10/10

 

Filmy... no i tu się zaczyna. Mamy dostępne następujące kodeki: MPEG2, MP4, XVID, WMV9, VC1 i H.264. Formaty plików ? Całkiem długa wyliczanka: MKV, MPEG- TS, MPEG- PS, M2TS, VOB, AVI, MOV, MP4, QT, ASF, WMV, BDMV, DVD- ISO i VIDEO_TS. Nieźle, ale każdy komu zdarza się ściągać z netu (absolutnie legalne) filmy i teledyski zdaje sobie sprawę, że trudno oczekiwać, żeby ta lista wyczerpywała wszystkie możliwości z jakimi przyjdzie się nam zetknąć. W sporej części przypadków będziemy zmuszeni do konwertowania filmików z naszej kolekcji do formatu obsługiwanego przez player co- bądźmy szczerzy- nie jest najwygodniejszym rozwiązaniem jakie można wymyślić. Z drugiej strony- nie wiem czy możliwe jest stworzenie sprzętu mającego automatyczny dostęp do każdego kodeka który istnieje. W tej dziedzinie- 7/10.

 

 

Skoro już rozmawiamy o filmach warto wspomnieć o kwestii napisów. Teoretycznie nie jest źle- jeśli wierzyć producentowi system obsługuje kilka z nich, ale jeśli chodzi o moje doświadczenia- nie było z tym najlepiej. Możliwe że zawinił tu brak instrukcji, równie możliwe że niskie IQ testującego, ale player często- gęsto po prostu „nie widział” chociażby plików SRT. 4/10

 

Sumując: po rozwiązaniu problemów z konfiguracją sieci TV-301 okazał się bardzo fajną zabawką. Umożliwiał oglądanie na domowym dużym ekranie plików z komputera. Nieźle radził sobie z filmami i muzyką, był wygodny i niekapryśny. Czy kupiłbym go ? Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Na pewno jest „cool”. Posiada mnóstwo funkcji które byłyby świetnym dodatkiem dla każdego playera DVD, z drugiej strony patrząc na listę nie oferuje niczego, co ściągałoby gacie i powalało na kolana. Większość funkcji wygląda znajomo, stanowi co najwyżej rozszerzenie możliwości standardowego, domowego wyposażenia niż jakąś radykalną rewolucję. Z pewnością fajny, dobrze przemyślany gadżet, rodzaj bardzo funkcjonalnej „przystawki” do komputera czy łącznika pomiędzy nim a telewizorem.

 

Sprzęt do testów dostarczyła firma SAROTA

[Suchy-wolk]

A jakie są rozmiary tego "pudełka"? Bo nie doczytałem albo mi umknęło

[Broto]

A jakie są rozmiary tego "pudełka"? Bo nie doczytałem albo mi umknęło

 

 

Odbiornik jest nieduży- plus minus połowa kartki A4, gruby na jakieś trzy centymetry i zaskakująco lekki.

 

umknęło

 

Ale jeśli odpala MKV to jest na dobrej drodze co do kodeków to powinny byc pobierane przez wspomniane wyżej połączenie z siecią. Ale chyba nie po to to tam jest co do routera, próbowałeś połączyć bez hasła? albo jeśli masz to przez wps? bo takie ustrojstwa mają problemy z hasłami

 

 

 

Umożliwiał oglądanie na domowym dużym ekranie plików z komputera

 

Moim zdaniem lepsze jest zwykłe połączenie lapka z TV poprzez HDMI tudzież VGA wtedy mamy dodatkowy monitor dla komputera i można na nim wyświetlać wszystko, ja tak ogladam filmy w HD na dużym ekranie takze chyba kupno kabla wyjdzie taniej. Problem pojawia się gdy masz stacjonarny, a telewizor jest daleko

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez Broto (wyświetl historię edycji)