Skocz do zawartości

Tor Radom


KrzysztoFu

Rekomendowane odpowiedzi

Idea chyba nie polega na tarciu kolanem a na zlozemu zestawu motocykl rider tak by dało sie przejechać zakręt szybciej a do tego potrzebna jest przyczepność.

Jakby chodziło o tarcie kolanami to ja mogę to zrobic nie przechylajac maszyny.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakby chodziło o tarcie kolanami to ja mogę to zrobic nie przechylajac maszyny.

pewnie tak 

 

Wiem że nie o to chodzi w jeździe po torze żeby kolana przytrzeć, spoko:) W Radomiu chodzi o to żeby mieć radoche z jazdy i troche się podszkolić jak masz kogoś takiego jak KrzysztoFu w pobliżu(zawsze coś podpowie) :smile:

 

A wracając do kolana to na moim sprzęcie nie ma chyba szans żeby je przytrzeć bez dziwnych ewolucji w siodle, ponieważ poobdzierałem sobie podnóżki więc bardziej już się nie złożę:smile::riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec kolego wystawianie kolana szczególnie w początkowej fazie nauki nie służy temu aby się lansować. Na dodatek (nie lubię wchodzić w polemikę odnośnie techniki jazdy) jeśli odpowiednio będziesz pracował na podnóżkach to w momencie wejścia w zakręt jak dokręcisz biodra wtedy wewnętrzne kolano samo Ci się odtworzy. Tyle.

kolego, polemizować nie ma co bo to pewne że masz większe pojęcie niż ja, jednak czy nie lepiej na początku "kariery" torowej pracować nad samą jazdą, zmianą biegów, optymalną linią przejazdu zakrętu/serii zakrętów, optymalnym dohamowywaniem przed zakrętem i odkręcaniem przy wychodzeniu z niego, prawidłową pozycją, niż wystawianiem kolanka, tak naprawdę czy aby wystawianie kolana nie służy temu aby jeszcze coś uszczknąć z praw fizyki i przyczepności gdy wszystko wyżej wymienione jest już opanowane...?

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:ot:   Przypominam, iż ten temat nie służy do dyskusji o aspektach techniki jazdy. Założyłem go po to aby informować chętnych na wypady do Radomia i chciałbym aby tak pozostało. Możemy tu rozmawiać o swoich przeżyciach, odczuciach, wrażeniach z odwiedzin toru, dzielić się zdjęciami ale jak ktoś jest zaciekawiony rozmową odnośnie techniki jazdy to proszę założyć osobny temat.

Jak Maciek zauważył i bardzo słusznie z resztą, że ideą jazdy jest mieć po prostu z tego radochę. Osobiście jazda po małym Radomringu :riding:  sprawia mi niebywałą frajdę a nie ukrywam, że praca nad sobą aby czuć się bezpiecznie na moto jest moim głównym celem.
 

 

kolego, polemizować nie ma co bo to pewne że masz większe pojęcie niż ja, jednak czy nie lepiej na początku "kariery" torowej pracować nad samą jazdą, zmianą biegów, optymalną linią przejazdu zakrętu/serii zakrętów, optymalnym dohamowywaniem przed zakrętem i odkręcaniem przy wychodzeniu z niego, prawidłową pozycją, niż wystawianiem kolanka, tak naprawdę czy aby wystawianie kolana nie służy temu aby jeszcze coś uszczknąć z praw fizyki i przyczepności gdy wszystko wyżej wymienione jest już opanowane...?

Czy mam większe pojecie? ?Nie wiem ale nie ma co się przekrzykiwać kto jest lepszy a kto gorszy. Nie o to chodzi. To wszystko o czym napisałeś jest jak najbardziej prawdziwe i nad tym właśnie trzeba pracować. Jednak co do zasadności wystawiania kolana to na prawdę trzeba to przerzucić gdzie indziej lub po prostu się spotkać i podyskutować.
Ale zadam Ci małe pytanie (nie musisz odpowiadać). Dlaczego zawodnicy (zwróć na to uwagę jeśli oglądasz wyścigi) w trakcie hamowania, kiedy wykonują tzw wyniesienie przed wejściem w zakręt już wtedy wystawiają kolano oraz przygotowują pozycję? :hi: 

Chciałbym aby ten temat wrócił na właściwy "tor" i tym samym zapraszam wszystkich chętnych na kolejne wizyty w Radomiu aby w bezpiecznych warunkach bawić się i cieszyć jazdą na moto :moto:  



 

Edytowane przez KrzysztoFu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedz na pytanie Krzysztofa pięknie ilustruje Przyspieszenie 2, po tym filmie skonczyly by sie wszelkie teoretyczne dyskusje i zaczeło sie poprostu wdrażanie teori w praktyke, co jest niezwykle trudne i pracochłonne. Pozdrawiam :smile: 

..................SEX, DRUGS, AND DRUM 'N' BASS.....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zawodnicy (zwróć na to uwagę jeśli oglądasz wyścigi) w trakcie hamowania, kiedy wykonują tzw wyniesienie przed wejściem w zakręt już wtedy wystawiają kolano oraz przygotowują pozycję?

 

no bo trudno żeby przygotowywać sobie pozycję i się przemieszczać na motocyklu gdy jest on już w złożeniu w zakręcie,

z tym że ja nie piszę o wystawania kolana w wyścigach motocyklowych bo tu nie ma o czym dyskutować,

chodziło mi tylko o to żeby przy pierwszych jazdach na torze nie traktować zejścia na kolano jako cel sam w sobie,

 

koniec offtopa

 

mam nadzieję że uda mi się jakimś cudem wybrać z Wami do Radomia za którymś razem

 

ps. jak dużo motocykli jest mniej więcej na torze, da się spokojnie pojeździć czy bywa ciasno?

Edytowane przez piyok (wyświetl historię edycji)

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć motonici.
Zapowiadam kolejny wypad na torowisko w najbliższą środę (31.07). Godzina i miejsce zbiórki jak dotychczas.
Kto chętny? Gdyby coś się miało zmienić na pewno wcześniej o tym poinformuje.

Mam nadzieję, że pogoda będzie taka jak ostatnio bo w taki upał jak dziś bez skrawka cienia będzie niesamowicie ciężko wytrzymać te 4h na rozgrzanym asfalcie.

Pozdro :moto:



ps. jak dużo motocykli jest mniej więcej na torze, da się spokojnie pojeździć czy bywa ciasno?

Za każdym razem jak byłem na sesji porannej było około 15 maszyn. Nie wszyscy jeżdżą na raz wiec można spokojnie pojeździć. Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że każdy prezentuje inne tempo w związku z tym należy uważać na wolniejszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Okazało się,że podczas ostatniej wspólnej wizyty na torze,byłem najstarszym użytkownikiem tegoż obiektu i w związku z tym otrzymałem

kilka zdjęć od osoby z innego forum ,która bywa tam częściej.

Oczywiście próbowałem się dostosować do wskazówek Krzyśka,ale od prób do efektu ,to jeszcze dłuuuuga droga.

Jak siedziałem na motocyklu i gdzie patrzyłem,to nie pytajcie...

Jeżeli chodzi o złożenie w zakręt[o ile można w moim przypadku tak to nazwać],to wydawało mi się, że za chwilę będę szorował łokciem, :shock3:

a tam  jeszcze wóz z sianem by się zmieścił :hihi: .Przy lewym zakręcie było nieznacznie lepiej.

I zgodnie z obietnicą miałem nie przeklinać,ale jebać to... pojechałem,żeby się ubawić i cel osiągnąłem.

Nie pojadę z Wami w najbliższą środę,bo po miesięcznym opierdalaniu muszę się pokazać w pracy,ale jak zdrowie i finanse pozwolą to spotkamy się jeszcze nie raz...

Życzę miłej zabawy

 

 

Ps.

Co by wszyscy się mogli pośmiać,wieczorkiem wrzucę kilka zdjęć :biggrin:

Edytowane przez zino (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak siedziałem na motocyklu i gdzie patrzyłem,to nie pytajcie... Jeżeli chodzi o złożenie w zakręt[o ile można w moim przypadku tak to nazwać],to wydawało mi się, że za chwilę będę szorował łokciem, :shock3: a tam jeszcze wóz z sianem by się zmieścił :hihi: .

 

Heheh padłem :smile:

 

Krzysiek muszę ci pogratulować, udaje ci się podnieść świadomość kierowców w ciągu jednej wycieczki na tor. 

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh padłem :smile:

 

Krzysiek muszę ci pogratulować, udaje ci się podnieść świadomość kierowców w ciągu jednej wycieczki na tor. 

Piszę tu wyłącznie w swoim imieniu[żeby nie urazić innych wyscigowców].

Bardzo się ciesze,że olśnienia doznałem na torze,a nie w rowie ew.przepuście betonowym... :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh padłem :smile:

 

Krzysiek muszę ci pogratulować, udaje ci się podnieść świadomość kierowców w ciągu jednej wycieczki na tor. 

Dzięki za miłe słowa ale tak na prawdę mojej zasługi w tym nie wiele. Osoby, które ze mną były i widziały to potwierdzą, że rider ze mnie raczej słaby wiec w kwestii uświadamiania kogoś też nie mam zbyt dużej kompetencji aczkolwiek podstawy zostały mi solidnie wpojone i nad ich rozwojem muszę jeszcze sporo popracować.

Myślę, że osoby które były pierwszy raz (i nie tylko) same dochodzą do wniosku, że jazda motocyklem nie jest prostą sprawą. Tor w Radomiu jest na prawdę rewelacyjny pod tym względem. Ciasny z kombinacją zakrętów i przy stosunkowo nie dużej prędkości daje możliwość zetknięcia się z rzeczami z którymi normalnie w ruchu ulicznym byśmy nie mieli styczności. Co najważniejsze jest to obiekt bezpieczny.

Zakładam, że osoba która pierwszy raz wjeżdża na tor nagle zdaje sobie sprawę, że motocykl tak chętnie nie chce współpracować tak jak byśmy tego od niego oczekiwali bo trzeba przejeść z hamowania w przyśpieszanie potem znowu w hamowanie i złożyć moto, utrzymać linie przejazdu nagle przerzucić moto w następny zakręt. Gdzieś tam dookoła widać motocyklistów którzy dają sobie lepiej rade z płynnością, koordynacją i robią to w znacznie lepszym tempie. I tu zaczyna się główkowanie. Jak oni to robią?

Od siebie powiem, że elementów takich podstawowych, które składają się na sekwencję ruchów jakie należy wykonać + zapanowanie nad odruchami obronnymi jest z 10. I tak jak Zino wspominał najtrudniejsze są prawe zakręty B)  u wszystkich bez wyjątku. Dlatego, że prawa ręka w jednym tym manewrze otrzymuje 3  bodźce, które trzeba rozgraniczyć i swobodnie nad nimi panować. Nie da się tego zrobić w trakcie jednej wizyty na torze.

Generalnie zawsze chętnie zapraszam do rozmowy. Każdy ma jakiś poziom wiedzy, umiejętności, zetknął się z jakimiś sytuacjami. Warto się tym dzielić ponieważ tu chodzi o nasze bezpieczeństwo oraz świadomość użytkowania tej piekielnej maszyny zwanej motocyklem. Jeszcze jesteśmy młodzi  :hihi:  i zakładam, że z motocykla będziemy korzystać przez najbliższe 40lat wiec warto się szkolić oraz zgłębiać tajniki jazdy żeby nas żadna sytuacja na drodze nie zaskoczyła.

 

Tymi pierdołami co napisałem wyżej zapraszam w środę do wspólnej zabawy. Kto chętny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie ochłodzi zdecydowanie to ja mówię pass.

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, jak czytam to już nie mogę. Bankowo skocze jakoś w środku sierpnia albo w drugiej połowie miesiąca. Terminowo/godzinowo/dniowo dla mnie obojętne lecz chciałbym jechać z kimś kto mi powie co i jak ... bo to będzie mój pierwszy raz :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie da się tego zrobić w trakcie jednej wizyty na torze.

Jak to nie ??? Jedziesz rozbijasz namiot i uczysz się do bólu czyli wyjeżdzasz miesiąc później :P

 

 

 

Generalnie zawsze chętnie zapraszam do rozmowy

Hmm w sumie to niezły pomysł, bo przeanalizowałbym parę  kawałków przyśpieszenia II, które mi nie pasują. 

Nie wiem tylko czy głowy działkowego by nie potrzeba przy tym ;)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce wam psuć zabawy jednak w środę nie ma jazd motocyklowych, odbywają się treningi kartingowe http://www.automobilklub.radom.pl/ ;/ ale widzę że trochę temat się ruszył chętnie się w końcu z wami wybiorę ale za tydzień  :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie chce wam psuć zabawy jednak w środę nie ma jazd motocyklowych, odbywają się treningi kartingowe http://www.automobilklub.radom.pl/ ;/ ale widzę że trochę temat się ruszył chętnie się w końcu z wami wybiorę ale za tydzień :smile:

No tak to typowo Polskie przyjdzie i spier.... :P

 

Ja sobie pooglądałem filmiki.  Kto ustala w którą stronę się lata po "torze" ;)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio Krzysztofu robił zmianę  :biggrin:

Edytowane przez Thebestof78 (wyświetl historię edycji)

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce wam psuć zabawy jednak w środę nie ma jazd motocyklowych, odbywają się treningi kartingowe http://www.automobilklub.radom.pl/ ;/ ale widzę że trochę temat się ruszył chętnie się w końcu z wami wybiorę ale za tydzień   :smile:

motyla noga no...cały misterny plan w pizdu... Dzięki za info bo na bank bym tego nie sprawdził i poleciał w ciemno.

W piątek też nici z porannej tury wiec faktycznie trzeba czekać do przyszłego tygodnia. Szkoda :sad2:

 

ostatnio Krzysztofu robił zmianę  :biggrin:

Pomachałem flagą i wszystkich zgoniłem z toru. A Co?!  :dance: Fajnie jest poczuć władzę.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja po planuje na przyszły tydzień. Taki wypad przed 2tygodniową przerwą to fajna sprawa ;)

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dla mnie dobrze bo czytam wątek od początku i już żałowałem że w tym tygodniu lecicie, a że pracuje na drugą zmiane to niemógłbym z wami pojechać... a w przysżłym tygodniu mam pierwszą zmianę wiec jak wszystko pójdzie po mojej myśli to chetnie wybiorę się z Wami, oczywiście jako świeżak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce wam psuć zabawy jednak w środę nie ma jazd motocyklowych, odbywają się treningi kartingowe http://www.automobilklub.radom.pl/ ;/ ale widzę że trochę temat się ruszył chętnie się w końcu z wami wybiorę ale za tydzień   :smile:

No i gitara-czyli jedziemy w pierwszą środę sierpnia...-tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i gitara-czyli jedziemy w pierwszą środę sierpnia...-tak?

Nie widzę innej możliwości. Proszę rezerwować środę (7.08).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zino znalazł jeszcze moje dwie foteczki  :dance:  Tylko, że brak sliderów wykluczył jakiekolwiek szorowanie i schodzenie poniżej linii oporu  :riding:

 

thumb_flm_1375190553__dsc07414.jpg

 

thumb_flm_1375190562__dsc07398.jpg

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...