kamilTsn Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 Witajcie,Piszę do Was z całą historią, liczę na Was. Może mi coś wyjaśnicie tudzież podpowiecie Tak więc zaczynamy od początku. Wyjechałem z Łodzi po pracy. Jechałem na takich wyższych obrotach. Dojechałem do skrzyżowania Rzgów - Pabianice. Ruszyłem z pod światłem rozpędziłem się i nagle jakoś dziwnie motocykl zaczął reagować na gaz. Odpuszczając powoli schodził z obrotów, ale w górę nie szło tak gładko. Manetke dość ostro musiałem odkręcić a i tak szedł na jakiś 5k obrotów na najwyższym biegu. Bardzo opornie zaczął reagować. Pomyślałem sobie że nie będę kombinował ( bo miałem już w tamtym sezonie coś takiego) i zjadę na stację, która jest przy ptaku. Ale tam korek to zjechałem na tą powierzchnię wyłączoną z ruchu i sobie powoli jechałem. Niestety już za wolno jechałem i chciałem zrzucić bieg. Złapałem za sprzęgło i dosłownie w sekundę zgasł... Dopchałem na stację. Spróbowałem odpalić i nic. Tylko chechłał. To spróbowałem na pełnym ssaniu raz. I zapalił tyle, że dosłownie na dwie sekundy i padł. Poczekałem jakieś 15-20 minut i zapalił normalnie...Ze spraw technicznych to:- paliwo - było jakaś 1/4 baku. - odpaliłem i dojechałem zatankować na lotosie w Kruszowie.- filtr paliwa - był przeczyszczony na ten sezon- gaźniki - wyregulowane - olej, filtr - wymienioneCzy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie tego zjawiska ? Podejrzewam że zapewne ma to związek z wysoką temperaturą otoczenia/motocykla. W tamtym roku też mi się tak stało w ciepły dzień na dobrze nagrzanym silniku. Ale co to to nie mam pojęcia. Jak toś doczyta do końca to dziękuje Pozdrawiam 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejCBR Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 Ciężko tutaj jednoznacznie stwierdzić przyczynę ale sprawdziłbym najpierw podstawowe rzeczy, może być to wina zaworów które reagują na temperaturę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomi Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 Na moje oko coś jest zbyt ciasno skręcone. Rozgrzewa się nadmiernie i przestaje prawidłowo działać. 0 Cytuj Suzuki SV650S 2007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olo Opublikowano 13 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2013 (edytowane) Ciężko tutaj jednoznacznie stwierdzić przyczynę ale sprawdziłbym najpierw podstawowe rzeczy, może być to wina zaworów które reagują na temperaturę. Od temperatury zmienjsza się luz na zaworach i jak jest za ciasny to wypala gniazda, po ostygnięciu raczej to się nie naprawi Sprawdź zapłon, w moim moto jak się cewka rozgrzała to przebicie dostała i iskra zanikała Edytowane 13 Czerwca 2013 przez Olo (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilTsn Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dzięki za propozycje Popatrzę na tą elektrykę bo to właśnie tak wygląda, że nagle traci iskrę. Dzięki 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukkas Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Mialem podobne objawy w poprzednim moto Gsxfie. Przyczyna padniete obie cewki. Zmierz ich impedancje wg serwisowki jesli taka masz. Ja korzystalem z Haynesa do Gsxf i byly tam podane parametry impedancji. 0 Cytuj www.antybrowar.pl facebook.com/antybrowar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Broto Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 miałem bardzo podobną sytuację, ale mnie to się paliwo skończyło, i musiałem przejść na rezerwę, ale te same objawy, czyli nie ciągnie obrotów i jak zwolnisz do 4k to gaśnie, na ssaniu ruszy, przejedzie kilometr i pada. Ale jak mówiłem u mnie wystarczyło przekręcić kurek na rezerwe 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablos Opublikowano 19 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2013 miałem bardzo podobną sytuację, ale mnie to się paliwo skończyło, i musiałem przejść na rezerwę, ale te same objawy, czyli nie ciągnie obrotów i jak zwolnisz do 4k to gaśnie, na ssaniu ruszy, przejedzie kilometr i pada. Ale jak mówiłem u mnie wystarczyło przekręcić kurek na rezerwe Bro, czytaj ze zrozumieniem. Przeciez , autor watku, napisal wyraznie,ze paliwa w baku mial mniej wiecej 1/4 wiec w tym problemu nie bylo. POza tym w 15-20 minut, gdy moto styglo paliwa magicznie nie przybylo - wiec logicznie patrzac to nei jest powtorka z Twojego przypadku;) ps. za to dosc czesto takie objawy daje zapchane odpowietrzenie baku. Zerknij, czy tu nie ma problemu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad85 Opublikowano 19 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2013 a czy twój model Kawasaki nie ma podgrzewania gaźników? Mój miał i w tym tkwił problem... na rozgrzanym silniku był problem z odpaleniem... podgrzewanie gaźników zostało usunięte u mechanika (JAKUBKO) i do dziś nie mam problemów... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adany_76 Opublikowano 19 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2013 u mnie podobna historia i wymiana swiec zakonczyla sprawę 0 Cytuj Na drodze spotykam się z masą nieodpowiedzialności,Wielu ludzi jeździ po wariacku, nie przestrzegają znaków,Ani ograniczeń prędkości, nie mają za grosz wyobraźni.Aż czasami ciężko ich wyprzedzić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilTsn Opublikowano 20 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2013 O dzięki za taki odzew Świece wymieniłem na ten sezon, a w tamtym też to mi się zdarzyło. Także to odpada Co do gaźników to raczej nie, ale musiałbym się upewnić, choć z odpaleniem na rozgrzanym nie ma problemu.Najbardziej prawdopodobna opcja to cewka. Muszę to zbadać w wolnej chwili jakoś. Choć podpowiedź Pablosa mnie zaciekawiła. Z tym odpowietrzaniem to powiem, że jak własnie przejadę po dłuższym czasie to po zgaszeniu silnika po jakimś czasie właśnie słyszę dziwny pisk (odpowietrzenie baku) z baku. I czy to jest normalne ? Wydawało mi się, że tak ale czy oby na pewno ? Przy zimniejszych dniach nie słyszę tego odpowietrzania. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilTsn Opublikowano 7 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 Podbijam temata Zajrzałem "do baku". W momencie gdy tak dziwnie syczał po podróży to odłączyłem przewód od tyłu do odpowietrzania i na momencie ustało to pomyślałem przewód przytkany, ale dmuchnąłem i wszystko git elegancko przechodzi. No to dziś w wolnej chwili zajrzałem do samego korka. Odkręciłem go i pytanko do Was. Jak to dziadostwo działa że tak się spytam ? Szukałem czegoś w necie, ale ciężko ( albo jestem tępy w te klocki ). Jak można sprawdzić czy wszystko jest w nim ok ? Rozkręciłem go troszkę więcej ale jak zobaczyłem w środku jakieś "cuda" jakby mechanizm filtrowania to dałem spokój. Dodam że było mokro, jakiś płyn był. Pozdro 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.