[6 Lipca 2013] Uroczyste Spotkanie Ku Pamięci Blefta (Bartka)

[Suchy-wolk]

Tata Bleft'a (Bartka) serdecznie zaprasza na uroczyste spotkanie ku pamięci naszego zmarłego kolegi motocyklisty.
 
Spotkanie odbędzie się pod Centralem, zakończone krótkim przejazdem na wiadukt, do miejscu wypadku - Wypadek na al. Włókniarzy. Śmierć motocyklisty

Dzień: 6 lipca 2013
Godzina: 15.00
 
Mile widziana obecność wszystkich motocyklistów

 

P.S. Tym razem nie są to urodziny, lecz rocznica - ku ścisłości.

[jakoob]

Suchy-wolk nie pozostaje mi napisać nic innego jak tylko to że masz u mnie dobrego bro.

 

P.S. Cieszę się że są ludzie, którzy pamiętają i potrafią zmobilizować sie z dużym wyprzedzeniem.... 

[Suchy-wolk]

Przypominam o tym ważnym dniu dla rodziny Bartka. Dziś dostałem potwierdzenie, że wszystko pozostaje bez zmian. Przed spotkaniem jeszcze będzie informacja na stronie głównej, nie mniej jednak z racji tego, iż jest na ten dzień zaplanowany wyjazd do Sielpi, to proszę mimo wszystko o obecność osób, które pozostają w Łodzi, będzie panu Bogusławowi (tacie Bartka) niezmiernie miło.

[motoTomasz]

Nie chcę się czepiać ale... 6 (dzień) lipca.

Nie znałem Blefta ale być może uda mi się być w tym ważnym dniu razem z Wami.

 

Suchy: Data poprawiona.

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez Suchy-wolk (wyświetl historię edycji)

[jakoob]

Kurde najgorzej, mam ślub w warszawie o 18 i nie wiem czy sie wyrobie .... 

 

f*ck f*ck f*ck !! 

[Aidekk]

6 lipca to niestety sobota a wraz z nią wyjazdy integracyjny do Sielpii... więc zapewne frekwencja będzie obniżona bo na Sielpię jedzie 39 osób...

[ridrick]

 

 

Przypominam o tym ważnym dniu dla rodziny Bartka.

Tak zabrzmiało jakbyśmy mieli to zrobić dla rodziny a nie ze względu na pamięć o koledze.

[Suchy-wolk]

6 lipca to niestety sobota a wraz z nią wyjazdy integracyjny do Sielpii... więc zapewne frekwencja będzie obniżona bo na Sielpię jedzie 39 osób...

 

Tata Blefta o tym wie, poinformowałem go o tym fakcie -easy. W tym dniu nie chodzi o frekwencje, ale o pamięć.

 

 

Tak zabrzmiało jakbyśmy mieli to zrobić dla rodziny a nie ze względu na pamięć o koledze.

 

Jeżeli Pan Bogusław robi to dla syna, to zrobimy im obu przyjemność oddając hołd śp. Bartkowi. Tata Bartka to wszystko organizuje, poświęca czas i zaprasza. To nie jest żadna obowiązkowa akcja, a gdyby nie ten temat większość by nie odwiedziła miejsca wypadku czy też grobu, więc zejdź z czepialstwa Jesteśmy tam mile widziany i koniec tematu.

[ridrick]

 

 

To nie jest żadna obowiązkowa akcja, a gdyby nie ten temat większość by nie odwiedziła miejsca wypadku czy też grobu

 

O widzisz i tu masz 100% racji, tylko skoro nie mają osobistej potrzeby na osobności to czemu nagle są tacy chętni do różnych akcji w całą ekipą??? 

A jak już zrobią coś na osobności to obowiązkowo muszą wszystkich na forum o tym poinformować

Oczywiście dyskusja na inny wątek ale jak dla mnie to jest (najchętniej pojechałbym po bandzie ale ze względu na wątek ...) na popis

 

Wbrew pozorom wcale nie jesteśmy tacy bezinteresowni itp.

 

Sorry za OT ale nie umiem takich rzeczy odpuścić. Jakby co poproszę o bana.

Co do spotkania jeśli nic się nie wydarzy to POJADĘ

[Thebestof78]

jako że do Sielpii jedziemy w sobotę to ruszymy po spotkaniu 

[jakoob]

Jezeli jest wsrod was ktos kto chcialby zapalic swieczke Bartkowi czy poprostu uczcic w jaki kolwiek sposob jego pamiec a godzina 15 z roznych wzgledow mu nie odpowiada w sobote w godzinach przed poludniowych (pewnie w okolicach 9-10)na pewno bede jechal na cmentarz lub estakade i miloby mi bylo jakby ktos sie dolaczyl.  

[Suchy-wolk]

W rocznice tragicznej śmierci Bartka - 6 lipca o godzinie 8.00 w Katedrze Łódzkiej odbędzie się Msza Św. w jego intencji.

[Arecki_ELW]

Czas jest, to znowu nie mam czym...

[ciesu]

Byliśmy we 4 moto + kierownik 1 moto czekał już na miejscu. I nie wiem, czy nie pomylę nick'a ale chyba Elfeti był w "cywilkach".

Miło było poznać rodzinę Bartka - szkoda, że w takich okolicznościach... Za rok też będziemy tam z Wami!

 

Serdecznie PODZIĘKOWANIA dla dwóch policjantów - motocyklistów i policjantki (wszyscy z WRD KMP Łódź), która jechała radiowozem, za asystę w naszym przejeździe oraz za zabezpieczenie miejsca naszego postoju na wiadukcie... W takich momentach widać, że policjanci nie traktują motocyklistów, jako zło konieczne, tylko jako współużytkowników dróg. SZACUN!!!

 

PS: UWAŻAJCIE wszyscy na siebie!!!

[ciesu]