Gość KAWA Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 Możecie coś więcej powiedzieć na temat GSX-R 600, aktualnie poszukuję dla siebie pierwszego motocykla..tak tak wiem , teraz teraz od wszystkich dostane po głowie, że na pewno nie taki motocykl jako pierwszy.. ale co tu zrobić jak człowiek zakochał się "od pierwszego spojrzenia .. do tej pory jeździłam Yamahą FZS FAZER 600 nie było tego dużo niestety.. Jak każdy "świeżak" mam duże obawy, jednak wierzę ,że wszytko też zależy od szacunku jaki ma się do motocykli.. Ps. Motocykl ma być do jazdy codziennej gównie po mieście( średnio ok. 60 km dziennie), nie wykluczam oczywiście wypadów za miasto.. Mam 179 cm wzrostu i do najmniejszych kobiet raczej nie należę.. dziękuje z góry za wszystkie rady... 0 Cytuj
Madpawel Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 Zależy z którego rocznika szukasz,od 2006 fajne lekkie i poręczne moto jak na sporta oczywiscie ,pare kobiet w naszej okolicy jezdzi GSXRami 600 . 0 Cytuj STUNTEX - serwis motocyklowy
Gość KAWA Opublikowano 5 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2013 (edytowane) Celuje w rocznik raczej '99- 2000 niestety nie stać mnie żeby kupić coś nowszego ... ( na moto chce przeznaczyć tak do 7000 złotych ) Bardzo spodobała mi się sylwetka GSX-R, jego parametry itp, a do tego malowanie czarno srebrne jest niesamowite.. Ponieważ zamierzam motocyklem poruszać się praktycznie codziennie, zwłaszcza jeżeli chodzi o dojazdy do pracy mam obawę o jego zużycie paliwa ( jeżeli możemy rozmawiać o zużyciu paliwa w motocyklach z klasy sport), do tego męczenie go w korkach ulicznych może być masakryczne, przecież nie do tego został stworzony.. Dlatego tez, nie wiem czy nie pozostać przy klasie szosowo - turystycznej.. Edytowane 5 Maja 2013 przez KAWA (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
Majka11 Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 to w tej kasie Srad -torchę duży kloc spalanie no średnie z 7l cza liczyć a jak odwijasz non toper to pewnie z 8-9l w tej kasie ciężko może patrz Honde F3? fajnei jak byś dozbierała do 10 tyś i r6 pierwszą budę - ładne nawet poręczne i szalone 0 Cytuj
Julka Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Ponieważ zamierzam motocyklem poruszać się praktycznie codziennie, zwłaszcza jeżeli chodzi o dojazdy do pracy mam obawę o jego zużycie paliwa ( jeżeli możemy rozmawiać o zużyciu paliwa w motocyklach z klasy sport), do tego męczenie go w korkach ulicznych może być masakryczne, przecież nie do tego został stworzony.. Dlatego tez, nie wiem czy nie pozostać przy klasie szosowo - turystycznej.. Co do męczenia w korkach to raczej Ci to nie grozi - po to się śmiga na moto do pracy, żeby korki omijać Na codzień jeżdżę do pracy i szkoły Yamahą r6 i nie narzekam. Spalanie w granicach rozsądku, chociaż wyższe niż w szosówkach. Poza tym sportowe sześćsetki są w miarę poręczne w miejskiej jeździe. Wydaje mi się nawet, że lepsze niż szosowe. Jeździłam Banditem 600S i w trasie spisywał się świetnie, ale po mieście to była katorga. Wielki i ciężki, a manewry na parkingach zawsze kończyły się proszeniem przechodniów o pomoc Chociaż może w Twoim przypadku nie byłoby z tym tak dużych problemów, bo w końcu jesteś wyższa o 11cm Podsumowując, nie taki sport straszny i niekoniecznie musi być eksploatowany głównie na torze A jeśli chodzi o szacunek do motocykli to niestety kończy się jak się ma ponad sto kucy pod łapką i prostą po horyzont fajnei jak byś dozbierała do 10 tyś i r6 pierwszą budę - ładne nawet poręczne i szalone Ale jeśli mało jeździłaś to nie wiem, czy r6 jest dobrym pomysłem. Faktycznie jest trochę dzika i w moim przypadku wcale nie była dobrym wyborem biorąc pod uwagę moje ówczesne pojęcie o jeździe. Zresztą do tej pory nie mogę powiedzieć, że ogarniam ją na 100%, mimo że to trzeci sezon z nią. Fakty mówią same za siebie - 2 maja odebrałam motocykl, a 19 czerwca leżałam w szpitalu na chirurgii No i rzeczywiście Łukasz ma rację - budżet trochę skromny. 0 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Luki Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 (edytowane) Bierz Srada 750 na wtrysku Za 7 tysi spoko da się coś wyrwać. Super motong, miałem okazję nim sporo jeździć i jest to bardzo dopracowany motocykl, wielu jednak nie podoba się jego wygląd i talia osy, dlatego da się go dość tanio wyrwać A jeśli chodzi o szacunek do motocykli to niestety kończy się jak się ma ponad sto kucy pod łapką i prostą po horyzont Ta zasada dotyczy wszystkich facetów, kobiet nie koniecznie... Edytowane 6 Maja 2013 przez Luki (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
Julka Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Ta zasada dotyczy wszystkich facetów, kobiet nie koniecznie... Odrazu widać, że znawca tematu! 0 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Luki Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Odrazu widać, że znawca tematu! Chodz na piwo to się przekonasz 0 Cytuj
Majka11 Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 wariat z doświadczeniem pojeździ o wiele dłużej niż rozsądny amator nie ważne czy chop czy kobita 0 Cytuj
stanio Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 ja raz jezdzilem suzuki i nie zamierzam tym juz jezdzic. pozycja nie wygodna, bardzo sie wpada sylwetka w kierownice, nie to co kawasaki czy honda 0 Cytuj
mariobros Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 wyglad jest fajny moto jest ok raz to chyba troche zamało 0 Cytuj
Majka11 Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 ja raz jezdzilem suzuki i nie zamierzam tym juz jezdzic. pozycja nie wygodna, bardzo sie wpada sylwetka w kierownice, nie to co kawasaki czy honda czyli rozumiem że jak jechałeś na jednym to wszystkie modele czyli od Srada , po k1 , k6 czy aż do L3 możesz oceniać ? i mówisz że wszystkie kawy czy hondy są wygodne jeździłem 600 rr 2004 i tak kuresko nie wygodna ( siedzenie twarde jak cholera , bak w jajca ciśnie ) mógł bym jeszcze dać parę takich przykładów uwielbiam takich znawców 0 Cytuj
Julka Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 (edytowane) czyli rozumiem że jak jechałeś na jednym to wszystkie modele czyli od Srada , po k1 , k6 czy aż do L3 możesz oceniać ? i mówisz że wszystkie kawy czy hondy są wygodne jeździłem 600 rr 2004 i tak kuresko nie wygodna ( siedzenie twarde jak cholera , bak w jajca ciśnie ) mógł bym jeszcze dać parę takich przykładów uwielbiam takich znawców Pier*olenie i tyle. Ani Suzki ani Hondy nie są obiektywnie wygodne czy niewygodne. Wszystko zależy od jeźdźca, jego gabarytów, długości nóg/rąk itd. Edytowane 6 Maja 2013 przez Suchy-wolk słowa (wyświetl historię edycji) 1 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Sławek89 Opublikowano 6 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2013 Pier*olenie i tyle. Ani Suzki ani Hondy nie są obiektywnie wygodne czy niewygodne. Wszystko zależy od jeźdźca, jego gabarytów, długości nóg/rąk itd. Też tak uważam;) wszystko zalezy od tego kto prowadzi motor i jak sie w nim czuje;) ja polowałem na Fazera a spodobała mi sie Ninja i tak już zostało;) pozdrowionka dla wszystkich;] 0 Cytuj
stanio Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 jezdzilem sradem i nowszym k3 750 i k2 600 (z czego od k1 do k3 maja prawie taka sama sylwetke,) a dziewczyna pyta o te roczniki 0 Cytuj
Majka11 Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 jezdzilem sradem i nowszym k3 750 i k2 600 (z czego od k1 do k3 maja prawie taka sama sylwetke,) a dziewczyna pyta o te roczniki tyle że jak już Julka wspomniała wszystko od kierownika zależy jestem wzrostu Kawy i powiem wam że zwykle na litrowych szpejach siedząc na moto nie postawie całej stopy na ziemi lekko na palcach na nie których 600 tak samo , przydało bo się z 10 cm dla laski to najlepsze modele od k6 w górę jeśli chodzi o 600 bo i niskie i lekkie no ale trochę kosztują Kawa musisz osiodłać , pojeździć na sucho i ocenisz 0 Cytuj
ridrick Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 (edytowane) ale co tu zrobić jak człowiek zakochał się "od pierwszego spojrzenia .. Zaje... dobrego barana w ścianę. A jak odzyskasz przytomność to ucieszyć się, że to podłoga nie OIOM i w sumie nic wielkiego ci się nie stało bo kolejnym razem może być gorzej. Jak to nie pomoże to dorzucić wagon żenady jaki sunie się za kalekami na super sportach nie potrafiących jeździć nawet na składaku. Ponoć parę kalek z nr 46 na owiewkach trafiło się w zgierzu Celuje w rocznik raczej '99- 2000 niestety nie stać mnie żeby kupić coś nowszego ... ( na moto chce przeznaczyć tak do 7000 złotych ) Bardzo spodobała mi się sylwetka GSX-R, jego parametry itp, Co raz lepiej. I na mechaniku tez oszczędzisz ??? sorry że pytam a ile przeznaczyłaś na buty, rękawice kombinezon i kask ?? dziękuje z góry za wszystkie rady... Nie ma za co. PS Aż się dziwie że nikt jej nie wytłumaczył , że to słaby pomysł. Najlepsze że wypowiadało się pare osób umiejących zapier.. ale często nie zaczynających od maszyn podobnej klasy jak koleżanka chce na pierwsza . W myśl zasady wariat z doświadczeniem pojeździ o wiele dłużej niż rozsądny amator nie ważne czy chop czy kobita Edytowane 7 Maja 2013 przez ridrick (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!
Majka11 Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 nie znam was więc myślałem że kawa już czymś tam latała zreszta kobicie i tak nie przetłumaczysz 0 Cytuj
ridrick Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 nie znam was więc myślałem że kawa już czymś tam latała zreszta kobicie i tak nie przetłumaczysz Sama napisała że latała fazerem ale niewiele (czytaj może ze 100km zrobiła) ale skoro nie przetłumaczysz no to rzeczywiście . Ehhh a mogła by byc z niej taka fajna koleżanka 0 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!
masiek Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 moim skromnym zdaniem, d*pa jest od srania, a ssport od zapierdalania... ninja 250 fajny wygląd a i jeździ sie ok 1 Cytuj ..................SEX, DRUGS, AND DRUM 'N' BASS.....................
Gość KAWA Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 Co raz lepiej. I na mechaniku tez oszczędzisz ??? sorry że pytam a ile przeznaczyłaś na buty, rękawice kombinezon i kask ?? Nie wyraziłam się chyba dość jasno... do samego kupna motoru staram się podchodzić bardzo racjonalnie, nie należę do osób , którzy zrobili tydzień temu pj i już natychmiast muszą mieć zaj.....bisty motocykl, najlepiej litra ( najczęściej kupiony przez rodziców ) tylko po to żeby "błyszczeć " przed znajomymi, tudzież połaszczyć się na plastikary klejące się na sam widok jednoślada.. Napisałam, że na moto chce przeznaczyć do 7000 złotych, gdyż patrząc na realia w 99 % ogłoszenia z rocznika 99-2001 dotyczą motocykli sprowadzonych, o niewiadomym użytkowaniu. Mimo, iż przeważnie sprzedający piszą o nienagannym jego stanie, zapewniają o wzorcowym użytkowaniu przez poprzedniego właściciela, a przede wszystkim o jego bezwypadkowości, a jak przychodzi co do czego ( o czym praktycznie każdy z nas się przekonał ) mamy brutalne zderzenie z rzeczywistością, aż czasami się zastanawiamy czy to na pewno ten motocykl oglądaliśmy w ogłoszeniu Tak czy inaczej, nastawiając się na zakup motocykla wiem, że od samego początku trzeba będzie w niego inwestować w mniejszym bądź większym stopniu, z nastawieniem na większym. Odpowiadając na Twoje pytania to, nie, nie mam zamiaru oszczędzać na mechaniku, gdyż od tego zależy moje życie i zdrowie, a przede wszystkim życie i zdrowie osób postronnych... odnośnie stroju, to mam już kupiony od mniej więcej od 1,5 roku , czyli od momentu kiedy usiadłam jako kierująca, w sumie zapłaciłam około 2000 złotych jeżeli interesują Cie moje wydatki.. . Zaje... dobrego barana w ścianę. A jak odzyskasz przytomność to ucieszyć się, że to podłoga nie OIOM i w sumie nic wielkiego ci się nie stało bo kolejnym razem może być gorzej. Jak to nie pomoże to dorzucić wagon żenady jaki sunie się za kalekami na super sportach nie potrafiących jeździć nawet na składaku. Ponoć parę kalek z nr 46 na owiewkach trafiło się w zgierzu A to już nie może się coś komuś spodobać, od samego początku???? Karzesz mi niszczyć moją ścianę.. , nie podając żadnych konkretnych powodów... Nie jeździłam na GSX-R 600 , nie wiem jak się zachowuje, jakie są jego plusy i minusy, poza suchymi faktami o których można przeczytać w sieci, więc gdzie mam zdobywać konkretne informacje, jeżeli nie u motocyklistów, którzy użytkują bądź użytkowali go??? PS. Odnosząc się do całości Twojej wypowiedzi , proponuję abyś przestał oceniać wszystkich "Swieżaków" jedną miarą nie znam was więc myślałem że kawa już czymś tam latała zreszta kobicie i tak nie przetłumaczysz Wierz mi lub nie, ale są sposoby na przetłumaczenie wszystkiego kobiecie... 0 Cytuj
jaquzie Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 zreszta kobicie i tak nie przetłumaczysz się zgadzam Wierz mi lub nie, ale są sposoby na przetłumaczenie wszystkiego kobiecie... zdradzisz rąbek tej tajemnej wiedzy ? najlepiej litra (...) tylko po to żeby "błyszczeć " przed znajomymi, tudzież połaszczyć się na plastikary klejące się na sam widok jednoślada.. ja mam lytra (i to już kolejnego), i wiszą mi plastikary (no, chyba, że fajne i mądre, ale o takie cięzko) a od błyszczenia są plecaczki motocyklistów nie należę do osób , którzy zrobili tydzień temu pj nevermind. jako pierwsze moto chcesz GSXR-a.. nie do końca to chyba współgra ze sobą. Odpowiadając na Twoje pytania to, nie, nie mam zamiaru oszczędzać na mechaniku, gdyż od tego zależy moje życie i zdrowie, a przede wszystkim życie i zdrowie osób postronnych... odnośnie stroju, to mam już kupiony od mniej więcej od 1,5 roku , czyli od momentu kiedy usiadłam jako kierująca, w sumie zapłaciłam około 2000 złotych jeżeli interesują Cie moje wydatki.. . na plus. pochwalić. A to już nie może się coś komuś spodobać, od samego początku???? może PS. Odnosząc się do całości Twojej wypowiedzi , proponuję abyś przestał oceniać wszystkich "Swieżaków" jedną miarą rid ocenia jak mniemam po doświadczeniu i spostrzeżeniach. i nawet całkiem nieźle mu to wychodzi. just my 2 cents. 0 Cytuj W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
jakoob Opublikowano 7 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2013 KAWA ale czy to nie działa Ci troche na wyobraźnie ?? Moc maksymalna 106.00 KM Maksymalny moment obrotowy 68.00 Nm Waga ready to ride 201 KG Zastanów się czy ten motocykl nie będzie dla Ciebie trochę za ciężki i troche za mocny na początek. Ja mam wybór swojej pierwszej maszyny za sobą i wybrałem coś spokojniejszego i o zupełnie innym charakterze i jestem super zadowolony LWG !! 0 Cytuj
ridrick Opublikowano 8 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2013 A to już nie może się coś komuś spodobać, od samego początku???? Karzesz mi niszczyć moją ścianę.. , nie podając żadnych konkretnych powodów... Nie jeździłam na GSX-R 600 , nie wiem jak się zachowuje, jakie są jego plusy i minusy, poza suchymi faktami o których można przeczytać w sieci, więc gdzie mam zdobywać konkretne informacje, jeżeli nie u motocyklistów, którzy użytkują bądź użytkowali go?? Hehe uwierz mi że nie zniszczysz ściany sam sprawdzałem. Metody nie należy sprawdzać na drzwiach Podobać może ci się wszystko, problem w tym, że na pierwsze moto, którym nie będziesz jeździć okazjonalnie nie powinnaś (co nie znaczy że nie możesz) brać gsxr'a. Ja tylko wprost bez wazeliny napisałem jak to wygląda. Wszędzie się pisze, że nie są to motocykle dla początkujących (patrz. wątek o grzechach motocyklisty). Posiadanie prawka przez powiedzmy 10 lat i jazda 20 razy w roku to nie jest doświadczenie, które pozwala nauczyć się jeździć, szczególnie motocyklem (no chyba że zapier... po torze). Na pierwszy samochód ludzie też nie biorą od razu 500KM lub więcej a tu uwzględniając różnice masy tyle masz. gsxr'a tutaj opiszą dokładnie ze wszystkimi plusami i minusami przy czym do tej maszyny największym minusem jest brak doświadczenia przyszłego jeźdźca . Oczywiście jak dla mnie możesz jeździć litrem tylko naucz się jeździć. Mnie się bardzo podoba jak parę dziewczyn z forum ma konkretne maszyny ale potrafi nimi jeździć jak człowiek a nie jak przysłowiowa baba. (Jedna nawet się tu wypowiadała). PS. Odnosząc się do całości Twojej wypowiedzi , proponuję abyś przestał oceniać wszystkich "Swieżaków" jedną miarą To nie kwestia oceniania. Po prostu jak dla mnie za dużo jest imprez takich jak ta jutro (czy w sobotę) w stylu "ku pamięci", i to często za ludzi, którzy mieli znacznie większe doświadczenie i słabsze motorki, co nie uchroniło ich od nieszczęścia. Przejrzyj sobie kronikę wypadków z okolicy. Znajdziesz na forum osoby, której jeżdżą znacznie słabszymi maszyna, rozsądnie a i tak miały różne przygody Poza tym jak dla mniej lepiej orać słabszą maszynę do granic jej możliwości (bo więcej się nauczysz) niż turlać się w tempie paradnym bo boisz się własnego moto. Ja na swojego wymarzanego bladego nadal czekam bo szkoda mi będzie go rozpier.... a paradować po mieście dla lansu ( sorry Lansl ) nie zamierzam. 1 Cytuj Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!! Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie. Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.