Suzuki Sv 1000 - Opinie

[_Michał_]

Jak w temacie Interesują mnie opinie (najlepiej użytkowników) odnośnie SV 1000 S / SV 1000 Wady, zalety tego modelu. Kwestia silnika, komfortu, zawieszenia, oddawania mocy, ogólnie jakości motocykla Spalanie, przydatność do codziennej jazdy itp. Generalnie wszystko!

[Dzejdzej]

Duzo informacji jest na forum SV a u nas chyba Lytrów nie ma za duzo z SV 

[działkowy emeryt]

- zalety? ... ma same zalety

- wady? ...niezbyt dokładny wskaźnik poziomu paliwa i mały kocioł (17L)

- silnik? ... 2 cylindrowy V90st - "Junkers" trzęsie i wibruje, w S-ce do tego stopnia, że mrowienie rąk prowadzi do ich drętwienia na kierownicy przy długiej jeździe, clip-ony na umiarkowanej wysokości (wygodniej niż w supersportach)

- komfort? ... są wygodniejsze motoycke, ale da się nim jeździć zarówno po mieście jak i w 1000 kilometrowe trasy na raz - pasażer tyż, aha drugi gar pod siedzeniem potrafi usmażyć latem jaja - szczególnie podczas smądzenia po mieście i postoju na śwatłach

- zawieszenie? pełna regulacja przód i tył, przód miękkawy, do sportu nie wyda (potrafi dobić przy mega hamowaniu), do ceodziennej jazdy daje radę, tył twardawy, ale znośny

- oddawane mocy? dół dół i jeszcze raz dół... możesz pisać kreski na asfalcie ruszając spod świateł, i wcale nie prawda, że górą nie robi - robi do końca obrotomeirza, do ok 10,5-11krpm, dwójka, trójka jak w traktorze, spokojnie na elastyczność zlejesz sportowe litry, ale poniżej 2,5krpm tarmosi łańcuchem

- hydrauliczne - jednopalcowe sprzęgło (delikatny wysprzęglik - wyciera się bolec popychacza i potrafi pocieknąć przy uszczelniaczu - jest na to metoda)

- liniowo dozowalne bardzo dobre hamulce

- duży moment hamujący silnikiem - w przeciwieństwie do małych SVek tu naprawdę można się zdziwić

- mikro schowek pod siedzeniem

- dwuodbłyśnikowy reflektor - bardzo dobre światła zarówno długie jak i mijania, tył led

- fabryczne kierunkowskazy brzydkie jak kartofle

- mocny uchwyt dla pasażera

- spalanie "normalnie" ok. 6,5 - 7/100, ... "gniecione" ... to 10-ycha miękko, licznikowe Vmax ok 270 (wersja S)

- potężny i sztywny tylny wahacz

- seryjny fabryczny amortyzator skrętu (zamontowany pod dolną półką) na codzień daje radę, do sportu - nie wyda

- chłodnica oleju

- seryjny pług pod silnikiem, w kolorze "budy"

 

... co jeszcze chcesz wiedzieć...?

Edytowane 23 Marca 2013 przez działkowy emeryt (wyświetl historię edycji)

[Łukasz_Sob]

kopiowałeś? czy trzeba pozamiatać temat?daj bart do mnie na małe%% co żeby sezon dobry był

[działkowy emeryt]

nie kopiowałem - to autopsja ...przejeździłem takim Junkersem ze 40tyś km...   ...dzięki za zaproszenie na   - chętnie, ale musimy się ustawić kiedy indziej

[Łukasz_Sob]

To weź urlop

[_Michał_]

 

Duzo informacji jest na forum SV a u nas chyba Lytrów nie ma za duzo z SV

 

Kiedyś nosiłem się z zamiarem zakupu SV 1000 S... Założyłem chyba nawet konto na tym forum Wyszło inaczej, trafiła się ZX9R i pozostałem przy "rzędówkach"... Nie chce ponownie zakładać kont na każdym forum bo nie ma to większego sensu

 

Działkowy Emeryt (Bart) - w zasadzie wszystko co najważniejsze to już napisałeś Wszystko na temat Miałem Ci zadać pytanie ile zrobiłeś km tym sprzętem ale odp. już padła w Twoim kolejnym poście... To co jeszcze mnie ciekawi odnośnie SV 1000

 

- jak bardzo przenoszone są te wibracje? Czy jest to uciążliwe faktycznie?

- standardowe przednie zawieszenie wystarcza, czy też fajnie jak producent założyłby UPS? Czego nie zrobił... A może nie było takiej potrzeby

 

Nie miałem okazji przejechać się 1000 ale mam za sobą krótką rundkę SV 650... To co "rzuciło" mi się w oczy

* motocykl był wąski - duży plus przez co też sprawiał wrażenie bardzo poręcznego i lekkiego. Czy podobnie jest z 1000? Aczkolwiek jak dla mnie 650 wydawała mi się ciut "za mała" do moich gabarytów Czyli ok. 180 cm wzrostu.

* muszę stwierdzić, że moment obrotowy już w 650 był "fajny" i czuło się moc "z dołu"

 

 

daj bart do mnie na małe%% co żeby sezon dobry był

 

Ze mną też miałeś się napić A nawet nie było okazji się poznać

 

 

To weź urlop

Proszę nie spamować - ważny temat a tu o urlopach mowa

[działkowy emeryt]

- co do wibracji - subiektywne odczucie, ale bardzo indywidualne... jak bardzo? po mieście nie dokuczliwe wcale, ale np. podczas podróży na południe Europy już w okolicach Bielska Białej ręce drętwiały od drgań

- zawieszenie przednie - tak jak pisałem, jest nieco za miękkie, co nie znaczy, że złe - bo w miarę wygodne. SV1000S nie jest motocyklem klasy supersport i nigdy takim nie miał być. To wbrew pozorom wcale nie jest następca TL'ki w prostej linii. To sport-turystyk, dlatego pozycja kierowcy jest bardzoej "odprężona" i clip-ony są wyżej. Samo zaś zawieszenie jest wystarczające do normalnej jazdy ulicznej, natomiast do sportu jest za miękkie (należałoby wymienić np. sprężyny na progersywne HyperPro). ... I skąd to parcie na upside-down'y? jedyną i w zasadzie główną zaletą ups'a jest mniejsza masa nieresorowana - gruba rura wraz ze zbiornikiem oleju, samym olejem i kartridźem sprężyny w ups'ie jest na górze więc jet resorowana, w SV'ce jest na dole i stanowi wraz z kołem, błotnikiem i hamulcami tą masę nieresorowaną - jest mniej reaktywne i bardziej podatne na siły żyroskopowe - czy to gorzej w motocyklu turystyczno-sportowym? ... nie wydaje mnie się... co innego jeśli rzecz idzie o łojenie po torze i urywanie setnych sekundy... tam siła żyroskopowa i moment prostujący to Twój wróg... ale turystycznej w SV'ce...? nieeee

- gabaryty dużego SV'a są bardzo zbliżone do małego - jest tak samo wąska, ma tą samą szerokość czaszy, zbiornika, siedziska są te same i ogon też. Z tyłu motocykl jest szerszy bo ma dwa, w serii niemałe wydechy. Ja też zanim się przygarbiłem, kiedy byłem jeszcze młody, miałem 180cm i z manelami dało się na niego zabrać na 2 tygodniowe wczasy za granicą, nie odnosiłem wrażenia, że jest za mały. Wbrew pozorom motocykl jest smukły i przez to sprawia wrażenie dość długiego.

 

skoro jechałeś małą SV'ką to wypiszę Ci poniżej podstawowe róźnice (pomijając sam silnik i osiągi)

- rama: jest w zasadzie ta sama, ale w 1000 są grubsze mocowania silnika i inaczej prowadzone zastrzały

- tylny wahacz - w 1000 to zdecydowanie potężniejszy odlew aluminiowy o przekroju trapezowym, nie prostokątnym jak w 650 (sztywność profilu!)

- w 1000 inne, znacznie solidniejsze odciągi łańcucha napędowego, w prowadnicach na wahaczu, do tego łańcuch 530tka

- w 1000 jest chłodnica oleju

- hydraulicznie sterowane sprzęgło

- tylna obręcz ma 5,5cala szerokości i oponę 180

- obie dźwignie (hamulca i sprzęgła) są regulowane

- 1000 ma grubsze rury nośne teleskopów (bodajże 43-44mm o ile pamiętam) i inne, potężniejsze półki

- 1000 ma seryjnie montowany amortyzator skrętu

- pług pod silnikiem fabrycznie

- potężniejsze, większej średnicy sprzęgło

 

co do ...z największą przyjemnością, ale aktualnie pochłaniają mnie sprawy "najwyższej wagi"   i nie bardzo to jakoś widzę, ale będzie jeszcze okazja... tylko, że ja widzę wtedy białe samochody...

[cinek]

- w 1000 jest chłodnica oleju a w 650 niby co niema ?

[działkowy emeryt]

masz rację kolego, jest i w 650 - moje niedopatrzenie - przepraszam, że uraziłem ego Twojego małego motocykla

[cinek]

ciesz się że ty masz duży 

[_Michał_]

W zasadzie SV nie ma konkurencji, no może VTR 1000 Firestorm to sprzęt o podobnym przeznaczeniu SP-1 czy SP-2 albo też RSV 1000 to już klasa sport...

 

A ktoś z forum jeździ SV 1000?

 

Czyli w zasadzie można powiedzieć, że motocykl ma mnóstwo zalet, mało wad No może kiedyś będzie okazja obczaić go z bliska na żywo