JAKUBKO Opublikowano 20 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2011 ja przejezdzam miedzy 5 a 17tys rocznie w zależności od sezonu nie jeden 20 tyś przejeżdza przez 8 lat http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif 0 Cytuj www. Serwisuj sie u KUBY .pl
Mawet Opublikowano 20 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2011 Zależy jakie moto, jaki styl jazdy i jaki napęd. Generalnie napędy mają ciężkie życie w mocnych i ciężkich sprzętach. Duże nakedy (B12, XJR, GSX 1400) szybko zjadają napęd z racji bardzo dużego momentu dostępnego od samego dołu. Tak samo szybkie mocne turystyki (XX1100 czy Hayka), albo duże V-ki (SV 1000). Duże też zależy od tego jak jeździsz. Płynny styl jazdy owocuje dłuższą żywotnością napędu, a jak co chwile szarpiesz to łańcuch szybciej się skończy. Bardzo dobrze to czuć jak gwałtownie zamykasz i równie gwałtownie dodajesz gaz - wtedy łańcuch dostaje po d*pie dość mocno.Jednym słowem jak kupisz dobry łańcuch (odpowiedni do mocy motocykla), będziesz o niego dbał i płynnie (nie znaczy wcale wolno) jeździł to wytrzyma i 30 tys. km. 1 Cytuj
Emil Opublikowano 20 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2011 Zależy jakie moto, jaki styl jazdy i jaki napęd. Generalnie napędy mają ciężkie życie w mocnych i ciężkich sprzętach. Duże nakedy (B12, XJR, GSX 1400) szybko zjadają napęd z racji bardzo dużego momentu dostępnego od samego dołu. Tak samo szybkie mocne turystyki (XX1100 czy Hayka), albo duże V-ki (SV 1000). Duże też zależy od tego jak jeździsz. Płynny styl jazdy owocuje dłuższą żywotnością napędu, a jak co chwile szarpiesz to łańcuch szybciej się skończy. Bardzo dobrze to czuć jak gwałtownie zamykasz i równie gwałtownie dodajesz gaz - wtedy łańcuch dostaje po d*pie dość mocno.Jednym słowem jak kupisz dobry łańcuch (odpowiedni do mocy motocykla), będziesz o niego dbał i płynnie (nie znaczy wcale wolno) jeździł to wytrzyma i 30 tys. km.Dobra argumentacja. Właśnie tak myślałem, że styl jazdy odgrywa tutaj znaczącą rolę. Plusik ode mnie! 0 Cytuj
Rajmund Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Czytam post na temat oliwiarek własnej konstrukcji. Też kiedyś wpadłem na pomysł zrobienia tego. I z pomysłu narodził się produkt handlowy . Wyszedł mi ładny i funkcjonalny sterownik do oliwiarki. Tak to wygląda. Występuje w 4 zestawach kolorystycznych. 0 Cytuj
Suchy-wolk Opublikowano 24 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2012 Wyszedł mi ładny i funkcjonalny sterownik do oliwiarki. Panie jakie to koszta 0 Cytuj Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl
adbok Opublikowano 27 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2012 Witam, Zastanawiam się właśnie nad oliwiarka do CBFy - wczoraj znalazłem w necie wspomnianą wyżej przez @Rajmund`a oliwiarkę - LUBRIXA KIT - do kupienia na allegro.pl za 370zł LUBRIXA KIT nie Scottoiler łańcuch oliwiarka c-c (2499203540) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Są jeszcze oliwiarki od WIlka i Motooiler. EDIT: po krótkiej analizie (PLN) uznałem że taki sprzęt zrobię sam!. Jak dobrze wyliczyłem nie wyniesie mnie to więcej niż 120zł - mowa o sprzęcie "podobnym" do Wilka i Motooiler`a (ze sterowaniem elektronicznym). 0 Cytuj
Mario Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Powrócę do tematu, dzieląc się swoimi wątpliwościami w temacie czyszczenia łańcucha. W tym materiale: http://www.scigacz.pl/Smarowanie,lancucha,i,konserwacja,motocykla,co,i,jak,12755.html mechanik wypowiedział się na ten temat, że czyszczenie łańcucha może jedynie zaszkodzić (a w najlepszym przypadku wpływa neutralnie). Na początku wydawało mi się że to bzdura, ale niestety teraz powoli zmieniam zdanie Jeśli chodzi o to czym czyścić to wszyscy nie mają wątpliwości - naftą i pędzelkiem, bo: jest tłusta, nie niszczy oringów, ładnie zmywa brud. Wszystko pięknie i ładnie - tylko czy aby na pewno ? W środku łańcucha w rolkach wydaje mi się, ze jest smar który zabezpieczają oringii. Jeśli nafta przy czyszczeniu dostanie się do środka to wymyje ten smar, co radykalnie skróci żywotność łańcucha. Na przestrzeni 5 tys km wczoraj drugi raz myłem tak łańcuch i przy czyszczeniu zauważyłem że wymywana się sporo czarnego smaru, i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że używałem od początku białego smaru. Trochę oczywiści mogło być brudu, ale wydaje mi się że to właśnie smar z wnętrza. Jeszcze po czyszczeniu jak kręciłem samymi rolkami to czuć było że chodzą z oporem, tak jak w łożyskach gdy nie ma smaru i są już zużyte. Może ktoś rozbierał w środku łańcuch i wie jak to dokładnie działa, bo teraz mam spore wątpliwości czy go myć dokładnie naftą, co 2-3 tys. km, czy tylko szmatką przecierać z zewnątrz ? ps. w internecie jest dużo porad, ale ogólnie wszyscy zwracają uwagę by była to nafta i jakimś miękki pędzelek. Choć znalazłem podobną opinie o szkodliwości mycia, ktoś proponował by zamiast nafty używać rzadkiego oleju do zmycia grubszej warstwy brudu, a na koniec przetarcie szmatką nasączoną naftą. 0 Cytuj Części do samochodów osobowych i dostawczych | Allegro
Nicram Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 czy dobrze rozumiem , wystarczy mi do smarowania łańcucha Orlen Hipol 80w90 ? Co ile tym smarować (mam namyśli jazdę w pogodnych warunkach nie w deszczu)? 0 Cytuj ==============================Mercedes CLA 45 AMG Klub Polska - MV AGUSTA DRAGSTER RR 2016 - Aprilia RSV4 2014 SC-Project - Suzuki GSXR 1000 K6 RaceFIT- Honda CB1000R 2009r PCIII, GP RACEFIT- Buell 1125 CR 4000KM- Yamaha FZ1 15000KM - crash- Buell XB12S- Suzuki GSX-r 1000 K2 15000KM- Suzuki GSX-F 600 12000KM https://www.youtube.com/user/nicram82b YouTube
Tomi Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Może ktoś rozbierał w środku łańcuch i wie jak to dokładnie działa, bo teraz mam spore wątpliwości czy go myć dokładnie naftą, co 2-3 tys. km, czy tylko szmatką przecierać z zewnątrz ?Wydaje mi się, że czyszczenie naftą i pędzelkiem czy też szczoteczką ma na celu umycie łańcucha z tego najbardziej gęstego smaru, dzięki temu łańcuch lżej pracuje i nie blokuje się. Po wyczyszczeniu smarujesz dokładnie smarem do łańcuchów, zostawiasz na 20 minut aby smar wlazł wszędzie i wycierasz do sucha. Wydaje mi się, że po wyczyszczeniu naftą część starego smaru ze środka jest usunięta. A smar robi się czarny bo przecież podczas tarcia metalu o metal jakieś opiłki się wytwarzają, dodatkowo dochodzi do tego kurz. Jak również wydaje mi się, że po wyczyszczeniu naftą (i dokładnym wysuszeniu) i podczas smarowania na nowo, reszta nafty zostaje wyparta przez nowy i czysty smar. 0 Cytuj Suzuki SV650S 2007
krzysiek Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Ja kiedyś się pobawiłem. http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif Umyłem łańcuch naftą cz benzyną nie pamiętam. Poczekałem aż odparuję. I się zacząłem "bawić" Smar w spraju po troszku w każde ogniwo. Rolkę palcami obracałem i z lewej i z prawej smarem po "kropelce"do oringów . Na koniec szmatką z zewnątrz i bajka. Troszkę tam weszło smaru ale beż strat. Nadmiar wypłyną podczas jazdy na felgę. 0 Cytuj Miałeś wypadek? Pomogę uzyskać odszkodowanie z OC sprawcy. 501-629-877 http://www.autopowypadku.pl
Mario Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Chyba jednak chodzi o to żeby ten smar ze środka nie usunąć, bo potem nie ma go jak wprowadzić: tu znalazłem trochę informacji: http://www.yamahaxjr...t1/Lancuchy.pdf Cyt. "...do mało lubianych, ale nieodzownych czynności konserwacyjnych należy czyszczenie łańcucha. Ma ono na celu ochronę pierścieni uszczelniających przed uszkodzeniem, co w konsekwencji może doprowadzić do wycieku smaru z ogniw. Sposób postępowania: nanieść środek czyszczący, rozprowadzić go pędzlem lub szczotką, a następnie zetrzeć lub usunąć przez nadmuch. W żadnym wypadku nie rób tego myjką wysokociśnieniową, bo wypłuczesz smar z ogniw..." Czyli to by potwierdzało czego się obawiałem, "nanieść środek czyszczący i zetrzeć szmatką, tak by nie wypłukać smaru". czyli ten smar z środka nie należy ruszać, a myjąc pędzelkiem i naftą nie ma siły by nafta nie wleciała do środka i choć trochę wypłukała, skracając żywotność łańcucha. Chyba że że jednak powinno się tak myć, a przy smarowaniu ten smar się jakoś dostaje do środka... Może jest jakiś fachowiec, który by rozwiał te wątpliwości, bo już sam nie wiem co lepsze ? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/confused.gif 0 Cytuj Części do samochodów osobowych i dostawczych | Allegro
Tomi Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Zbyt wiele tu 'może'. Wydaje mi się, że te o-ringi mają pilnować smaru w łańcuchu. A smar, którym psikamy łańcuch ma tylko wspomagać ruchliwość ogniw... Nie wiem. Przydałby się fachowiec. 0 Cytuj Suzuki SV650S 2007
działkowy emeryt Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Mario, zgodnie z obietnicą i Twoim pytaniem z dzisiejszej wycieczki - znalazłem swój post z innego wątku, ale wybacz nie chce mi się tego klepac jeszcze raz - końcówka tego mojego długiego elaboratu powinna Ci rozwiać wątpliwości Jak Czyścić Łańcuch : - strona 2 - Domowy warsztat - Forum Łódzkich Motocyklistów ów "mechanik", którego pokazujesz w filmiku to... Piotrek P z Motoristy z Wa-wy... informatyk(*) z wykształcenia, czy ktoś taki chyba...? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png * - nie mam nic przeciwko informatykom 0 Cytuj ...z każdym dniem rośnie liczba ludków, którzy mogą pocałować mnie w d*pę.... ... dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu...?!?!? ... bo to nieładne jest...
Tomi Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Dziękujmy komu tam chcecie za działkowego... Co byśmy zrobili gdyby nie on... Żyli byśmy w niewiedzy... My, nasze maszyny i ich łańcuchy są Ci wdzięczne o Wielki ;-) btw. tak właśnie myślałem, że gdzieś już czytałem mądry tekst o łańcuchach, ale skleroza zrobiła swoje i zapomniałem, że to Ty napisałes. 0 Cytuj Suzuki SV650S 2007
scOti Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 ja swoją olejarkę przetestowałem w trakcie wypadu do Chorwacji.. wszystko jest jak najbardziej ok - felga nie była brudna, łańcuch dobrze nasmarowany - więc jak będą chętni to mogę zrobić od razu kilka sztuk. 0 Cytuj "Motocykl to znak, że jego posiadacz nie utonął w szarości życia" Newsweek Polska
ErR Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 a jaki koszt byłby takiej oliwiarki ? 0 Cytuj
scOti Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 moduł + zbiornik i przewody ok to koszt 60 zł + elektrozawór ok 40-50zł 0 Cytuj "Motocykl to znak, że jego posiadacz nie utonął w szarości życia" Newsweek Polska
Massi Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2012 ja bym chciał. daj na PW co i jak 0 Cytuj
elfeti Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Nafta, hipol, rękawiczki, dwie szczoteczki do zębów (z recyklinu:)) ściera, strzykawka z grubą igła i jazda Dziś łańcuch miał dzień dziecka - dostał oleju z "żyłę" a mój palec przygodę z zębatką i trochę krwi ale i tak wygląda lepiej i nawet chyba ciszej pracuje Oczywiście łańcuch a nie ręka Tylko jak jest z tą naftą? po umyciu wycieracie i potem smarujecie czy koło w ruch i, sprężarka i wydmuchać...? Ja dziś umyłem wytarłem, nasmarowałem i wytarłem... 0 Cytuj
Piotr Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2012 ja po umyciu naftą wypłukuję pozostałości preparatem PROCYCLE Chain Cleaner bo tak najprościej, nie posiadam sprężarki 0 Cytuj
scOti Opublikowano 13 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2012 te preparaty w spreyu są bardzo agresywne - kiedyś zrobiłem test i zalałem kilka oringów nafta, benzyna i środkiem w sprayu do czyszczenia łańcuchów - tylko w przypadku nafty się nie kruszył ani nie rozpuszczał (po 2 dniach). ja wycieram naftę szmatami i smaruję hipolem - później już tylko olejarka i po problemie 0 Cytuj "Motocykl to znak, że jego posiadacz nie utonął w szarości życia" Newsweek Polska
Soltys Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2012 a nie lepiej po prostu posmarować i od razu wyczyścić szmatką nadmiar smaru i tak po 10 cm aż do okola? smar w sprayu rozpuszcza stary smar z brudem i wtedy ładnie się wyczyści(by brud się niepotrzebnie nie czepiał, piach między rolką łańcucha a zębatką niszczy zębatki) a chodzi generalnie o to by oringi były zawsze nasmarowane i nie powodowały oporów, bo gdy są suche to się rozgrzewają i deformują(podobnie jest z simeringami na ośkach kół, trzeba je smarować po wymianie opony) , a wtedy woda ma swobodny dostęp do środka i dochodzi do korozji na "łożysku ślizgowym" wewnątrz łańcucha powodując jego szybsze zużycie i oczywiście po smarowaniu chwilę odczekać (nie trzeba jakoś bardzo długo, 5 minut na 100% wystarczy;) 0 Cytuj
ŁOSIU Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2013 w poprzednim motocyklu używałem polskiego odpowiednika scottoilera, czyli motooilera. Do obecnego również tylko i wyłącznie motooiler zakupię. http://www.motooiler.pl/ Smarowanie ciągłe, zbiorniczek z olejem starcza na kilka ładnych tysięcy km, elektrozawór w pełni spełnia swoją rolę, możliwość regulacji (potencjometr + przełącznik) sprawdza się bez pudła, przy odrobinie nakładu (szybkie przetarcie po solidnym deszczu)i zębatka/łańcuch świecą się jak psu jajka (przy zwykłym najtańszym hipolu). Ten zestaw ma małą wadę, dość prądożerny zawór i cienkie przewodziki co powoduje że czasem nie otwiera zaworka. Tak z własnego doświadczenia z tym zestawem. 0 Cytuj
jaquzie Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2013 e tam, narzekasz używam w 3 moto, i w kolejnym też sobie założę 0 Cytuj W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
Piotr Opublikowano 20 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2015 Słuchajcie, gdzie w Łodzi i za ile dostanę smar w sprayu do łańcucha S100? 0 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.