darqvader Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Wracając do tematu samej oceny sharpa to jednak daje ona porównanie kasków w ramach uproszczonego modelu badań. Wcale nie jest powiedziane że taki Shoei XR1000 nie wypadłby jeszcze gorzej w bardziej rozbudowanych testach niż AGV K3. Chociażby sama próba poprawy wentylacji kasku może wpłynąć negatywnie na rozpraszanie energii podczas wypadku. xr1100 wypadł dużo lepiej . Co do tej kwestii mam porównanie w praktyce obydwu skorup, Ja osobiście odczułem różnicę pomiędzy XR1000 a 1100 To już taka dygresja A artykuł chłopaków z Motorwings'a czytałem ale odniosłem się do tego co Mnie najbardziej zaintersesowało 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Michał_ Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Co do tej kwestii mam porównanie w praktyce obydwu skorup, Ja osobiście odczułem różnicę pomiędzy XR1000 a 1100 To już taka dygresja A w jaki sposób to sprawdziłeś??? Miałeś 2 identyczne dzwony w każdym z kasków, z osobna??? XR1100 to następca poprzedniego modelu czyli teoretycznie powinien być lepszy, bezpieczniejszy... Wcale nie jest powiedziane że taki Shoei XR1000 nie wypadłby jeszcze gorzej w bardziej rozbudowanych testach niż AGV K3 I wcale nie jest powiedziane, że AGV np. K3 to totalna kupa... Odnośnie AGV - taka moja dygresja - jeśli nie potrafią zastosować porządnych szyb to może nie potrafią robić kasków??? Nie rozumiem dlaczego ludzie tak "zachwycają" się AGV, np K3, który jest ich powiedzmy podstawowym modelem a nie innymi kaskami, dużo lepszymi w podobnej cenie??? Czyżby kwestia marketingu??? Bo jak Valentino Rossi lata w AGV tzn że są to za***iste garnki? Absurd... Po drugie - jeśli podczas wypadku Simoncelliego jego AGV zsuwa się z głowy to chyba też jest coś nie halo... Być może to zwykły, nieszczęśliwy zbieg okoliczności... Ja nie lubię tej marki Nie przekonuje mnie wcale... A już dzisiaj rozbroił mnie kolega, który stwierdził, że nie włożyłby na głowę HJC, a wolałby MDS (dla mniej wtajemniczonych grupa AGV) czyli kaski dla "ubogich" (nie obrażając nikogo!) Dostałem taki kask MDS w spadku, i nigdy w tym nie jeździłem - samo wykonanie, dopasowanie budzi strach... Tak jak ktoś napisał dużo wcześniej, kask da się "zrobić" tak aby "przeszedł" test SHARP'a pozytywnie wzmacniając pewne części skorupy, które mają być "testowane"... Mnie nasuwa się jeszcze jeden wniosek - jeśli pewni producenci "oszczędzają" na jakości kasku, kosztem materiałów użytych przy produkcji skorupy, gąbek, uszczelek, szyby itd. to dlaczego mają nie oszczędzać na bezpieczeństwie??? Ja nie będę jeździł w kasku, w którym odpadają uszczelki, rwą się mocowania szyby i występują inne defekty - jeśli producent na tym "oszczędza", to czemu ma nie oszczędzać na jakości skorupy??? ... Naprawdę, wolę latać w swoim "3 gwiazdkowym" Shoei niż "5 gwiazdkowym" Lazerze, czy jakimś Box'ie itp. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darqvader Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 (edytowane) A w jaki sposób to sprawdziłeś??? Miałeś 2 identyczne dzwony w każdym z kasków, z osobna??? XR1100 to następca poprzedniego modelu czyli teoretycznie powinien być lepszy, bezpieczniejszy... Naprawdę, wolę latać w swoim "3 gwiazdkowym" Shoei niż "5 gwiazdkowym" Lazerze, czy jakimś Box'ie itp. Chodziło Mi tu bardziej o ogólną eksploatację, tj. XR1100 lepsza wentylacja, większa szybka, a dwóch dzwonów identycznych nie miałem Co do Twojego ostatniego stwierdzenia w zupełności się zgadzam Edytowane 28 Listopada 2012 przez darqvader (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julka Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Odnośnie AGV - taka moja dygresja - jeśli nie potrafią zastosować porządnych szyb to może nie potrafią robić kasków??? Nie rozumiem dlaczego ludzie tak "zachwycają" się AGV, np K3, który jest ich powiedzmy podstawowym modelem a nie innymi kaskami, dużo lepszymi w podobnej cenie??? Czyżby kwestia marketingu??? Bo jak Valentino Rossi lata w AGV tzn że są to za***iste garnki? Swego czasu cała rodzina miała na głowie kaski we włoskich barwach i nikt nie narzekał. Problem był tylko z moim AGV-GP Multi-R, ale nie nazwałabym go kaskiem, ale raczej czymś na głowę, co chroni przed mandatem za brak kasku. Nie wymagajmy więc cudów - osłonki na wloty powietrza z mojego garnka wylatywały w kosmos po odkręceniu manetki. Pożegnałam się z nim szybko i bez żalu. Zachęcona recenzjami taty, który od kilku ładnych lat śmiga w HI-TECH i po długim czasie błądzenia wśród HJC, zdecydowałam się na GP-TECH i jestem zadowolona. Żadnych problemów z szybką czy z wlotami powietrza. Dopasowany idealnie, a znalezienie garnka w rozmiarze XS też nie jest łatwe. Nie przechodził jeszcze crash testów i mam nadzieję, że nie będzie miał okazji, więc o bezpieczeństwie się nie wypowiadam. W związku z powyższym nie bardzo rozumiem, dlaczego Michał nie rozumie zachwytów nad AGV Fakt, może nie są najcichsze, ale jakbym chciała, żeby było maksymalnie komfortowo to wolny czas spędzałabym na kanapie, a nie na motocyklu Ahh no i jeszcze jedna zaleta! Malowania Mega pozytywne i kolorowe, wyróżniające się wśród tego, co na głowach nosi większość bikerów w tym - jak to mawiał klasyk - smutnym jak piz*a mieście 0 Cytuj Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Michał_ Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Zachęcona recenzjami taty, który od kilku ładnych lat śmiga w HI-TECH Tata lata w "Hi-Tech" czy "Ti-Tech"??? Tak dopytuje bo pierwsze słyszę o takim modelu jak "Hi-tech" O Ti-Tech owszem słyszałem - bardzo dobry garnek W związku z powyższym nie bardzo rozumiem, dlaczego Michał nie rozumie zachwytów nad AGV Bardziej mi chodzi o te tańsze modele. Oczywiście, że Ti-tech (swego czasu ich flagowy model), czy GP-tech, GP-pro to są garnki z wyższej półki Nie są to garnki tzw. low budget Nie rozumiem zachwytów tańszymi modelami typu K-3 Przykładowo K-3 jest przeciętnym, tanim garnkiem, który niewiele oferuje... Kolega ostatnio był w bodajże w Liberty i sprzedawca potwierdził to co wspomniałem o kiepskich szybach - stwierdził "szyba starczy Panu mniej więcej na sezon"... To samo dotyczy np modelu Stealth (kolega użytkował) - szyba była do d*py, bardzo łatwo się rysowała, to samo było w S4. Być może w droższych modelach są lepszej jakości szyby ale w tych tańszych to porażka... Ahh no i jeszcze jedna zaleta! Malowania Praktycznie każda ma licząca się marka ma obecnie wiele fajnych, kolorowych malowań Więc to taki standard Chodziło Mi tu bardziej o ogólną eksploatację, tj. XR1100 lepsza wentylacja, większa szybka To wszystko prawda, kolega testował i mówił to samo Zdecydowanie lepsze pole widzenia gdzie przy założonym pin-locku w XR1000 jest średnio 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 5 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2013 Bardzo ciekawy temat. Podbijam, aby każdy mógł przeczytać. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motocykloza Opublikowano 8 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Też wielokrotnie słyszałam, że SHARP to nie jest miarodajny test. Ale tak to z testami bywa, że rzeczywistość różnie się do nich ma. Jeśli ktoś ma już na oku kask a chciałby dowiedzieć się o nim jak najwięcej (tyle,że tu bezpieczeństwo jest oceniane przez DOT) to polecam stronę: http://www.webbikeworld.com/motorcycle-helmets/motorcycle-helmets.htm 0 Cytuj If you think you don't need a helmet, you probably don't. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricardus Opublikowano 10 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Wszystko fajnie, pamiętajmy jednak, że nie ma w zasadzie takich samych wypadków,każdy jest inny. Idąc tropem części wypowiadających się w temacie, najlepiej przetestować kask na sobie i jak się przeżyje to kask był ok, a jak się zejdzie to był do d..y. Czy są jakiekolwiek statystyki wypadków motocyklowych mówiące o tym ilu zmarło, a ilu przeżyło z powodu "odpowiedniego" kasku? Oczywiście ironizuję, ale tak naprawdę nie ma dobrego sposobu na ocenę bezpieczeństwa kasków, więc każde "powtarzalne" testy wnoszą odrobinę informacji do środowiska motocyklowego. Argument, że kaski są przygotowane pod test nie przemawiają do mnie, bo jeśli tak nawet jest to znaczy że inżynier nad tym pracował i obliczał, żeby jednak kask spełnia pewne normy i chronił w przewidzianych miejscach. Proszę o wyjaśnienie dlaczego część kasków nie spełnia pokładanych w nich nadziei i nie chroni w przewidzianych miejscach w wystarczający sposób, czy to znaczy, że jeśli w tym konkretnym miejscu dostanę strzała to będzie źle ? Rozumiem część z was boli, że drogie modele wypadają czasem słabiej od sporo tańszej konkurencji, ale czy nie daje to nikomu do myślenia? Czasami najtrudniej wyciągnąć wnioski z oczywistych faktów. Jeśli chodzi o ceny kasków to pamiętajmy o tym że bezpieczeństwo jest tylko jedną ze składowych ceny. Pozostają jeszcze inne składowe ceny tj: badania w tunelach aerodynamicznych, materiały użyte do produkcji, opłacenie inżynierów opracowujących np konstrukcję, wentylację, ergonomię, koszty produkcji, reklamy, dystrybucji, no i na końcu dopłaty za "markę". Więc cena końcowa produktu nie jest uzależniona tylko i wyłącznie od tego jak bardzo kask jest bezpieczny, Jeśli producent oszczędził na pozostałych aspektach to już tylko kupujący decyduje się co jest dla niego priorytetem i jaką może przeznaczyć na zakup gotówkę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.