Skocz do zawartości

yarahu_michu


yarahu_michu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy motocykli.

(Niektórych z was miałem już okazje poznać osobiście:) )

 

Mam na imię Michał, mówią na mnie różnie, ale zalecam po prostu Michu. Mam 26 lata i na tyle się czuję - choć moja żona często mi mówi że mam 3,5 ;p Urodzony w lodzi wychowany na Bałutach-Radogoszcz Wschód. Studiuje informatykę a oprócz tego pracuje jako kierowca, niestety w pracy poruszam się samochodem.

 

Od prawie zawsze chciałem mieć motor. Pierwszym marzeniem była motorynka. W wieku 15 lat z kumplem Arkiem zdecydowaliśmy zrzucić się na komara. Była to moja pierwsza przygoda z "motorem". Oczywiście z pierwszym sprzętem związana jest pierwsza gleba, która uświadomiła mi ze jednak komar to bezpieczny sprzęt: full prędkość, z górki, złożyło się zawieszanie. Trochę się poobcierałem ale nawet złamania nie miałem (pewnie później dodam fotkę do galerii).

 

Oczywiście przyszła pora na coś mocniejszego. Kumpel Arek podczas mojej nieobecności wakacyjnej postanowił kupić wsk 175. To był dopiero potwór, niezapomniane wrażenia. Po jakimś czasie znudziło się nam jeżdżenie na zmianę i kupiliśmy 2 komary za 50 zl.

Później rodzice zafundowali mi prawko na kat b. Ja chciałem zrobić do tego kat. a no ale brakło kasy:/

 

Następnie lata leciały ale chęć posiadania motocykla nadal była. Az w końcu pewnego dnia poznałem dziewczynę która jest teraz moją żoną. Studiowała w Anglii a wiec żeby z nią być postanowiłem wyjechać do niej do pracy. Sprzedałem samochód i wyjechałem. W Anglii okazało się że chłopak jednej ze współlokatorek mojej dziewczyny jeździ na motorze Bandzior 1200. Maszyna za***iście mi się spodobała zacząłem się podpytywać jak tam czy jest zadowolony i w ogóle. Po rozmowach i przemyśleniach po kilku miesiącach postanowiłem że kupuje motor i nie ma innej opcji. Odkładałem kasę ile moglem bo rożnie to z robotą bywało.

Niestety była jeszcze jedna bariera - moja kobieta nie chciała o tym słyszeć. Mówiła albo ja albo motor. Nie wiedziałem co zrobić, próbowałem rożnych metod. Nawet na jednym z forum miałem takiego posta i ludzie podsyłali mi pomysły. W końcu powiedziała mi że widzi, że to jest moje prawdziwe marzenie i jakoś to przeżyje:) Wróciliśmy do Polski razem. Zrobiłem prawo jazdy, zapożyczyłem się trochę i kupiłem wymarzonego bandziora. Który jest ze mną już 3 lata.Na aktualny dzień mój plecaczek chce ze mną wszędzie jeździć.

Jeżeli chodzi dlaczego bandzior - po prostu według mnie nie ma piękniejszego nakad bike'a no chyba że GSR750 ale to odległy temat.

 

Trafiłem na forum przez mojego Brata, który naprawdę długo i usilnie mnie namawiał :biggrin:

 

Pozdrawiam Michu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Michu ! Rzadko się zdarza tak solidne powitanie :smile: Jak dacie radę wpadnijcie na czwartkowy spot ;)

 

p.s. Miło, że w końcu tu zawitałeś, brata należy się słuchać, bo dobrze gada :biggrin: Wielki ścisk dla Was!

Edytowane przez Różowa Pantera (wyświetl historię edycji)

Lubię ... wpie*dalać.  :eat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stzrałą

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Dawno tu nie było tak obszernego "wstepu". Chwali się :smile:

Cel jest niczym. Podróż wszystkim.

Czechy, Słowacja, Węgry, Serbia, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Ukraina, Rumunia, Bułgaria, Turcja, Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Rosja, Białoruś, Niemcy, Austria, Belgia, Holandia, Luksemburg, Francja, Włochy+Sycylia, Hiszpania, Maroko, Sahara Zach., Mauretania, Mali, Burkina Faso, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Togo, Benin, Szwecja, Litwa, Łotwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorowa jak Diabli

hej Michał :smile:

Jak zwykle robię wszystko odwrotnie, plan B wykonany, czas na plan A.

 

Jaką ma pan receptę na Legię dzisiaj? Grać 90 minut. To jest cała recepta. Czy ktoś kogoś będzie pilnował? Nie, my musimy wszystkich pilnować. A ktoś otrzymał jakieś zadanie specjalne? NIKT!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...