Wkupny Mecz W Świętokrzyskim – 22.09.2012 (Sobota)

[Marchef_Ka]

Panie i Panowie,

 

Znamy się mało, więc ja może kilka słów o sobie. Urodziłem się w Łodzi, w maju, ... dokładniej w połowie maja. W pierwszej połowie maja , ... a konkretnie 4.maja. To może tyle o sobie na początek

 

Jako, żem świeżak na FŁM,więc coby poznać Was troche lepiej chciałem zaproponować wspólny wypad integracyjny, połączony z kopaniem piłki. Propozycja przedstawia się następująco :

• Spotykamy się w sobotę 22.09.2012, w Łodzi, gdzieś przy wylotówce na Częstochowę około godziny 9:00.
• Jedziemy do Końskich (woj.świętorzyskie) – rodzinnego miasteczka mojej żony – oddalonej od Łodzi o 105km (a od Kielc o 45km).
• O godzinie 12:00 rozpoczynamy mecz piłkarski na miejscowym obiekcie orlikowym. Potrzebujemy zatem nie tylko osób chętnych do gry – conajmniej 10 – ale również wszelkich kibiców, gapiów czy zwyczajowych szyderców. Wszyscy są mile widziani
• Po meczu – około godziny 14:00-14:30 udajemy się na obiadowy grill do „Motyla” – zaprzyjaźnionej placówki kulturalno-kulinarnej. Koszt całego obiadu wyniesie nie więcej niż 30zł na osobę.
• Po obiedzie możliwe są dwa alternatywne zakończenia :

5a) wspólny powrót do Łodzi w godzinach popołudniowo-wieczornych

5b) przedłużenie pobytu do niedzieli nad pobliskim (10km) zalewem w ośrodku wypoczynkowym w Sielpii. Dostępne są tam pensjonaty, domki czy zwykłe pola kempingowe. Tą opcję realizujemy już jednak na własny indywidualny gust i koszt.

 

Piszcie więc czy jesteście chętni na proponowany wypad, jeśli tak to czy w meczu piłkarskim uczestniczyć będziecie aktywnie czy tylko biernie (musimy uzbierać choćby minimalną ilość aktywnych graczy) oraz czy zainteresowani jesteście bardziej opcją 5a) czy tez bardziej podoba Wam się opcja 5b).

 

Czekam na Wasze odpowiedzi.Pozdrawiam - Marchef.

[Marchef_Ka]

Sądząc po "zastraszającej" liczbie jakichkolwiek odpowiedzi, temat uważam, ża niebyły. Szkoda. http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/thumbdown.gif

[Suchy-wolk]

Jeszcze jest czas na zastanowienie się, nie licz na zachwyt i wdzięczność użytkowników, ponieważ tu są motocykliści, a nie piłkarze. Sam lubię grać, ale po prostu jak mam jechać specjalnie do Spały na mecz i grill, to odpadam ze względów ekonomicznych.

[Przemski]

hmmmm ostro grasz

podejrzewam Cie o zawodowstwo a tutaj raczej amatorka w tą piłkę. Niemniej jednak wkupnego piwka bym się napił http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/angelnot.gif albo przynajmniej polatał na moto first.

[SOBOTA1014]

siemka Marchew , ja chętnie polatam po szosie i po boisku ale w tym terminie akurat mi nie odpowiada.... miło Cię widzieć