Skocz do zawartości

Głupawki Z Naszych Dziecięcych Lat :)


Okropna

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taką propozycję , każdy z nas w czasie dzieciństwa swego coś głupiego zrobił , powiedział ... nie ma bata aby nam się coś takiedo nie przydarzyło . Proponuję takie właśnie śmieszne lub głupie historyjki z udziałem własnym tutaj wpisywać . Pochwalcie się swoją nieprzeciętnością z dziecięcych czasów :smile: Więc ja jako pierwsza .... : grudzien , Wigilia , miałam jakieś 6 lat , pukanie do drzwi ,... "Mikołaj !!!" wydarł się mój Tatuś , a ja jak na dziecie przystało mając grzeszków niemało na swym koncie , szybko skalkulowałam że bankowo rózgę wyłapię a nie prezent , więc wlazłam pomiędzy okno a regał i nie wyszłam zanim Mikołaj sobie nie poszedł .Po latach dowiedziałam się że Mikołaj był opłaconym sąsiadem w przebraniu a mój Tatuś stwierdził że ma głupie dziecko i kasy więcej na takie głupoty wydawać nie będzie . Ot kolejnych 30 lat Mikołaja już nie zobaczyłam :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaś będąc małym brzdącem jadł ziemniaczki z korytka razem z królikami na dworze bo te były lepsze niż w domu przy obiedzie :smile:

A mając jeszcze 3-4 latka chciałem pomóc mamie w przewijaniu brata tak więc powierzyła mi misje wyrzucenia brudnej pieluchy... Chodziło jej o kosz na śmieci a ja upchnąłem ją do pralki http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif Gówniana sprawa http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka(4,5 roku) na pytanie kim chce zostać w przyszłości odpowiada że "wenatyranką"( czyli weterynarką) na kanapki mając 2 lata mówiła " kapkapki" a na skarpetki "kapkepki" i czasem jak szybko powiedziała dostawała nie to co chciała.

A ostatnio jechalismy autem i koleś mi zajechał drogę i w nerwach mówię: " no za***iscie mi wyjechałeś" i za 3 sekundy z tyłu z fotelika pada tekst;" no za***iscie picie mi się skończyło". generalnie mam co chwila jakieś niezłe teksty i zachowania z jej udziałem także pewnie jeszcze cos wrzucę na ten watek:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Kolorowa jak Diabli

Może 8 lat miałam i na stanie 7 lat starszego brata, któremu wybitnie pyskowałam. Wsadził mnie do zamrażalnika i dostał takie lanie od taty, że dwa dni nie usiadł :decayed:

Jakiś czas później chciał mnie nauczyć jeździć na motorynce, było to na krótko przed moją komunią, na którą się doczekać nie mogłam. Z garażu wyjechałam na luzaku, ale później było już tylko gorzej i wpadłam w druty zbrojeniowe. Ręka zwichnięta.

Brat dostał swój pierwszy samochód, dużego fiata. I tak jeździł, że całą wachę wyjeździł (norma), wiec zabrał mnie, wężyka i poszliśmy spuszczać paliwo z ojcowego poloneza. Mówi ciągnij...zapomniał powiedzieć nie połykaj (jakkolwiek to brzmi, chodziło o 95 Pb).

 

I wiele innych krzywd mi w życiu wyrządził ten głupek http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif

 

Starszy brat to skarb :cheers: (młodszego, który chodził za mną przyklejony jak plaster też mam ).

Jak zwykle robię wszystko odwrotnie, plan B wykonany, czas na plan A.

 

Jaką ma pan receptę na Legię dzisiaj? Grać 90 minut. To jest cała recepta. Czy ktoś kogoś będzie pilnował? Nie, my musimy wszystkich pilnować. A ktoś otrzymał jakieś zadanie specjalne? NIKT!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolegami w Media Markt obczailiśmy głośniki przez które można puszczać muzykę przez bluetootha :decayed: Włączyliśmy głośniki na fulla i puściliśmy przez fona na cały sklep

schowaliśmy telefon w kieszeń, a ochrona szukała po całym sklepie kto to puszcza :biggrin: klienci ze sklepu tak z tego ryli banie :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z głupawek dziecięcych własnych jako że durne dziecię byłam miałam wiele , mieszkałam w wieku lat 8 na 4 piętrze , była zima a mój ówczesny adorator ze śniegu pod blokiem ulepił napis I LOVE YOU EWA , jako że języka nie znałam na drugi dzien natarłam go śniegiem i się obraziłam :smile:

Edytowane przez Okropna (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka(4,5 roku) na pytanie kim chce zostać w przyszłości odpowiada że "wenatyranką"( czyli weterynarką)

 

To tak jak kiedyś często oglądałem Sędzia Anna Maria Wesołowska i babcia się mnie zapytała, że jak tak lubię sądy to w przyszłości jaką chciałbym być postacią w sądzie. Ja powiedziałem, że najlepiej podoba mi się być oskarżonym :biggrin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ah te kobity ;) albo piją paliwo (Kolorasta ;)), albo obrażają się za romatycznie wysikany napis w śniegu (Okropna) :biggrin:

 

I JAK TU WAS KOBIETKI ZROZUMIEĆ ? :decayed:

Edytowane przez jaquzie (wyświetl historię edycji)

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jako dziecko ( ok 5 lat) wakacje nad jeziorem, przychodzi po mnie mama ( ja łowie rybki) i woła na obiad, ale widzi że coś mam w buzi, pyta co tam masz? to grzecznie mowie: robaki ( pewien wędkarz powiedział że ryby lepiej biorą ) :-).

 

Moja córka 3,5 ostatnio podczas powrotu z dębek puszką na autostradzie do mnie: no jedz kobieto jedz... ( też często jeździ z tatusiem), a od ojca chrzestnego nauczyła się nowego słowa: jebiebiście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorowa jak Diabli

Nas nie wolno rozumieć nas trza kochać :smile:

 

O to to ;)

 

Co do dzieci...Wojciech mój, 5 lat prawie nasikał ostatnio do szklanki (absolutnie nie jestem z tego dumna, chociaż plus dla niego, że nie zlał się w gacie). Mało tego, wsadził jeszcze do tej szklanki telefon mojej siostrzenicy. http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif

Jak zwykle robię wszystko odwrotnie, plan B wykonany, czas na plan A.

 

Jaką ma pan receptę na Legię dzisiaj? Grać 90 minut. To jest cała recepta. Czy ktoś kogoś będzie pilnował? Nie, my musimy wszystkich pilnować. A ktoś otrzymał jakieś zadanie specjalne? NIKT!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nawiązując do nasikania do szklanki :smile: znajomej syn (8 lat) kąpał sie w wannie , zajmował sobie czas bawiąc się płynami stojącymi na półce nad wanną , z jednego wylał całą zawartość ( żel pod prysznic) ... aby mama się nie zorientowała że jest za mało , nasikał do butelki , zakręcił i grzecznie odstawił na półkę , na drugi dzień wieczorem zorientował sie tato dzieciaka wylewając sobie na głowę siki syna myśląc że to mydełko , zaskoczka totalna :smile::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorowa jak Diabli
http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif monitor poplułam (taki mały off topic - ostatnio umyłam głowę CIF-em, bo mi siostra zostawiła w łazience i postawiła zaraz obok szamponu http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif )

Jak zwykle robię wszystko odwrotnie, plan B wykonany, czas na plan A.

 

Jaką ma pan receptę na Legię dzisiaj? Grać 90 minut. To jest cała recepta. Czy ktoś kogoś będzie pilnował? Nie, my musimy wszystkich pilnować. A ktoś otrzymał jakieś zadanie specjalne? NIKT!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No to ja też napisze:) ja nie mam prawdziwego starszego brata... Jak byłam mała to mój starszy wymyślony brat Marek mieszkał w szafie... A miejsce przy stole zawsze musiało być. I babcia musiała Markowi też prawdziwy obiad dawać... A teraz kto jest w szafie- motocykliści- bo są wszędzie:)

Naciskam starter. Jeszcze kominiarka,rękawice,kask.Ruszam,opada zmęczenie i złość.Zostawiam za sobą świat pełen zawiści,krzywd,raniących niedomówień..... bo Moja ulubiona pozycja? To pozycja za kierownicą motocykla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif monitor poplułam (taki mały off topic - ostatnio umyłam głowę CIF-em, bo mi siostra zostawiła w łazience i postawiła zaraz obok szamponu http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif )

 

Cif jest za***isty dla łysych, połysk bez zarysowań :decayed: :decayed: :decayed:

A ja jak miałem 8 lat w dzień wigili brałem kąpiel i tak mi sie spieszyło ze od razu założyłem dzinsy i podczas zapinania rozporka pewnie juz domyślacie sie co sie stało http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png. Wszyscy ze mnie w domu ryli a ja beczałem, na szczęscie tata przyszedł z pomocą :wry:

Edytowane przez masiek (wyświetl historię edycji)

..................SEX, DRUGS, AND DRUM 'N' BASS.....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem bardzo mały jakieś 4 latka. Podobno już wtedy zdradzałem cechy przedsiębiorczości... Któregoś słonecznego dnia zabrałem z portfela mojej mamy drobne. Poszedłem do ogródka i wykopałem dołek, do którego wrzuciłem monety. Przysypałem ziemią i poszedłem po konewkę podlać pieniążki... I tak podobno przez dwa tygodnie dzień w dzień jako mało chłopiec podlewałem miejsce w którym zasiałem pieniążki... Wybraźcie sobie minę mojej rodziny, która przez tydzień patrzyła jak mały Dominik podlewa pieniążki licząc iż wyrośnie drzewko z pieniędzmi....

 

Do dziś drzewko nie wyrosło;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M-461... odnośnie momentów :smile: . Dzieckiem ciekawym i cwanym będąc , wyczaiłam że późnymi wieczorami rodzice siedząc przed telewizorem jakoś tv przyciszją i tak szepczą do siebie ... Siedzę więc na winklu pomiędzy pokojami , ciemno w mieszkaniu że tylko tv daje łunę światła , coś leci w tv i mój Tatuś szepcze do Mamusi :"Kochanie ...momenty zaraz będą ...." Ja to słysząc , na wdechu doczołgałam się z 15 cm aby zobaczyć te "momenty" i widzę ... reklamy lecą , stwierdziłam że nuda z kichą i poczołgałam się spać... Na drugi dzień okolice dobranocki w tv , mój Tato coś gdzieś dłubie , Mama w kuchni , ja oczekuję na dobranockę i nagle niewiele myśląc wydarłam się na całą chałupę " MAMUŚ !!!!!! MOMENTY LECĄ !!! " Mama z Tatą mało kulosów nie połamali aby dziecie przed tym ratować !! wpadają do pokoju a tam reklamy lecą :smile: . Ja jednak durna byłam strasznie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc z takich co pamiętam to:

 

1. Rzucanie w ludzi żarówkami od żyrandola z 3 piętra :P

2. Kazałem młodszej o 4 lata siostrze chodzić po parapecie na 3 piętrze http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

3. Tak skakałem i bawiłem się z psem na łóżku że efektem była wizyta w szpitalu z wbitym w sam środek głowy gwoździem, dla ciekawości powiem że był wbity łebkiem pod skórę więc miałem przez jakiś czas antenkę :smile:

 

Przedział wiekowy 5-8 lat

:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...