Skocz do zawartości

A Co Z Nerkowcem ?


kamilTsn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Dziś mi po głowie cały czas chodzi pas nerkowy. Zastanawiam się czym się różni taki za 150 od takiego za 40 ? Używacie jakiś konkretnych ? Macie jakieś opinie i doświadczenia z tą częścią garderoby ? :smile:

Przymierzam się do zakupu i ciekaw jestem czy jest coś na co warto zwrócić uwagę. Zawsze myślałem, że generalnie ma grzać nery, a dziś przeszukując troszkę neta znalazłem również taką funkcję jak: "ściskanie flaków". Jak to z tymi pasami jest ?:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jeżdżę w pasie którego zakupiłem w Lidlu.

Nigdy nie miałem problemu z bolącymi nerkami itp. więc chyba spełnia swoje zadanie w 100%.

Jest on bardzo przydatny w momencie gdy latasz po mieście w kurtce i dżinsach ( czasem kurtka się podwinie ;/ ), a mając pas jesteśmy osłonięci od wiatru.

 

Sądzę że w tym przypadku nie ma co wydawać na pas 150zł. To nie jest ochraniacz który ratuje nam życie itp. więc poszukaj czegoś w granicach 50zł i będziesz zadowolony. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zależy czego szukasz. Pasa do "ściskania flaków" nie polecam chyba że lubisz czuć się jak baleron:) Zastanów się co byś chciał uzyskać, decydując się na zakup takiej części garderoby. Jeżeli tylko ciepło to starczy ten z lidla (w miarę solidnie wykonany), o którym pisał przedmówca, natomiast jeżeli jakąś namiastkę bezpieczeństwa to polecam poszukać czegoś z protektorem z tyłu np UFO ok 150 plnów. Ja osobiście używam sporadycznie tylko w chłodniejsze dni (czyt. noce) jak nie spinam góry z dołem.

 

Nigdy nie miałem problemu z bolącymi nerkami itp. więc chyba spełnia swoje zadanie w 100%.

Na to jeszcze niestety przyjdzie czas..Za jakiś czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te droższe pasy zazwyczaj (tu trzeba uważać) są z materiałów które oddychają tak byś się nie spocił po tym pasem jak świnia.

W innym wypadku załóż neoprenowy i też będzie ci cieplej.

Ja osobiście wole dobre termo i pasa nie posiadam.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te droższe pasy zazwyczaj (tu trzeba uważać) są z materiałów które oddychają tak byś się nie spocił po tym pasem jak świnia.

Na pewno nie widziałem każdego pasa ale te co miałem okazje to wykonane są z materiałów sztucznych czyli średnio "oddychających". Owszem są systemy wentylacji itp jak np w alpinestars zastosowana jest siatka + patent na nie przesuwanie się pasa ale tak czy inaczej to raczej powyżej kwoty, o której mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy napisali, cena zależy głównie od producenta i tego czy spełnia wymogi nazwijmy to "bezpieczeństwa" - czyli jakiś wbudowany ochraniacz. Ja posiadam od 2 czy 3 lat pas nerkowy Louisa za 30 zł i spisuje się świetnie :smile: Pas zakładam tylko do spodni jeansowych ponieważ kurtka od kombinezonu 2 częściowego jest krótsza. Co ciekawe nawet latem nie czułem się spocony :P Funkcje swoją spełnia więc po co przepłacać i kupować pas za 70-80 zł ;) Oczywiście jeśli ma tylko "grzać" nerki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź :smile:

To biorę jakiś do "grzania" bo i tak kurtałkę będzie trzeba wymienić w następnym sezonie na jakąś bardziej dopasowaną i bezpieczniejszą także wtedy pas pewnie pójdzie w lekką odstawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myślałem, że motocykliści lubią wiatr we włosach, komary w zębach i jak im wieje (czasem gorącym z chłodnicy w jajka ;))

 

osobiście nie używam, i nie mam zamiaru, z 1 powodu - czuję, że jadę, i że wiatr wieje :smile:

nie to co w puszce - wsiadam i.. cisza (ew. radio), trzeba okna pootwierać, bo jakoś tak czegoś brakuje. no, chyba, że leje ;)

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez przyjemniej :biggrin:

no i z czerwonego bezu (bzu) dobre wino :biggrin:

 

ale chyba coś tematy pochrzaniliśmy, zaraz nam się oberwie ;)

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ah to młode pokolenie z miętkimi nerami :biggrin:

 

Hymm no niestety, muszę złożyć pisemną reklamację że zostałem oszukany. :biggrin: Rodzice mówili - jesteś zdrowy i taki jak wszyscy ( to nie była prawda :P )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...