Skocz do zawartości

JAREK-XJR


JAREK-XJR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich motocyklistów z Łodzi i okolic.Jestem posiadaczem już 7 sezon niebieskiej XJR1300, którą od czasu do czasu można zauważyć przy ul.Drewnowskiej gdzie pracuję - ostatnio coraz rzadziej ją stawiam przy ulicy bo cosik miejscowe tałatajstwo się przy niej kręciło, więc wjeżdżam na teren mojej pracy.Nie pisuję wiele, ale sporo czytam na forach. Od prawie 7 lat jestem użytkownikiem forum motocyklistów ale łódzki wątek raczej tam dokonał żywota.Myślę, że uda mi się tu nawiązać parę ciekawych znajomości i poznajdować ciekawe informacje.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ;)

Widać, że maszyna musi dobrze służyć Dołączona grafika

I do tego niezly potworek Dołączona grafika

https://www.spisperfum.pl - lista odpowiedników perfum FM Group

 

http://www.motostat.pl/user_images/32712/icon3.png - Suzuki GSX750F K6
http://www.motostat.pl/user_images/35804/icon3.png - Yamaha XC125TR

http://www.motostat.pl/user_images/73564/icon1.png - Mitsubishi Pajero III 3.2 DI-D Long

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WitamCzy przypadkiem nie jesteś Adminem na forum yamahaxjrclub.pl? ;]XJR to piękna maszyna, moje marzenie i choć nie przychodzi mi to łatwo, muszę powiedzieć, że jest to najładniejszy naked jaki powstał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze służy i ma służyć bo to związek na całe życie. Jak tylko udało mi się kupić moje pierwsze moto (XT600E), to wiedziałem, że kolejna będzie XJR - może nie zaraz po XT tak jak to się stało, ale to motocykl docelowy.Tak, jestem adminem yamahaxjrclub.pl . Nie sądziłem, że taki znany jestem...;-)Pięknego GSX750 kiedyś oglądałem dla żony ale zdecydowała, że za duży i kupiliśmy Zephyrka550. Później zdecydowaliśmy się rozstać z Zephyrkiem bo jak synek przyszedł na świat to moja Karola przestała jeździć (na czas jakiś), a ja na dwie sztuki robiłem prawie zerowe przebiegi, a jak wiadomo brak jazdy szkodzi więcej niż dużo jazdy.Do zobaczyska na łódzkich drogach, choć do tych spod Yemy i wieczorno-nocnych ścigantów nie należę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...