Skocz do zawartości

Akcja Policji Z Pozorowanym Wypadkiem Motocyklowym - Materiał Z Faktów 22.07.2012


bercikoski

Rekomendowane odpowiedzi

Też to widziałem. Z jednej strony przeraża, z drugiej ciężko mieć o to do ludzi pretensje. Tego trzeba uczyć, to trzeba wpajać, to musi być odruch bezwarunkowy, a nie akt odwagi. Widzę => Pomagam To wcale nie jest takie łatwe. Zawsze lepiej zrobić coś, niż nic, ale dużo jeszcze pracy przed naszym społeczeństwem.

 

Swoją drogą: chcecie mieć hit? Ridrick na pogrzebie Krzyśka proponował, że może nam przeprowadzić kurs pierwszej pomocy. Jeśli nadal chciałby nasze stadko w tym kierunku choć trochę wyedukować, a dużej grupie forumowiczów zależy na poprawie wizerunku motocyklistów, to proponowałbym któregoś czwartku urządzić taką lekcję pod Centralem. (Dla odmiany, zamiast ganiać się z Policją o 100zł.)

(Po pierwsze - legendarna promocja forum i poprawa wizerunku motocyklistów wśród społeczeństwa. Po drugie: bardziej praktycznie, minie rok zanim zorganizujemy na taką prelekcję osobne miejsce i datę ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Echhh szkoda słów normalnie....

 

 

Koper nie wiem tylko jak to zorganizować od strony formalnej, bo sam pomysł na pewno dobry, bardzo dobry

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koper nie wiem tylko jak to zorganizować od strony formalnej,[...]

 

Warianty widzę dwa: spotkanie różniące się od dotychczasowych tylko tym, że Ridrick przyniósłby nam jakiegoś dużego gumowego przyjaciela :biggrin: (ew. Jakubko przyniesie swoją plastikową dziewczynę z nakładu) i przeprowadzilibyśmy nauczanie.

Wariant dopieszczony: występujemy do administratora terenu z prośbą o możliwość organizacji takiego wydarzenia. To ma takie mankamenty, że trzeba opisać program, potrzebny jest czas, administrator może się nie zgodzić lub narzucić jakieś wymyślone przez siebie warunki. Moim zdaniem ta możliwość odmowy jest zbyt prawdopodobna, żeby ryzykować.

Jeśli chodzi o takie rzeczy, jak np układanie ofiary w pozycji ustalonej, czy zdejmowanie kasku, to się modeli lub modelki między sobą wybierze :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście nasze społeczeństwo jest niestety ale mało edukowane w takich sytuacjach, nie da się ukryć ale ludzie poprostu niewiedzieliby co w takich sytuacjach zrobić.. a prawda jest taka jak zresztą napsiał Koper lepiej zrobić cokolwiek niż przejechać obojętnie.

 

Pomysł z kursem rewelacyjny, wydaję mi się że nie tylko motocykliści by to oglądali ale równiez cała masa innych przechodniów, Ja jestem za i jak coś mogę pomóc w organizacji jeśli będzie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ten materiał TVNu w ogóle nie dziwi - przykład z wypadku brata - moto roztrzaskane, Młody cały we krwi wstaje i próbuje zatrzymać jakiś samochód, ze względu na to, że części są porozrzucane po całej jezdni zwalnia jedna osobówka, więc Młody do otwartej szyby krzyczy, że potrzebna jest pomoc, a kierowca... zamyka szybę i odjeżdża. Zatrzymują się dwie osoby - ratownik górnictwa ze Śląska i motocyklista, przy czym to motocyklista okazuje się najbardziej pomocny (Damian - dziękujemy!). Komentarz jest chyba zbędny.

 

Co do kursu - JESTEM ZA!

Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, mnie także nie dziwi wynik tego "eksperymentu". Ale coś sądzę, że ogólnie polacy nie są skłonni pomóc innej osobie nieznajomej, nie tylko motocykliście. Niestety, taka polska mentalność. Jedni nie chcą, drudzy się boją, trzeci nie umieją, a może akurat trafi się ktoś kto umie i chce pomóc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nie trzeba być ekspertem od pierwszej pomocy.

Tak trudno podejść do tej poszkodowanej osoby ? zadzwonić po pogotowie ?

Już być przy niej żeby ta osoba nie myślała że jest zdana tylko na siebie.

 

Ale widzisz jak nie pomożesz lecisz pod sąd jak pomożesz, a ta osoba np będzie miała jakiś niedowład kończyny bo źle np zacisnąłeś czy źle opatrzyłeś ta osoba może Cię iść do sądu i trzepać o odszkodowanie.

Na pewno jest jakiś % społeczeństwa co chce umie, ale jednak się boi że coś zrobi nie tak.

Co do szkolenia jak najbardziej za.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby były nagrody za pomoc poszkodowanym, to pewnie większość osób by się biła o to, aby każdemu pomóc.. :whistling:

 

Sam nie raz byłem świadkiem, gdy ludzie widząc wypadek, szli obojętnie obok miejsca zdarzenia np. tłumacząc się, że spieszyli się do pracy :wry: Każdy znajdzie jakąś wymówkę.

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, to jest problem - Załóżmy że osoba chętna nie ma umiejętności, i np. zdejmuje kask osobie poszkodowanej (a podobno kategorycznie nie wolno tego robić, bo moze dojsc do uszkodzenia kregosłupa), ze szczerej chęci pomocy.. a potem idzie na ławe oskarżonych w sądzie...

Gdzies czytałem, że większość ofiar dusi się, i przez to umiera. Podobno wystarczy tylko ułożyć poszkodowanego w odpowiedniej pozycji, aby mu pomóc. Potem zadzwonić po karetkę.

Ale szczerze, nie wiadomo co z tych lekcji pamięta się w takich sytuacjach gdzie trzeba zastosować to w praktyce, w wielkim stresie...

Aczkolwiek sam pomysł pokazania jak pomóc poszkodwanym, wg. mnie jest bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ze słyszenia,

...była kiedyś bardzo delikatna stłuczka, samochody praktycznie kosmetyka, jednak jeden z kierowców pacnął o coś i stracił przytomność, tak nie fortunnie, że głowa opadła do przodu, nikt nie podszedł, nikt nie sprawdził co się dzieje, chłopak się udusił....

 

niestety, taki naród qrewski, poza nielicznymi wyjątkami potwierdzającymi regułę

 

kto doświadczył i miał odwagę ten wie jakie to uczucie gdy komuś pomożesz, w innych przypadkach sumienie da o sobie znać albo życie się odwdzięczy

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film przedstawia koszmarne podejście ludzi do takich zdarzeń. Pod sąd to powinni wysłać wszystkich tych ktorzy się nie zatrzymali i nie udzielili pomocy. I nie ma tu usprawiedliwienia, że : nie wiem jak to sie robi, a może zrobię krzywdę, nie chce się mieszać, to nie moja sprawa. Udzielenie pomocy to nie tylko i wyłącznie pierwsza pomoc przedmedyczna ( ułożenie w pozycji bezpiecznej, resuscytacja, zatamowanie krwawienia itd.), ale także wezwanie karetki, policji, zabezpieczenie miejsca wypadku aby jakiś nastepny pojazd nie wjechał w poszkodowanego. I pamiętajmy, że jesli np. podczas resuscytacji poszkodowany dozna złamania żeber albo innych uszkodzeń ( nawet ratownikom medycznym się to zdarza) to nikt ani prawnie ani moralnie nie pociągnie nas do odpowiedzialnośc. Jest coś takiego jak stan wyższej konieczności i ma to nawet zastosowanie w przypadku gdyby nasze działanie zakończyło się śmiercią kierowcy. Jesli spróbujemy pomóc, nawet nieudolnie to ktoś ma szansę przeżyć. Jeśli tej pomocy nie udzielimy umrze prawie napewno ( nie odzyska pracy serca, albo sie wykrwawi).

A kurs pierwszej pomocy jak najbardziej się przyda. Szczególnie z uwzględnieniem specyfiki stroju motocyklowego ( kask). Lepiej praktykę zdobywać na fantomach niż prawdziwych rannych motocyklistach.

Cel jest niczym. Podróż wszystkim.

Czechy, Słowacja, Węgry, Serbia, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Ukraina, Rumunia, Bułgaria, Turcja, Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Rosja, Białoruś, Niemcy, Austria, Belgia, Holandia, Luksemburg, Francja, Włochy+Sycylia, Hiszpania, Maroko, Sahara Zach., Mauretania, Mali, Burkina Faso, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Togo, Benin, Szwecja, Litwa, Łotwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od dementowania ;)

 

Po pierwsze primo Nie na pogrzebie bo to nie ładnie ;).

Po drugie primo nie ja bo nie czuję się kompetentny na tyle by szkolić innych . Przeszkoli was ta pani która była plecakiem na pogrzebie (ratownik medyczny z pogotowia)

 

Jak będzie dużo chętnych to będzie trzeba to podzielić. Szkolenie 50 osób jest ch.... warte.

Właśnie wróciłem z urlopu wiec będziemy myśleć jak to zorganizować.

 

Co do filmu szkoda, że panowie Policjanci 150 m dalej nie kierowali wniosku o nieudzielenie pomocy zgodnie z paragrafem (ponieważ to inscenizacja mogli ich chociaż postraszyć tak jakby mieli wezwanie do sądu)

W całym materiale też nikt głośno nie powiedział ze za olanie ofiary wypadku można dostać 3 lata.

Dlaczego w tym kraju ściga się za pierdoły z cyklu nie tak przymocowana tablica czy za głośny wydech a nie egzekwuje się prawa decydującego o ludzkim życiu

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, mnie także nie dziwi wynik tego "eksperymentu". Ale coś sądzę, że ogólnie polacy nie są skłonni pomóc innej osobie nieznajomej, nie tylko motocykliście. Niestety, taka polska mentalność. Jedni nie chcą, drudzy się boją, trzeci nie umieją, a może akurat trafi się ktoś kto umie i chce pomóc..

 

Jest takie powiedzenie za granicą - polak największym wrogiem drugiego polaka - taka prawda, jesteśmy podłym narodem, jeśli nie należymy do jakiejś grupy to nie pomagamy bezinteresownie - możemy się pod tym względem uczyć wiele od innych nacji

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mawiał jeden nasz wódz:

Naród wspaniały tylko ludzie k......

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film wcale nie zdziwił.

1 zdarzenie: 3 lata temu jadąc do pracy o 8 rano miałam ślizg róg piłsudskiego i kilińskiego gs 500. Wstałam i zaczęłam się rozglądać za kimś kto by mi pomógł podnieść moto. Panowie kierowcy stojący na czerowym za mną nagle zaczeli badzo podziwiać swoje dachy w samochodach. Adrenalina i wkurzenie wzieły góre moto podniosłam sama. Nikt się nie pofatygował i nie zapytał czy coś mi jest lub czy wezwać pomoc, pewnie stwierdzili że chodze to jest ok.

2 zdarzenie: 25 maja jadąc z grupą na zlot do skarżyska za piotrkowiem tryb. jebudu o asfalt, wstrzymany ruch bo wylądowałam na przeciwległym pasie, kolega jadący za mną pomóg mi się pozbierać, zeszłam na pobocze usiadłam, kolega wrócił po moje moto a panowie w puszkach zaczęli trąbic i wrzeszczeć że ruch tamujemy i nie zwracając uwagi na kolegę podnoszącego moje moto wznowli ruch w obie strony tak że utknął na jezdni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo prawda jest taka- powinni takich prowokacji więcej robić i jebać mandaty łącznie z przydziałem kuratora - no bo rozumiem że ktoś nie czuje się na siłach udzielić pomocy przedmedycznej ale k**wa mać zatrzymać się - ustawić trójkąt i wykręcić nr 112 na fonie to chyba małpę można nauczyć??

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale k**wa mać zatrzymać się - ustawić trójkąt i wykręcić nr 112 na fonie to chyba małpę można nauczyć??

A pod 112 powiedzą im co robić i będą musieli zap.... a nikomu się nie chce bo ma ważniejsze rzeczy do roboty.

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Albo się nie chce (chociaż nie jestem w stanie tego zrozumieć jak można miec ważniejsze sprawy niż ktoś kto może umiera, a ten ktoś mu może pomóc), abo się boją że coś zepsują albo: "Eeee, nieee, ktoś inny mu pomoże" .... Taka mentalność polaków... Bo np. w innych krajach motocyklistów traktuje się inaczej, gdzieś na YT był jakiś filmik z wypadku motocyklowego, to chyba wszyscy kierwcy puszek w pobliżu podbiegli.. nie pamiętam co prawda co to za kraj był, ale na pewno nie pl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pod 112 powiedzą im co robić i będą musieli zap.... a nikomu się nie chce bo ma ważniejsze rzeczy do roboty.

 

więc mówię, użyć najprostszego sposobu by na kimś wymusić określone działanie - za***ać uciążliwe kary w połączeniu z edukacją - tak by tumany nie bały się udzielić pomocy kiedy już się zatrzymają - a żeby nawet do pustego łba nie przyszło im jednocześnie by się nie zatrzymać do wypadku

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale kary są przewidziane do 3 lat pozbawienia wolności

Tylko nie znam przypadku by kogoś pociągnęli do odpowiedzialności :sad2:

Motocyklistą nie staniesz się z chwilą kupna motocykla !!!

 

Jest to pasja, którą trzeba poczuć całym sercem, rodzi się pewien rodzaj więzi 'człowiek-maszyna', dająca sens życiu i uczucie wolności jakiej nikt nie jest w stanie dać nam na tym świecie.

 

Pasja ta staje się najmocniejszym narkotykiem, który rządzi naszym życiem. Nawet gdy ją porzucimy zostawia za sobą pustkę, jakiej nie da się wypełnić niczym innym !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie- kary są za zakłócanie porządku a "niebiescy" się chowają jeśli mieliby tylko interweniować, kary są za picie alkoholu w miejscach publicznych a żule piją mają w d*pie ten zakaz, podobno niewolno palić na ulicy, na przystankach -dużo by wymieniać --> przykładami powinni straszyć, nie zatrzymali się to pokazać ich w TV - pewnie w gadce nieźli kozacy.

Powyższy post jedynie wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym.W dniu jutrzejszym ani w każdym innym następującym po tym terminie dniu - nie może on służyć przeciwko autorowi. Ponadto autor zastrzega sobie prawo i możliwość zmiany poglądów bez podawania przyczyny. Przed przeczytaniem należy skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą. Po przeczytaniu jedynie z PSYCHIATRĄ :ph34r:

 

Zawsze gdy zapier***am, boję się, się że z przeciwka spotkam takiego samego poje**a jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie- kary są za zakłócanie porządku a "niebiescy" się chowają jeśli mieliby tylko interweniować, kary są za picie alkoholu w miejscach publicznych a żule piją mają w d*pie ten zakaz, podobno niewolno palić na ulicy, na przystankach -dużo by wymieniać --> przykładami powinni straszyć, nie zatrzymali się to pokazać ich w TV - pewnie w gadce nieźli kozacy.

 

dokładnie,ale jescze kary są za przekroczenie prędkości a motocykliści tak jak żule mają to w d*pie http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/tomato.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...