bartek4026e Posted July 20, 2012 Report Share Posted July 20, 2012 Mój Marauder bierze olej i to sporo bo na 1000km dolewam 0,3-0,4l.Na forum Suzuki piszą,że to normalne w tym modelu i 95% użytkowników wozi ze sobą butelkę oleju na dłuższe wyprawy http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif.Tylko interesuje mnie przyczyna takiego stanu.Moto jest z 99 roku na liczniku ma 40000km,ale ile ma w rzeczywistości przejechane tego nie wiem.Co ciekawe w ogóle nie kopci nawet na zimnym silniku.Brak spadku mocy,pali na dotyk.Może z racji wieku Moto,zalać go olejem mineralnym żeby zredukować branie oleju? 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
działkowy emeryt Posted July 20, 2012 Report Share Posted July 20, 2012 0,3l na 1000km to dla niektórych silników normatyw ekspoatacyjny. Przebieg który podajesz to żadne halo, spalanie oleju może, ale nie musi skutkować kopceniem na "niebiesko". Przyczyn może być kilka. Aby zorientować się w ogólnym stanie agregatu zmierz mu kompresję na garkach i popatrz zwłaszcza pod kątem różnicy stopnia sprężania na poszczególnych cylindrach. Bywa tak że tylny gar ma słabe pierścienie uszczelniające a niezłe zgarniające - nie będzie zauważalnego kopcenia, ale będzie brał sobie systematycznie oliwę - skojarzysz to natomiast po wykresie stopnia sprężania. Mogą też być wyjechane uszczelniacze trzonków zaworowych - ale wtedy przykapcanie na "sky-blue" jest bardziej prawdopodobne. Zaglądnij też do odpowietrzenia skrzyni korbowej - zobacz czy nie jest zapluta olejem - przyczyna takiego stanu rzeczy będzie podobna - wyrzucanie pod ciśnieniem rozrzedzonego oleju nad (pod ) tłok i zapluwanie odpowietrzenia. No i popatrz czy nie znaczysz gdzieś terenu - czy nie leje się gdzieś ta oliwa w przyrodę Olej mineralny wcale nie musi poprawić sytuacji - stosuj taki, jaki zaleca producent, zgodnie z normami lepkościowymi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek4026e Posted July 20, 2012 Author Report Share Posted July 20, 2012 Zaglądnij też do odpowietrzenia skrzyni korbowej - zobacz czy nie jest zapluta olejemJak takowe odpowietrzenie znaleźć?Ps Moto nie ma żadnych wycieków. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
działkowy emeryt Posted July 20, 2012 Report Share Posted July 20, 2012 Jak takowe odpowietrzenie znaleźć? każdy spalinowy silnik tłokowy ma takie "cuś" z reguły to przewód (gumowy elastyczny) pomiędzy skrzynią korbową (tam gdzie obraca się wał korbowy) a airboxem (tam, gdzie montuje sie filtr powietrza) lub bezpośrednio ze skrzyni korbowej do atmosfery (pod motocykl, pod silnik - w tym wypadku może być zaślepiony, ale nie musi). 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek4026e Posted July 21, 2012 Author Report Share Posted July 21, 2012 Dzięki za rady jutro na pewno to sprawdzę. każdy spalinowy silnik tłokowy ma takie "cuś" z reguły to przewód (gumowy elastyczny) pomiędzy skrzynią korbową (tam gdzie obraca się wał korbowy) a airboxem (tam, gdzie montuje sie filtr powietrza) lub bezpośrednio ze skrzyni korbowej do atmosfery (pod motocykl, pod silnik - w tym wypadku może być zaślepiony, ale nie musi). Nie mogłem nic takiego znaleźć http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/disgusted.gif .Za to znalazłem wężyk prowadzący z puszki filtra powietrza pod moto.Wężyk był zatkany korkiem(wygląda to na fabryczną robotę a nie na domowe sposoby).Po wyjęciu korka wyciekło około 50ml oleju http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png .Pytanie: Czy to normalne?Czy to jest odma o której mowa?Jeżeli tak to może wyjąć ten korek na stałe? 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
działkowy emeryt Posted July 21, 2012 Report Share Posted July 21, 2012 zaślepiony, fabrycznie rzecz jasna przewód, to odprowadzenie właśnie oleju z odpowietrzenia skrzyni korbowej (potocznie zwanej "odmą" - choć odma to stan żołądka kiedy napchasz w siebie za dużo fasoli ), Olej który się tam zbiera jest czymś naturalnym - pytanie w jakich ilościach i po jakim przebiegu? Skąd bierze się tam olej? to skropliny gorącej mgły olejowej ze skrzyni korbowej i spod tłoka - im jest jej więcej, tym słabsze uszczelnienie pierścieniami tłokowymi i uszczelniaczami trzonków zaworowych (tu zależnie od konstrukcji głowicy). Jeśli występuje dużo tych skroplin - można sądzić że uszczelnienie silnika nie jest już w doskonałej kondycji - ale to nie powód jeszcze do paniki. Można również sądzić, że mimo iż nie widzisz kopcenia z wydechu, Twój silnik spala jednak pewne ilości oleju - pewnie niewielkie, ale jednak. Dlatego, jak pisałem wcześniej, sprawdziłbym jednak kompresję na poszczególnych cylindrach. Jeśli zmieści się w normie - jeździłbym sobie spokojnie dalej, godząc się z pewnym zużyciem oleju. Jeśli Cię to pocieszy, fabrycznie nowe (bez przebiegu) Hondy CBR1000RR SC59 potrafią spokojnie wyżłopać litr oleju od wymiany do wymiany. Wyjęcie zaślepki z tego przewodu da Ci tyle, że skropliny będą swobodnie wylatywać sobie "w przyrodę", natomiast wówczas ngdy nie dowiesz się ile i jak szybko teogo się tam zebrało... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis Posted July 24, 2012 Report Share Posted July 24, 2012 Bez przesadyzmu... Marauder z 99 roku nie jest taki wiekowy żeby w niego minerał lać... Popatrz dobrze czy nie gubisz przez pocenie silnika... a jak nie, to po prostu może już łykać sam z siebie...Niestety im nowszy motocykl, tym mniej wytrzymały i żywotny... a model Marauder nigdy nie był jakąś wyposioną wersją, to miał być najtańszy motocykl tego typu, więc co tutaj dodać... Możesz jeszcze podjechać na warsztat z tym suzuki, ale wątpię żeby coś to dało... zresztą 0,3 na 1000 km, to śmiech nie "łykanie paciary" Takie ilości to może faktycznie nawet przez odmę wypluwać, norma... 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.