Skrzywiony Gmol

[Baal]

Witam;

Szukam jakiegoś fachowca który by mi wyprostował przedniego gmola - a właściwie jego lewą stronę. Niestety zaliczyłem przyziemienie i kicha.

A może ktoś mi poradzi czy mogłbym go samemu naprostować.

-czy można go prostować na moto młotkiem przez jakąś deskę?

-czy można go prostować po zdjeciu na jakims prostym podłożu za pomocą deski i młotka?

-czy te powyzsze dwa pytania sa w ogóle sensowne? i lepiej poszukać specjalisty

bo mi juz ręce opadają.

[działkowy emeryt]

...czytając Twoje pytania http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif - zdecydowanie lepiej dla Tojego motocykla a bezpieczniej dla Twojego zdrowia będzie kiedy poszukasz specjalisty... http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png

 

nie piszesz jak go popsułeś / skrzywiłeś (miejsce przełamania) z czego jest wykonany itd... może okazać konieczne np. podgrzanie go palnikiem... młotkiem przez deskę nie bardzo - możesz pourywać punkty mocowania - to zdaje się sztywna struktura sprężysta - przeniesie drgania i pęknie kiedy zaczniesz parzyć młotem, a może to wykonane z cienkościennych rur - uderzysz i wgnieciesz... no i uderzysz się tym młotkiem w palec i będzie kociokwik, a po co?... podjedź do kogoś kto nie będzie zadawał podobnych Twoim pytań, jak zada, to uciekaj gdzie indziej

[jaquzie]

no i uderzysz się tym młotkiem w palec i będzie kociokwik, a po co?

hłehłe, żeby tylko w palce

 

ps. gdzieś tam pisałem w innym wątku, że konkretnie piszesz, ale, że z humorem też, dopisuję teraz

[Baal]

w sumie to jest lekko wygiety.

Jako że mam juz po 40 dopadła mnie choroba mojego wieku - podagra. Duży palec u lewej stopy sakramencko spuchniety i boli.

Mam duże problemy ze zmianą biegów (wbijać jedynkę i z wyższych schodzić na niższe nie ma problemu - ale podbijać biegi łapie mnie straszny ból

Od niedzieli nie jeżdzę na Lilith i serce mi się kraje. Dziś powiedziałem że koniec i jadę.

I pojechałem...

przy predkości ok 20 km/h podbijałem bieg i poczułem straszny ból i pomimo że byłem na niego przygotowany to pochyliłem się na lewą stronę i przyziemiłem punktowo do kamienia leżącego na poboczu.

gbol ma jednen punkt uderzenia i skrzywił się. nie jest to duże skrzywienie - niemniej jednak wqrwia mnie setnie i czasami jak chcę zmienić bieg srodkiem stopy to zawadzam o niego.

Gmol nie jest jakoś specjalnie wygięty. Od mocowania do spodu ramy i uchwytu górnego.

 

a gmol jest taki jak ten tylko że do VTX1300c

http://allegro.pl/gmol-gmole-z-podnozkami-do-honda-vtx-1800-neo-r-i2455411805.html

[działkowy emeryt]

no to juz sam sposób mocowania podpowiada, żeby nie parzyć tego młotem na motocyklu, trzeba będzie tą rurkologię zdemontować (mocowania wyglądają na wiotkie płaskowniki - przy mocniejszym uderzeniu mogą się pogiąć) do tego jeśli spawy są nadlane nazwijmy to "ozdobnie", bez pełnego przetopu to pękną na 100% przy mocniejszym uderzeniu.

Jeśli Twoje są z takiego samego materiału jak w podanej aukcji, to masz gmole z austenitu - kwasoodpornej polerowanej rurki - odkształcanie udarne (czyli czytej wody parzenie w toto młotem) na zimno może zaoowocować pęknięciem. Więc raczej bezpiecznie masz dwie drogi - odkształcanie plastyczne na zimno statycznie (długa dźwignia i przyłożona stała umiarkowana siła, ew. duże imadło ślusarskie) albo odkształacanie dynamiczne po umiejętnym podgrzaniu palnikiem (umiejętnym, zeby nie doprowadzić do przebarwień, punktowego przegrzania i wytrącania chromu).

Rurka fi32x2.5 cienka nie jest, dlatego moim zdaniem, jeśli ma być ładnie, to na ciepło. Swoją drogą ciekawe po kiego grzyba producent onych gmoli zastosował takie rursko na krótkogiętych profilach i długich swobodnych ramionach, skoro patrząc na blaszki mocujące to przewymiarowanie tak ze 4 razy...? http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

Tak czy siak, nie rób tego "na motocyklu".

i ... uważaj na palec

 

hłehłe, żeby tylko w palce

 

ps. gdzieś tam pisałem w innym wątku, że konkretnie piszesz, ale, że z humorem też, dopisuję teraz

 

!

[Andree-stary wyga]

wyprostowałeś te gmole , jak nie, to pisz na pw, kolega z innego forum motocyklowego, który mieszka koło Bełchatowa zajmuje sie tym

[Regis]

Wrzucam namiary do kumpla z którym nieraz robie... facet wykonuje różne pierdoły z kwasówki, między innymi gmole... MA warsztat przy Włkniaży, w tym budynku co jest salon Subaru. Na dachu jest taki wielki motocykl zrobiony, trafisz bez problemu.

Numer do gościa: 514472521

Pozdrawiam

Regis