Skocz do zawartości

Sprzedam Yamaha VMAX 1200 1997 rok.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale cacko. Gdyby nie wakacje....

Opublikowano

O psia kostka! "Sylwek, Ja tylko żartowałem..."

Czy można liczyć na nowy projekt? Mogę się wydurnić z pomysłami.

Póki co zacznę wyprzedaż swoich gruzów - może uciułam.

Pozdrawiam, także młodzież motocyklową.

×
  • Dodaj nową pozycję...