Honda CB750 Kafiak

[Rado]

Taka dziewczynka. Miałem silnik i klamoty, potrzebowałem ramę z papierami. Kupiłem za trzy i pół rzęcha od jakiegoś gościa z zachodniopomorskiego, który jeździł nim po polu krowy przewiązywać na trzech garach bo czwarty nie palił. Po wielu zmianach i przeróbkach wyszło coś takiego. Powoli przestają wyłazić problemy- jedyny jaki jeszcze jest nierozwiązany, to duszenie się przy prędkości powyżej 160. Chodzi ładnie, pali mało, prowadzi się przyzwoicie. Zdecydowany progress po poprzednich projektach :).

 

 

 

[salat]

Wygląda kozacko 

[Wojtas]

👍super robota, jeździłbym 😎

[Lancet]

No to się nazywa reanimacja! Świetnie wygląda - szerokości!

[Piuriel]

Bardzo ładnie to wygląda. Opisałbyś co nowego z osprzętu wrzuciłeś względem oryginału.
Podobają mi się takie projekty

[Patyk]

Piknie

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Rado]

14 hours ago, Piuriel said:

Bardzo ładnie to wygląda. Opisałbyś co nowego z osprzętu wrzuciłeś względem oryginału.
Podobają mi się takie projekty

Dzięki stary. Osprzęt tak serio to w gruncie rzeczy trzeba było kompletować od początku. Wiązka i elektryka prawie oryginalna (troszkę przedłużana tu i tam), tak samo rama, silnik i bak. To co zmienione: zadupek (robiony z włókna szklanego, w nim bezpieczniki, regler i inne klamoty)) z siodłem szytym na wymiar, końcówki wydechu (aliexpress), kierownica razem z osprzętem (kierunki w końcówkach z lusterkami), owiewka i lampa (też ali). Przód jest z Bandita 1200 (lepsze hamulce) i to w sumie tyle. Całość składał Karol z Torunia (polecam jakby ktoś chciał robić customy- gość bardzo sensownie podchodzi). Całość trochę "z biedy"- nie było mnie stać na coś z salonu.
 

[Patyk]

Znam ten ból. Sam drugi sezon odbudowuje moja VFR 750 RC36I 93.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Rado]

Mam poważną rozkminę (może ktoś z koleżeństwa podzieli się opinią). W weekend troszkę polatałem- niedużo, poniżej 600 km- i mam wrażenie że regulatory luzów zaworowych szeleszczą. Wybór przed którym stoję:

1. próbować regulować. Raz już to robiłem, koszt niemały a rezultat- jak widać- dyskusyjny

2. kupić po prostu nowy piec i się nie pierdzielić (koszt 1500 plus przekładka- pewnie w 2K się zamknie)

3. Opcja extreme- przesiąść się na turystyka (mam na oku BMW R1200RT) a ten po prostu sprzedać. Fakt że ze sprzedaży dużo pewnie bym nie dostał (bo żyjemy w kraju gdzie kupuje się tylko seryjne) ale może pora dorosnąć i przestać się grzebać w customach?

 

Będę wdzięczny za rady koleżeństwa