PitBike - Szkolenia i Treningi na Łódzkim podwórku

[Koper]

Witam Was! 
Od dłuższego czasu interesowałem się opcją szkolenia PitBike i wreszcie się udało! Chciałbym się z Wami podzielić moim doświadczeniem i przemyśleniami, ale już na wstępie odpowiem na podstawowe pytanie - TAK, WARTO!

W miniony weekend miałem 2h szkolenia z MotoSkuniu w Rzgowie i szczerze polecam!

Byłem 2 razy na Radomiu bez żadnego szkolenia, później brałem udział w szkoleniach organizowanych przez Kulikowisko, MotoPomocnych oraz Tor Łódź. Każda z tych lekcji dawała jakiś progress, ale uważam, że indywidualna sesja na Pitbike najbardziej wpłynęła na moją pozycję i technikę. Praca 1vs1 z instruktorem, stała łączność, przekłada się na efekty z minuty na minutę, daje możliwość omówienia i korekty błędów na bieżąco.

Co do samej szkoły MotoSkuniu- Przemek jest mega pomocny i merytoryczny, nie traci czasu na pierdololo, tylko od samego początku do końca zajęć pracuje nad poprawą Twojej techniki, udostępniając swój sprzęt, dzieląc się wiedzą, nagrywając filmiki, a po wszystkim wysyłając szczegółowe omówienie zajęć i pracę domową

Na pewno będę wracał, Was też zachęcam
Jedna rada - jeśli (jak ja) do tej pory ze sliderów nie udało Wam się zedrzeć nawet metki, to przygotujcie się, że w trakcie lekcji dostaną po d*pie (efekt uboczny szkolenia, nie cel sam w sobie)

 

 

[Piuriel]

I fajnie. Tym bardziej, że jak piszesz dobra robota jest robiona. Im ich więcej tym lepiej zwłaszcza z licencją wiedzących jak dobrze uczyć.