Skocz do zawartości

Opinie o motocyklach na egzaminie na Smutnej


tirey93

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, niedługo kończę jazdy i powoli myślę o nadchodzącym egzaminie, który będę zdawał na Smutnej. 

Czy macie jakieś doświadczenia z egzaminem w tym ośrodku? Kiedy zdawaliście? Na jakim moto? Czy zachowywał się w jakiś charakterystyczny sposób? Czy silnik równo pracuje na 1 biegu? Z jaką prędkością(słyszałem że Yamaha jest szybsza od Suzuki na jedynce)? W którym momencie sprzęgło zaczyna łapać? 

Wszelkie opinie i porady ułatwią mi pierwsze podejście i obniżą stres ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz mozliwosc, i jezdziles juz mt07, bierz na egzamin mt07.

Latwiej sie manewruje, latwiej robi wolne przejazdy. 

Ja za pierwszym razem oblalam, niestety nie pamietam nazwiska egzaminatora (mily starszy pan z siwymi wlosami), drugie podejscie z sukcesem u pana R* (tak jak ten detektyw). Jesli bedzie mial szanse, wez jazdy w dniu egzaminu, zeby sie choc troche rozruszac. Nie bierz nic na uspokojenie ani na wspomaganie. Jesli nosisz okulary i/lub soczewy - pamietaj miec oba ze soba.

 

Co do wrazen technicznych - mi tez sie wydawalo ze mt07 jedzie szybciej na 1ce, ale tak naprawde oba jada podobnie. Mtek jest zwawszy i lepiej przyspiesza. No i mniejszy i lzjeszy. Sprzeglo, nie powiem, kwestia, jaki sprzet trafisz, czy nowy, czy ujezdzony, czy duszony byl mocno ;)

Na 1ce mt07 idzie rowno, tylko byle nie puscic sprzegla na "raz", bo zgasnie, tylko popuszczac liczac raz-dwa-trzy, jak sekundy.

Pamietaj rozgladac sie na placu, wachlowac ta glowa!!! :)

Edytowane przez MartaCrystal (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łał, dzięki za wyczerpującą odpowiedź ;) Tak, jak będę miał wybór planuje wziąć Yamahe. 

Rozważam jeszcze opcję wypożyczenia moto od mojego instruktora. Koszt co prawda 150zl ale przynajmniej będę wykonywać zadania na sprzęcie który znam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz opcje pozyczenia juz objezdzonego moto to bierz. Bo chociaz odpada ci stres ogarniecia nowej maszyny :)

ja zdalam w pazdzierniku 2017. Do dzis zrobilam ponad 12000 km, teraz planuje jechac do Rumunii, pierwszy wyjazd tak dlugi. Aczkolwiek jestem dosc spokojnym czlowiekiem, kiedy jade ;)

no i pamietaj miec buty i rekawice i koniecznie ZAPIAC KASK :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdawałem u nas w Łodzi w kwietniu, dwa podejścia. Pierwsze na suzuki, drugie na mt07. Bez losowania na drugim miałem nawet możliwość zmiany bo na stanowisku stał gladius, pan mi wtedy nawet mt-eka rozgorzał,  mogłem jeszcze sobie przypomnieć płyny bo czekaliśmy na egzaminatora. 

Wg mnie oba egzemplarze są niezajechane, na pewno nie jak auta więc wybieraj pod swoje preferencje z kursu. Jazda motocyklem ze szkoły to niepotrzebny wydatek. Lepiej zafundować sobie dodatkowe jazdy po placyku Word to wg mnie bardziej pomoże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Już po strachu, udało mi się zdać za pierwszy razem ; )

Zdawałem na na MT07 jak polecała @MartaCrystal.

Motocykl był bardzo podobny do tego, jakiego dosiadałem na kursie więc nie był żadnym problemem. Prędkość na 1 biegu około 12km/h. Sprzęgło łapie w ~40% klamki. Silnik pracuje równo. 

Jeszcze raz dziękuję za rady i życzę powodzenia kolejnym zdającym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...