Skocz do zawartości

Moja stajnia


Munga

Rekomendowane odpowiedzi

To co udało mi się odebrać w sobotę (nie wiem czemu obraca >.> ):

20190608_202233.thumb.jpg.5a6220549c1677b2608e92f718dac67d.jpg

A tu to, co było do tej pory. Jazdy we 4 po lesie mają swój urok :)

Suzuki GN125 w formie jak niżej + Suzuki SMX50:


20170625_184538.thumb.jpg.33c080fb903ddab43d81f185dc908d28.jpg

 

A tutaj moto pierworodnego. Oczywiście nie jeżdżą we dwóch, ale młodszy musiał zapozować :)

836731291_ZdjcieodMaciek.thumb.jpg.e65c3669ea0965cf6c3750f3a4494145.jpg


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 8 miesięcy temu...

Z racji braku lepszego miejsca wrzucam tutaj :) Wczorajszy wypad nad jeziorsko. Polatałem trochę bokiem po "plaży"/dnie jeziora i powrót. Słoik robaków na motocyklu i kurtce się uzbierał. Podziękowania mieszkańców za odrobaczenie proszę przesyłać duchowo/myślami :D
NLOq02lDum_sqF1ty4qLm7WA5qZKJLEoEyzSy3cs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 9 miesięcy temu...

Sorki Maciek nie zauważyłem. Super motocykle ale dzieciaki jeszcze fajniejsze. Wszystkiego dobrego chłopie 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Widzę stelaż dołożony. Maciek ale z tymi kierunkami to żeś mi zagadkę walnął. Najpierw szukałem ich z tyłu i pomyślałem że są wbudowane w tylną lampę. Później patrzyłem na przód no bingo znalazłem. więc wróciłem na tył i już było łatwiej też odnalazłem. Te maleństwa dobrze widać jak świecą? Bo wzornictwo naprawdę minimalistyczne ale fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo lepiej niż oryginały. Bardzo mocne ledy i rewelacyjna widoczność. Z tyłu są zaraz koło lampy stopu. Możemy się umówić kiedy na przelot to zobaczysz w akcji 😉 a stelaż znika jak tylko z wyjazdu z żoną wrócę :) szpeci w uj, ale funkcję spełnia:

 

IMG_20210827_161139.jpg

IMG_20210827_161201.jpg

Edytowane przez Munga (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdradź gdzie wyprawa? Masz fajnie moja żona ze mną tylko kilka razy pojechała i to na jedno lub dwu godzinne wycieczki warunkiem było że nie mogłem się rozpędzić szybciej jak 80km/h. A potem pretensje że tydzień w pracy po za domem i się nie widzimy a w weekend też ją zostawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mario74 napisał:

To zdradź gdzie wyprawa?

A tutaj: https://klasycznytriumph.pl/ 
a samo spotkanie tutaj: https://www.beskidzkiraj.com/

260km w jedną stronę mamy.

 

11 godzin temu, Mario74 napisał:

 szybciej jak 80km/h

No ja z żoną tak ostatnio śmigam, 80-100km/h. Czasem mocniej odkręcę, ale wtedy i tak nie krzyczy, też lubi :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na bogato z tą miejscówką😊. Naprawdę fajne miejsce.  Miłej zabawy i powodzenia. Jak wrócisz to na następny weekend może byśmy coś? gdzieś? :riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

https://www.facebook.com/KlasyczneMotocykleTriumph

Moich zdjęć nie chce mi się wrzucać :P Impreza udana, pogoda dopisała, w przyszłym roku też się wybieram :D Świetne towarzystwo, świetne miejsce, świetne motocykle. Życzę każdemu takich wypadów!

Mój sprzęt pozbył się tylnego racka z podróży. Znowu jest piękny :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

W 2023 Nadszedł czas na zmiany :) Ostatnie foto przed oddaniem nowemu właścicielowi:

image.thumb.jpeg.7f24b26ab1cf1d24ad6aaf5d461e625a.jpeg

A poniżej nowy konik :) Pomimo niskich temperatur nie stygnie :D Każda wolna chwila spędzona w siodle. Foto na parkingu, przed zapakowaniem do busa :)
 

image.thumb.jpeg.a894c879708a7ce837dcba42d731b3cf.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni był rewelacyjny, ale ten jest jeszcze bardziej w moim stylu :D Gratulacje!

W tle widzę Triumph Katowice, od nich nabyłeś? Twój poszedł w rozliczeniu?

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Suchy-wolk napisał(a):

Twój poszedł w rozliczeniu?

Za mało dawali, żebym zostawił w rozliczeniu :) sprzedałem młodszemu chłopakowi z Wawy za dużo lepszy piniądz.

Tak, w Katowicach brałem. Scrambler był z Wawy, a ten z Katowic :) zmieniłem sprzedawcę po tym jak na mnie 🍑 wypięli, gdy chciałem pierwszy serwis Scramblera po dotarciu zrobić. 

Dziękuję :D teraz się docieramy, także zabawa po 1,5k km będzie jeszcze większa :D

Edytowane przez Munga (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zasadniczo czemu zmieniłeś na sekcję Adventure? To zupełnie odmienne sprzęty

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Suchy-wolk napisał(a):

sekcję Adventure?

Żyjemy w takiej, a nie innej szerokości geograficznej i zwyczajnie stwierdziłem, że muszę sobie wydłużyć sezon jeździecki. Za bardzo kocham motocykle, aby czekać na cieplejsze dni do przejażdżki :) Będąc na wycieczce z żoną w zeszłym roku: dom -> Solina -> Zakopane przez Słowację -> dom, zrobiliśmy 1200km w 3 dni. Podróż krętymi drogami była super. Nawet 140km/h na autostradzie mi nie przeszkadzało (żonie tak ;), ale 1h w deszczu obnażyła największą "wadę" scramblera, jaką był totalny brak ochrony przed deszczem. Teoretycznie w deszczu się nie jeździ, a praktycznie jak już Cię złapał, to cała woda sprzed przedniego koła szła na moje buty i golenie.

Następny był jednodniowy wypad w październiku pod Zamek Krzyżtopór. Pogoda też nie rozpieszczała i trochę mnie "owiało" ;) 

Dodatkowo, przejechałem się Husqvarną Norden 901 i poczułem, że ta kategoria ma mi do zaoferowania to czego szukam. Poza tym, zawieszenie w Scramblerze nadawało się do jazdy po równych jak stół asfaltach. Drogi "B" trochę dawały po plecach.

Dlatego podjąłem decyzję o zmianie. Chciałem brać Husqę, ale reaktor jądrowy między kostkami był dla mnie nie do zaakceptowania. Emitował tyle ciepła w technicznych przejazdach przez zimny las, że nie mogłem tego zrzucić na "charakter" motocykla :) 


Dlatego Tiger - zostałem w rodzinie Triumpha, bez jazdy testowej. I powiem szczerze, lepiej wybrać nie mogłem :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...