Humor +18

[pafcio]

czym się różni wędkarstwo od orgii--- wędkując niewiele złapiesz a podczas orgii wszystko

[Tomi]

Ostatnio zagadała do mnie płeć kuchenna na portalu randkowym. Przebieg wiadomości wyglądał mniej więcej tak :
- hej fajniutki, zainteresowało mnie to jak się opisałeś, a dokładniej to że w związkach jesteś jak czekolada czyżbyś był słodki i gorący?
- niee Czarny, gorzki, z procentami, weźmiesz mnie do ust, a potem wejdę ci w d*pę

Jakoś potem nie odpisała Nie lubi anala?

 

Zajumane z sadistica

[Wojtas]

VII. Nie kradnij .

od 0:37s

http://youtu.be/dJcd-bBG2AY

[tomahouk]

VII. Nie kradnij .

od 0:37s

http://youtu.be/dJcd-bBG2AY

Nic tylko miec wypasione moto w Brazylii bankowo na pierwszym skrzyzowaniu masz giwere przy łbie

[żyszk]

Z pozdrowieniami dla wszystkich rzęchistów 

http://mendok1993.wrzuta.pl/audio/8OUtVApynAU/kyllore_-_ogar_jaskrawy

[ErR]

http://dziwnekomiksy.pl/

[Bulba]

Z dedykacją dla Sebola )))

 

 

Przyszedł majster po weekendzie.

Twarz spuchnięta prawie wszędzie

 

Śmieje się z niego drużyna,

bo potwornie gęba sina...

 

"Pewnie zbiła majstra żona,

bo zupa była za słona."

 

Majster w końcu podkurwiony:

"Tak, to sprawka mojej żony"

 

"Lecz nie był to żaden wałek,

ale mrożonki kawałek."

 

" Może byś pan to opisał...

W łóżku żeś się pan nie spisał?"

 

"Winna była moja żona (*)

bo gdy stała pochylona,

 

w sukieneczce w małe kwiatki

wypinając swe pośladki,

 

przy lodówce pupcią kręcąc,

moje zmysły mocno nęcąc,

 

taką żądzą zapałałem,

że się nie pohamowałem.

 

Sukienkę majtki ściągnąłem

i od tyłu sex zacząłem.

 

Gdy tak w najlepsze ciupciałem

w łeb kurczakiem otrzymałem..."

 

"Co? Żona od tyłu nie lubi?

może preskę majster zgubił?"

 

"Od tyłu nie lubi? Z preską?"

"Lubi bardzo, lecz nie w Tesco..."

Edytowane 31 Października 2013 przez Bulba (wyświetl historię edycji)

[żyszk]

Próbował ktoś skittels?? 

 

http://www.youtube.com/watch?v=P7zWdhomLAA

[Scyzer]

Tak jakby ktoś nie znał może przypadkiem 

http://www.albinoblacksheep.com/flash/fuckhergently

Edytowane 4 Listopada 2013 przez Scyzer (wyświetl historię edycji)

[Sebol]

 

Z dedykacją dla Sebola )))

 

 

Przyszedł majster po weekendzie.

Twarz spuchnięta prawie wszędzie

 

Śmieje się z niego drużyna,

bo potwornie gęba sina...

 

"Pewnie zbiła majstra żona,

bo zupa była za słona."

 

Majster w końcu podkurwiony:

"Tak, to sprawka mojej żony"

 

"Lecz nie był to żaden wałek,

ale mrożonki kawałek."

 

" Może byś pan to opisał...

W łóżku żeś się pan nie spisał?"

 

"Winna była moja żona (*)

bo gdy stała pochylona,

 

w sukieneczce w małe kwiatki

wypinając swe pośladki,

 

przy lodówce pupcią kręcąc,

moje zmysły mocno nęcąc,

 

taką żądzą zapałałem,

że się nie pohamowałem.

 

Sukienkę majtki ściągnąłem

i od tyłu sex zacząłem.

 

Gdy tak w najlepsze ciupciałem

w łeb kurczakiem otrzymałem..."

 

"Co? Żona od tyłu nie lubi?

może preskę majster zgubił?"

 

"Od tyłu nie lubi? Z preską?"

"Lubi bardzo, lecz nie w Tesco..."

 

dzięki padłem ))))) żona też się uśmiała super:)

Edytowane 5 Listopada 2013 przez sebol (wyświetl historię edycji)

[Piotr]

a propos zbliżających się mikołajek

 

[pafcio]

dwóch pedałów zabawia się ze sobą.Jeden z nich mówi muszę wyjść na chwilę ty tu czekaj i nic nie rób. Po chwili wraca, a tam cały pokój zaspermiony ,miałeś czekać na mnie zwraca się z pretensją . Przecież nic nie robiłem, tłumaczy drugi. Nie , to skąd to wszystko ?! PRYKNĄŁEM!!!

[MaRRcin]

[Mikey]

@MaRRcin czemu nam to robisz?!

 

[MaRRcin]

@MaRRcin czemu nam to robisz?!

 

 

a co nie podobaja Ci sie jamniki?

[Mikey]

a co nie podobaja Ci sie jamniki?

Jamniki jamnikami, ale to jest jakiś morświn

[Suchy-wolk]

http://youtu.be/QLsZxpmjjHI

[Piotr]

Chłopczyk odwraca się do lekarza z grymasem na twarzy i mówi:
Panie doktol na pewno plostatę sprawdza się siusiakiem?

[Aidekk]

Dzieciak na TS za***isty, mało się nie posikałem jak rudego trollował

[Scyzer]

Just Fck everything   I dont even give a fck about giving no fck...mistrzostwo

[Thebestof78]

Leży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do rana. Nagle poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek czekoladowych zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z lóżka i czołga się do kuchni. Zapach tych ciasteczek przypominał mu dziecinstwo, on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni. Wczołgał się do kuchni i widzi jak jego żona przygotowuje te ciasteczka, o których teraz marzył. Ostatnimi siłami siegnął po jedno i w tym momencie żona zdzielila go ścierką mówiąc: - Zostaw k**wa, to na stypę !

[ErR]

Była robota ?

 

[Suchy-wolk]

Wraca syn z pracy do domu, otwiera drzwi do swojego pokoju, patrzy, a tam jego ojciec leży goły na nagiej kobiecie i trzyma głowę między jej piersiami. Zbulwersowany tym widokiem krzyczy na starego:

- ojciec, co ty do cholery robisz?!

A ojciec ze stoickim spokojem odpowiada:

- Jak to co? Słucham muzyki.

- Co ty zaś pieprzysz?! Odpowiada syn.

- Nie wierzysz, to ściągaj gacie, kładź się na niej i wkładaj głowę między cycki.

Syn chwilę pomyślał i tak zrobił. Po jakimś czasie syn woła:

- ojciec, nie słyszę żadnej muzyki!

A ojciec mu na to:

- Ha, bo "dżeka" nie włożyłeś. 

[Wojtas]

http://demotywatory.pl/4249873/Nawet-to-co-kochamy

[salat]

Edytowane 12 Grudnia 2013 przez Suchy-wolk
link (wyświetl historię edycji)