Skocz do zawartości

Regularne Czwartkowe Spotkania Pod Centralem


Strozz

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

przecież ogólnie wiadomo, że poniżej litra to nic nie jeździ

 

Zróbmy dwie grupy. Ci co im moto nic nie jeździ ;) i Ci co im jeździ :smile:

 

A tak na poważnie, to i tak zawsze się kończy w kruszowie, osoby wolniejsze mogą sobie zaplanować trase krótszą i na koniec uderzyć na kruszów :smile:

Honda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie, to i tak zawsze się kończy w kruszowie, osoby wolniejsze mogą sobie zaplanować trase krótszą i na koniec uderzyć na kruszów :smile:

 

zawsze to kończy się na DELLU :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia że do mniej niż pół litra to nie ma co siadać :biggrin:

 

Nie no ja ogólnie już na pierwszym spotkaniu byłem zadowolony dzięki temu że wziął mnie pod skrzydło Italiano z Hanką za co jestem im bardzo wdzięczny i żałuje że tak rzadko są na zlotach. Ale powiem Ci Kasiu że był mały problem ze znalezieniem tego "Wielkiego Brata" bo nie miałem pojęcia jak wygląda :P zorientowałem się chyba dopiero na 3 spotkaniu :whistling: . Wiem mało rozgarnięty jestem mogłem zapytać itd. no ale się wstydziłem :blush:

 

no w sumie "Wielki Brat" nie jest podobny do swojego awatara :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. skoro co niektórzy patrzą na Ciebie spod łba i mówią między sobą o to ten deb... co sobie kupił 600setke na 1 moto a inni oddani są rozmową ze znajomymi.

Nie wiem co Ty wymyslasz...

Ja kupilem na pierwsze moto R1 i nikt mnie za to nie zlinczowal :biggrin: a z Twoich opowiesci, wyglada na to ze powinni :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy lubi co innego i to jest najpiękniejsza rzecz. Bo każdy znajdzie maszynę pod siebie. Ja swoim klasykiem chętnie pojeżdżę wolnej z osobami na 50-125cm :smile: Ja też preferuje jazdę emeryta - krajoznawczo :smile: Jak coś to się dogadamy :smile: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Lansem. Ja na pierwsze moto kupilem 1.2 litra i nikt mnie nie zlinczowal. Chociaz do pomyslu Turbo jestem za!!!!

Blacharstwo Lakiernictwo Mechanika Serwis rowerów

Łódź ul. Helska 60

Tel. 530 679 839, 501 529 991

 

Dla posiadaczy kart członkowskich RABATY !!!!!

Czynne pn - pt 9-17
Sob 9- 13

 

 

YAMAHA FJ 1200     icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlopaki mam lepszy pomysl, podobno kazda jedna naklejka daje 20KM :-D ja prefetuje jazde zeby sie nie zabic czyli albo do 80 albo 300:D

 

Ja na pierwsze moto kupilem motorynke:P

Edytowane przez Hosel (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie wiem jak Wy to zrobiliście .... może nie napisaliście na Forum że to wasze pierwsze moto i dlatego Was minęło :biggrin: Ja po wizytacji pod Centralem dziwnie się czułem i wiem że co niektórzy gadali ale to i tak nic w porównaniu z tym jak na jakimś innym forum zapytałem co będzie lepsze czy R6 czy CBR600RR hohoho tam to się dopiero działo jak by mogli to by mnie chyba zlinczowali  :hihi: . A co ja poradzę że akurat mi się właśnie takie podobają 

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak na jakimś innym forum zapytałem co będzie lepsze czy R6 czy CBR600RR hohoho tam to się dopiero działo jak by mogli to by mnie chyba zlinczowali :hihi: . A co ja poradzę że akurat mi się właśnie takie podobają

 

Trzeba było zasiać ferment pytaniem czy na pierwsze moto lepsze Kawasaki zzr 1400 czy może Hayabusa? Wtedy może serwer by padł ;)

 

Wracając do przewodniego tematu – są jakieś ciekawe propozycje trasy na jutro?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co Ty wymyslasz...

Ja kupilem na pierwsze moto R1 i nikt mnie za to nie zlinczowal :biggrin: a z Twoich opowiesci, wyglada na to ze powinni :biggrin:

 

 a gs 500 to się gdzieś tam czasem nie przewinął? :P

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiepska sprawa, wieczorami poza miastem średnio się jeździ, szybko robi się ciemno i mokro na asfalcie, o zwierzątkach już nie wspomnę

ja osobiście skłaniam się do pomysłu wyjazdu np o 17 i powrotu pod central na 19

Edytowane przez Thebestof78 (wyświetl historię edycji)

Kocham motocykle, pytałam tatusia czy mnie na moto czasem nie robił, mówi że nie bo niewygodnie czyli widać jak wie to co najmniej raz próbował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiepska sprawa, wieczorami poza miastem średnio się jeździ, szybko robi się ciemno i mokro na asfalcie, o zwierzątkach już nie wspomnę

ja osobiście skłaniam się do pomysłu wyjazdu np o 17 i powrotu pod central na 19

 

Bardzo dobry pomysł ;) Osobiście też się skłaniam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze kiepska sprawa.. Kamil jutro broni miasta do 19.. ja też w robocie, wiec pojawim się pewnie pod Centralem ale po 19.. za miastem to teraz jest wieczorem przede wszystkim koszmarnie zimno ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też do 17 pracuje więc nie ma opcji. Najszybciej jak mogę być to po 18 chociaż w tym momencie i tak mi to nie robi różnicy :biggrin:. Ale jak tak czytam że zimno i ciemno to mi się zdaje że w innym kraju jestem :P. Ciemno to może i się szybciej robi ale gdzie zimno co powiecie jak przyjdzie nasza kochana i przez wszystkich wyczekiwana zima :decayed: . Nie marudzić tylko śmigać póki jeszcze nie leje się na głowę i nie ma mrozów

www.szpiegowskie.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciemno to może i się szybciej robi ale gdzie zimno co powiecie jak przyjdzie nasza kochana i przez wszystkich wyczekiwana zima :decayed: . Nie marudzić tylko śmigać póki jeszcze nie leje się na głowę i nie ma mrozów

 

Jak przyjdzie zima to zakładam moje kolcowane oponki i na jezioro :biggrin:

 

Ja zapewniłem sobie wolne od 17:30, więc na 18:15 powinienem dojechać pod Central :smile: Mam nadzieję, że nie zastanę pustego placu ;)

Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to od czerwca jeżdżę na central i na obstawie ślubu teraz byłem, i na II urodzinach co placka wcinaliśmy :P Ale poczytałem teraz i już wiadomo co trzeba:

-Wypierdzielam wydech bo jest zbędny, 2T 50ccm bez wydechu będzie niczym 600ccm(chodzi o głośność oczywiście bo mocy straci)
-Jadę po kwiaty dla suchego
-Podbijam, mówię cześć jestem Krzychu mam żilere i nie jeżdżę a się toczę, a oto bukiet dla ciebie o panie *ukłon* :biggrin:

Suchy mówi mi ooo siema siema, dzięki pokazuje gdzie iść i pasuje. :biggrin: Dobrze zrozumiane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba dobrze :biggrin:

 

Wydechu nie wyrzucaj, bo jest potrzebny do pracy silnika. Załóż tuningowy :biggrin:

 

1236802_644781922208153_1803882297_n.jpg

Kiedy wsiadam na motocykl, budzę się ze snu i zaczynam prawdziwie żyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
  • Dodaj nową pozycję...