smartwach czy zegarek z gps

[SamotnyJeździec]

Witam.
Stoję przed zakupem zegarka do biegania, jazdy na rowerze i łażenia po górach. Zawsze byłem przeciwnikiem smartwachy, bo telefon ma to samo, ale z telefonem (są coraz większe) biega się niewygodnie, a do tego mój stary zegarek wyzionął ducha, więc chce kupić coś co ma już GPS. Tak naprawdę zastanawiam się  nad polarem m430 , a smartwachem samsunga gear s3 frontier. Pierwszy tańszy i ma więcej bajerów dla sportowców, jakieś plany treningowe itp (jednak ja chyba z tego za bardzo nie będę korzystać), natomiast drugi wygląda o niebo lepiej, można nosić na co dzień i chyba ma wszystko co mi potrzeba łącznie z barometrem i wysokościomierzem. Miał ktoś doświadczenia z tymi sprzętami, albo chociaż z jakimikolwiek ze smartwachami i zegarkami gps, żeby mógł się wypowiedzieć na temat różnic w codziennym korzystaniu?
Z góry dzięki!

[jaszczomb]

Samsung gear s3, jest fajnym zegarkiem,  używałem go prawie rok i znalazłem w nim dwie wady - krótki czas pracy na baterii oraz brak możliwości pływania, jeśli jesteś pro, to faktycznie nie będziesz zadowolony z aplikacji shealth, bo po prostu nie da się ustawić na tarczy wszystkch interesujących wartości ani analizować tak dokładnie parametrów treningu jak z zegarkach typowo sportowych. Polara nie używałem, ale z tego co pamiętam to ma swój własny protokół komunikacji więc nie jest kompatybilny z żadnymi standardowymi czujnikami na btle oraz ant+ . Generalnie z tych dwóch zegarków wybrałbym (i wybrałem) garmina fenix 3hr, lub 5 jeżeli możesz wydać na zegarek 3kpln. jest w zasadzie pozbawiony wad, i mimo że jego wyświetlacz nie wygląda tak bajerancko jak s3, to jest to zegarek nie do zajechania no i przy 6 treningach rowerowych i 3 pływackich na tydzień oraz całodobowym sparowaniem z telefonem czas pracy na baterii wynosi 2 tyg .

[SamotnyJeździec]

Patrzyłem też na fenixy, cholernie ładne i rewelacja z czasem działania, ale cena raczej poza moim zasięgiem, poza tym nie jestem zawodowcem, biegam od 11 lat, ale typowo amatorsko, powoli, spokojnie i dla własnej przyjemności, więc aż tak zaawansowany zegarek mi nie potrzebny, bo nie wykorzystam 90% jego możliwości. W zegarku zależy mi najbardziej na gps żeby wiedzieć ile przebiegłem, i wysokościomierzu, bo uwielbiam łazić po górach i stwierdziłem, że fajnie byłoby mieć taki bajer. Ile Ci wytrzymywał s3 na łączonym treningu, głównie rower, albo wędrówki, wytrzyma to chociaż 12 godzin podczas treningu? Co do wodoodporności, to wiem , że do pływania się nie nadaje, ale ja nie pływam, więc tutaj aż tak mi nie zależy. Jak coś, to ten nowszy galaxy watch już jest bardziej odporny, a dalej tańszy od fenixa 5 o połowę i od 3 o kilka setek.

[jaszczomb]

aż takich treningów nie robiłem, ale biorąc pod uwagę to, że bez żadnego treningu trzyma 2 dni, to nie sądzę, że jest w stanie wytrzymać 1h z włączonym wyświetlaczem i gps, btw chyba właśnie fenix wytrzymuje 24h na gps w trybie ultra (próbkowanie gps co minutę), więc myślę że przy takich wymaganiach warto dołożyć te trzy stówy do fenixa (najtańszy 1300 zł na allegro).

W ramach obrony samsunga, ma on jedną genialną opcję której nie ma garmin - zestaw głośnomówiący, możesz sobie jechać autem czy rowerem i szybko i bezpiecznie odebrać telefon bez szukania po kieszeniach i gadać z jakością lepszą niż moja jabra.

[SamotnyJeździec]

Wielkie dzięki za pomoc! Fajnie zapoznać się z opinią osoby która użytkowała oba sprzęty ( fenix i samsung). Muszę jeszcze pojechać i obejrzeć jeden i drugi na żywo. Może serce samo wybierze, bo tak jak piszesz, jeden ma coś czego nie ma drugi.

[jaszczomb]

w media w galerii mieli chyba jednego i drugiego

[szerszung]

Zapewne nie ta półka cenowa ale kupiłem sobie swego czasu Amazfit Bip Xiaomi.

Chciałem mieć zegarek na którym mogę odczytać wiadomości bez konieczności szukania telefonu, który pomaga w jakimś stopniu w ćwiczeniach ( chociaż do tej pory nie zacząłem 😉) szukanie telefonu również się przydaje przy dzieciach 😁

Nie używałem, bawiłem się innymi ale najważniejsze dla mnie to bateria, ktora potrafi trzymać do 14dni ( a nawet więcej) spokojnie z włączonym krokomierzem i powiadomieniami. Nie wiem jak inne modele ale z tego jestem zadowolony póki co gdyż używam go również w  pracy i nie niszczy sie tak jak tradycyjne zegarki.

Może warto spojrzeć również na tą firmę 😉

 

Edytowane 14 Listopada 2018 przez szerszung (wyświetl historię edycji)

[kosmaty]

popatrz sobie na zegarki suunto, bardzo fajna opcja, dużo możliwości. 

[SamotnyJeździec]

7 godzin temu, kosmaty napisał:

popatrz sobie na zegarki suunto, bardzo fajna opcja, dużo możliwości. 

Też brałem pod uwagę, a konkretnie model Spartan Sport HR. Znajomy ma suunto i mówi, że jeśli chodzi o dokładność pomiarów GPS ta firma się najlepiej sprawdza, do tego on ma jakiś model z wymienną baterią, co jest super sprawą w czasach zegarków ładowanych co (w najlepszym wypadku) kilka dni. Z tym, że powoli skłaniam się bardziej do smartwacha, ponieważ wyczynowym sportowcem nie jestem, a smartwach chyba da mi więcej rzeczy z których będę korzystał na co dzień (wiem, wiem, nie ma tam nic czego nie ma w telefonie, ale właśnie nie zawsze chce mieć przy sobie telefon) 

7 godzin temu, szerszung napisał:

Zapewne nie ta półka cenowa ale kupiłem sobie swego czasu Amazfit Bip Xiaomi.

Chciałem mieć zegarek na którym mogę odczytać wiadomości bez konieczności szukania telefonu, który pomaga w jakimś stopniu w ćwiczeniach ( chociaż do tej pory nie zacząłem 😉) szukanie telefonu również się przydaje przy dzieciach 😁

Nie używałem, bawiłem się innymi ale najważniejsze dla mnie to bateria, ktora potrafi trzymać do 14dni ( a nawet więcej) spokojnie z włączonym krokomierzem i powiadomieniami. Nie wiem jak inne modele ale z tego jestem zadowolony póki co gdyż używam go również w  pracy i nie niszczy sie tak jak tradycyjne zegarki.

Może warto spojrzeć również na tą firmę 😉

 

Muszę popatrzeć na ich ofertę, szczerze mówiąc jakoś nie brałem ich pod uwagę. Wiem, że firma w świecie smartfonów się bardzo umacnia, zegarki pewnie też mają przyzwoite, więc na pewno watro popatrzeć. Dzięki za odpowiedź.