Skocz do zawartości

wypadek na moto, pomoc prawnika potrzebna


master611

Rekomendowane odpowiedzi

Uleglem w czerwcu powaznemu wypadkowi na motocyklu nie z mojej winy; z racji dnia i pory dnia odszkodowanie jakie mi przysluguje to z OC sprawcy; jakiego prawnika polecacie aby zajal sie ta sprawa? jak narazie i tak wszystko stoi w martwym punkci poniewaz czekam na wezwanie na sprawe w sadzie

ktos cos?

Edytowane przez master611 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie znaczenie ma dzień i jego pora?
Do czasu uprawomocnienia wyroku, w sprawie nie ma winnego i ubezpieczyciel prawdopodobnie będzie ciąć wszystko o 50% już na dzień dobry. Teraz wszystko będzie zależeć od tego, ile masz szczęścia i na ile druga strona poczuwa się do winy. Na etapie prokuratury nie było propozycji warunkowego umorzenia?

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Logan napisał:

Jakie znaczenie ma dzień i jego pora?
Do czasu uprawomocnienia wyroku, w sprawie nie ma winnego i ubezpieczyciel prawdopodobnie będzie ciąć wszystko o 50% już na dzień dobry. Teraz wszystko będzie zależeć od tego, ile masz szczęścia i na ile druga strona poczuwa się do winy. Na etapie prokuratury nie było propozycji warunkowego umorzenia?

 

ze wzgledu na fakt przebywania ponad 7dni w szpitalu sprawe przejal sad; mnie jedynie przesluchala policja po zdarzeniu , mam czekac dopoki biegli nie ustala przyczyn wypadku itd;  zadnej sprawy jeszcze nie bylo,mam po prostu  niestety czekac az sie cos ruszy w tej sprawie... najsmieszniejsze jest to ze biegli maja badac przyczyny wypadki, w ktorym to kierowca puszki wjechal mi w tyl motocykla, nie wiem co tu badac... to mnie smieszy

Edytowane przez master611 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od odszkodowań dobry jest Andrzej Krakowiński z Kopernika, ale szczerze nie wiem czy nie przeszedł już na emeryturę.

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Darek_Lodz napisał:

korzystałem kiedyś z Krakowinskiego - ja nie jestem zadowolony :( 

czemu jesli mozna wiedziec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukałem swego czasu prawnika z materiałami, które miałem.

Chyba za 2gim razem był miało być łatwa wygrana, po jakimś czasie (około 3 mc) stwierdzili że kończą, bo nie wiedzą co dalej. 

I tak 4 mc po zdarzeniu zostałem znowu w pkt 0. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.09.2018 o 22:15, master611 napisał:

 

ze względu na fakt przebywania ponad 7dni w szpitalu sprawę przejął sąd; mnie jedynie przesłuchała policja po zdarzeniu , mam czekać dopóki biegli nie ustala przyczyn wypadku itd;  żadnej sprawy jeszcze nie było,mam po prostu  niestety czekać aż się coś ruszy w tej sprawie... najśmieszniejsze jest to ze biegli maja badać przyczyny wypadki, w którym to kierowca puszki wjechał mi w tył motocykla, nie wiem co tu badać... to mnie śmieszy

Granica 7 dni, nie zależy od długości pobytu w szpitalu, tylko od poziomu obrażeń. Jeżeli założą gips i wypuszczą po 2-3 dniach, to i tak wchodzi prokuratura (nie sąd, a tak naprawdę wydział wykroczeń i przestępstw WRD pod nadzorem prokuratora), bo np. narządy ruchu są niesprawne dłużej, niż 7 dni. W takiej sytuacji w pierwszej kolejności powołują biegłego, z zakresu medycyny, by na podstawie informacji ze szpitala, określił, czy obrażenia w świetle przepisów są powyżej 7 dni, czy nie. Jeżeli nie, to prowadzona jest sprawa o wykroczenie, przez wspomnianą jednostkę. Jeżeli natomiast są to tzw. "obrażenia powyżej 7 dni", policjant z WRD przygotowuje dokumentację pod nadzorem prokuratury i z zatwierdzeniem przez prokuratora proponuje wskazanemu sprawcy dobrowolne poddanie się karze. Jeżeli obwiniony nie poczuwa się do spowodowania wypadku lub nie zgadza się z wymiarem kary, wtedy dopiero akt oskarżenia trafia do sądu.
Jeżeli ustalenia policji są spójne i zgodne z zeznaniami uczestników i stron, nie trzeba powoływać biegłego do rekonstrukcji zdarzenia.

Na Twoim miejscu nie śmiałbym się z takiego obrotu spraw, ale to wynika z mojego doświadczenia i mam nadzieję, że ominie Cię wiele procedur, w których miałem okazję uczestniczyć.

To tak w skrócie.

Konfucjusz: Po­wiedz mi, a za­pomnę. Po­każ mi, a za­pamiętam. Pozwól mi zro­bić, a zro­zumiem.

2010-2012: BMW F650 '95 48KM; 2014-2018: Suzuki GSF Bandit S 600 '96 78KM "Smokey"; 2017-: AJP PR3 240 Supermoto '17 23KM "Rowerek"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Logan napisał:

Granica 7 dni, nie zależy od długości pobytu w szpitalu, tylko od poziomu obrażeń. Jeżeli założą gips i wypuszczą po 2-3 dniach, to i tak wchodzi prokuratura (nie sąd, a tak naprawdę wydział wykroczeń i przestępstw WRD pod nadzorem prokuratora), bo np. narządy ruchu są niesprawne dłużej, niż 7 dni. W takiej sytuacji w pierwszej kolejności powołują biegłego, z zakresu medycyny, by na podstawie informacji ze szpitala, określił, czy obrażenia w świetle przepisów są powyżej 7 dni, czy nie. Jeżeli nie, to prowadzona jest sprawa o wykroczenie, przez wspomnianą jednostkę. Jeżeli natomiast są to tzw. "obrażenia powyżej 7 dni", policjant z WRD przygotowuje dokumentację pod nadzorem prokuratury i z zatwierdzeniem przez prokuratora proponuje wskazanemu sprawcy dobrowolne poddanie się karze. Jeżeli obwiniony nie poczuwa się do spowodowania wypadku lub nie zgadza się z wymiarem kary, wtedy dopiero akt oskarżenia trafia do sądu.
Jeżeli ustalenia policji są spójne i zgodne z zeznaniami uczestników i stron, nie trzeba powoływać biegłego do rekonstrukcji zdarzenia.

Na Twoim miejscu nie śmiałbym się z takiego obrotu spraw, ale to wynika z mojego doświadczenia i mam nadzieję, że ominie Cię wiele procedur, w których miałem okazję uczestniczyć.

To tak w skrócie.

ja sie nie smieje, tez bym chcial zeby sprawa zakonczyla sie jak najszybciej z wielu wzgledow no ale pozostalo mi czekac jedynie; 

sytuacja w ktorej nastapil wypadek jest jasna,  ale biore pod uwage to ze sprawca moze sie odwolywac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no u mnie podobnie ale w drugą stronę. Dla policji sprawa jasna ale ja się będę odwoływać bo to on zajechał drogę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...