Bulba Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Na poczatek powiem, ze nie mam nic wspolnego z tym kanalem. Ale gosc jest rzetelny do bolu. Mysle ze wielu z Was chetnie obejzy ten filmik 4 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spowiednik Opublikowano 4 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 Hmm, test jest OK, ale czy to nie są takie trochę suche dane z krótkich pomiarów? Nie wiem, czy taki test dla mnie jako użytkownika motocykla wnosi informacje, które będą mi potrzebne. Zmieniałem akumulatory już kilka razy w motocyklach. Z tych wszystkich firm miałem zetknięcie jedynie z Motobatem, Yuasą oraz Exidem. Co moge powiedzieć : Najgorszym dla mnei akumulatorem był Exide. Był wsadzony do ZRX 1100 jak go kupowałem oraz do CBR 600 F4i jak ja kupowałem. W obu przypadkach akumulatory tej firmy się nie sprawdziły. Szybko się rozładowywały, nie trzymały, jak motocykl troche postał to miały za mało mocy rozruchowej. Ogólnie jestem bardzo niezadowolony z tej firmy i osobiście z moich doświadczeń jej nie polecam. Na motobacie latałem dwa lata. Tak jak kupiłem go z motocyklem Yamahą XT660 tak nic z nim nie robiłem i nie miałem problemów. Po prostu aku był OK, a z tego co wiem to latął w tej Yamaszce już dwa lata. Więc 4ry lata użytkowania. Natomiast obecnie używam Yuasy. Uważam osobiście że jest to jeden z najlepszych akumulatorów jaki miałem. W moim odczuciu jest to akumulator niezawodny. Mój znajomy mial ten Yuasę w CBR 1100 przez 7 lat. Dlatego zdecydowałem się na zakup do mojego ZRXa. Jest już 3 lata w motocylku, z czego przeleżał praktycznie rok nieużywany, został przez godzine podładowany Boshem, wsadzony, odpalony i działa. Po 3 tygodniach w motocyklu wszedłem , podpiąłem kable i odpaliłem. Byłem w ciężkim szoku bo nie było problemów. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulba Opublikowano 4 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 Od 8 lat mam u siebie joaśkę i dziala Aha, nie wiem ile wczesniej jezdzila w motorku 0 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spowiednik Opublikowano 5 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2018 Chili odczucia mamy podobne :D. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rogal Opublikowano 7 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 Dnia 4.05.2018 o 21:30, Bulba napisał: Od 8 lat mam u siebie joaśkę i dziala Aha, nie wiem ile wczesniej jezdzila w motorku Ile!? Trzy lata temu kupiłem YUASkę i już jest do wymiany. Kręcić rozrusznik kręci, ale czasem energii na iskrę już brakuje. A filmik i test akumulatorów, bardzo fajny. 0 Cytuj ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulba Opublikowano 7 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 W 2010 kupilem pieciolatka, istenieje duze prawdopodobienstwo ze aku jest jeszcze fabryczny. Nie chce mi sie go wyjmowac aby sprawdzic date produkcji. 80% sukcesu to kontrolowac napiecie ladowania, jakie daje Ci regulator napiecia. Jezeli jest zbyt niskie to zaden akumulator tego dlugo nie pociagnie. U mnie jest w przedziale 13,9 - 14,2 Kazda zime aku spedza w domu, oraz jest regularnie co dwa miesiace doladowywany na maxa. Coz wiecej moge powiedziec. Ps. Syn chcial w GSie przyoszczedzic i kupil chinszczyzne za 150PLN Wytrzymala rok 0 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rogal Opublikowano 7 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2018 O kurde... dobra rada. Coś z regulatorem może być nie tak, bo mam chyba za małe napięcie. Żadna żarówka mi się nie spaliła a mam moto już 5 lat! Wszystkie żarówki z nadrukiem MADE IN JAPAN, więc chyba oryginalne. Wnioskuję, że może napięcie jest za niskie, skoro nawet się nie przepalają... 0 Cytuj ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spowiednik Opublikowano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2018 9 godzin temu, Rogal napisał: Wnioskuję, że może napięcie jest za niskie, skoro nawet się nie przepalają... Żarty, żartami, ale z prądem nie ma żartów - jeśli masz jakieś babole w elektryce typu zmiany wiązki, przeróbki, przeładowanie motocykla dodatkami lub słabo wykonane naprawy powypadkowe elementów związanych z elektryką - praca aku może odbiegać od normy i szybciej może się kończyć. Poza tym o ile się da o aku trzeba dbać - żaden aku nie przeżywa częstych wyładowań, lubi na zimę być w pomieszczeniu ogrzewanym, warto zakupić najprostszą boszówkę i podładowywać regulanie jeśli moto stoi. Hmm, a na ile zostawiłeś nowy aku po zalaniu elektrolitu? Nie wiem czy to kit czy nie bo się na tym nie znam, ale ja swój aku po zalaniu odstawiłem na 48 godzin. Nie wiem czy ułożenie elektrolitu ma jakieś znaczenie, ale miałem czas więc postał dwa dni i jest git. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jcb Opublikowano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2018 12 godzin temu, Rogal napisał: O kurde... dobra rada. Coś z regulatorem może być nie tak, bo mam chyba za małe napięcie. Żadna żarówka mi się nie spaliła a mam moto już 5 lat! Wszystkie żarówki z nadrukiem MADE IN JAPAN, więc chyba oryginalne. Wnioskuję, że może napięcie jest za niskie, skoro nawet się nie przepalają... Mam skuterek Hondy bodajże z roku 1992 i też wszystkie żarówki są fabryczne "made in Japan" one tak mają te żarówki widocznie :-) Nie wątpię , że Yuasa jest lepsza od większości akumulatorów dostępnych na rynku. Jednak moje doświadczenia z kilku ostatnich lat wskazują, że najistotniejsza jest jednak eksploatacja Zarówno w Gazeli jak i BMW mam akumulatory jakieś tanie chińskie - od 5 , 6 lat działają bez zarzutu - od nowości ani razu nie wyjęte z motocykla. Przechowywane w nieogrzewanym garażu. ale praktycznie całą zimę na zmianę podpięte pod ładowarkę CTEK, która utrzymuje optymalne napięcie. Tylko tyle i aż tyle. Z tym w BMW to jestem mocno zaskoczony bo dostałem go (nowego) przy zakupie motocykla na sztukę bo stary padł sądziłem , że po jednym sezonie kupię coś markowego ale jakoś ten badziewny akumulator cały czas działa i nawet po kilku tygodniach nieużywania nie ma problemu z odpaleniem (w sezonie nie podpinam ładowarki) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romano Opublikowano 22 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2018 Ja w swojej SV ugotowałem w zeszłym roku dwa akumulatory Landporta, pierwszy wymieniłem na gwarancji drugiego już się nie dało kazali sprawdzić regulator, okazało się ze dawał zbyt duże napięcie. Wymieniłem regulator i musiałem kupić trzecie aku, wybrałem Quanda, nie ukrywam że ze względu na koszty. W listopadzie odstawiłem motocykl do garażu nieogrzewanego, w marcu przyszedłem go odpalić i bez ładowania aku bez problemu kręciło rozrusznikiem, a jest to wersja gaźnikowa SV, więc po tak długim postoju nie odpala od strzała. Nie twierdze że Quand to super akumulatory, ale mile mnie zaskoczył, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulba Opublikowano 18 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2018 Wyciagnalem wczoraj swoja "joaśke" celem wypucowania klem do polysku i okazuje sie ze aku jest z grudnia 2007. Ciekawe ile jeszcze pociagnie 1 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLOSZ Opublikowano 19 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2018 (edytowane) Moje doświadczenia: Yuasa kiedys byla bardzo dobra, natomiast ostatnio zdaje sie troche zeszli z jakością, bo co chwila słyszę o problemach kolegów, którzy kupili nowa Yuase i po roku czy dwóch wymianiają. Osobiście mialem Yuase w CB 750, ale to były dawne dzieje, bo kupowałem ją jakoś w 2007 czy 2008 roku. Działała bez żadnych problemów. Do FJRki i Trampka kupowałem żółte akumulatory Motobatt i oba zachowywały się wzorowo przez kilka lat użytkowania. Jedyne co robiłem, to na zimę podłączałem do akumulatora, nawet bez odłączania go od motocykla, prostą ładowarkę H-Tronic AL-300Pro kupioną za jakies 45 zł. Zimowałem w nieogrzewanym garażu i dawały sobie radę. Jeśli teraz miałbym kupować nowy aku, to wybrałbym bez zastanowienia kolejnego Motobatta. Edytowane 19 Czerwca 2018 przez KLOSZ (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj Zdrowko KLOSZ ☺ ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤ ⌘ "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™ ⌘ ⌘ Masz kłopot z elektryką motocyklową? Nie wiesz jak coś zrobić? Napisz, może potrafię Ci pomóc.⌘ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anek7 Opublikowano 19 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 Wysokiej jakości akumulatory oferuje firma Emu. Testowałem je na swoim sprzęcie i muszę przyznać, że wypadają imponująco w stosunku do innych znanych firm. Cena jest konkurencyjna. Produkt zasługuje na wyjątkową uwagę. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulba Opublikowano 19 Lipca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 Polecam Ps. Testowaleś czy testowal`aś ? :)))) 1 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robaszek Opublikowano 19 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2019 Tak czy siak aku zazwyczaj wytrzymuje od 2 do 4 lat. Tak jest u nas exide padło po gwarancji a taka varta chyba z 4 lata miała. Teraz zamiast kupować juase czy vartę za ponad 150zł na allegro kupiłem suchoładowaną DICRE. Działa drugi rok a kosztował 50zł z wysyłką. Co było dość tanio za 12v 12ah. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.