Micek1968 Opublikowano 11 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Mam pytanie dotyczące nowych opon. Są one pokryte jakimś śliskim "czymś" które prawdopodobnie nie pozwala przyklejać się oponom do formy. Po zakupie ostrzegano mnie żeby uważać i faktycznie przy zakrętach d*pa ucieka na boki. Podobno można przeszlifować papierem ścierny (100) oponę lub pojeździć trochę po drogach szutrowych i się wytrze... Czy jest jakiś inny sposób? Może jakimś siuwaksem można to zmyć? 0 Cytuj pozdrawiamMicek-----------Yamaha Virago XV 750 ' 1993----------------------Nice to Be Important, But More Important to Be NiceMOTOCYKLE-ZGIERZ.PL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaquzie Opublikowano 11 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 a jest jakiś przyjemniejszy sposób niż dotarcie poprzez pojeżdżenie? 0 Cytuj W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Micek1968 Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 a jest jakiś przyjemniejszy sposób niż dotarcie poprzez pojeżdżenie? Tylko o to chodzi że po środku mi się już wytarło a na bokach jest nadal sporo "czegoś tam" co powoduje że moto lata na zakrętach... Tyle ile moge to wycieram a bardziej się boję składać, żeby gleby nie zaliczyć... 0 Cytuj pozdrawiamMicek-----------Yamaha Virago XV 750 ' 1993----------------------Nice to Be Important, But More Important to Be NiceMOTOCYKLE-ZGIERZ.PL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrycja Opublikowano 11 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Jedź na piasek i zrób "palenie" gumy, albo jak mi poradzili w warsztacie, mocniejsze hamowanie na piachu. Ja tak dotarłam moją nową z tyłu, pojechałam do Rosanowa pokopać się w piasku. Tylko, że mój jest lekki, to się z tego piachu wygrzebałam 0 Cytuj „A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto, z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto.” M.Konopnicka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filet Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Najleprzy sposób to spokojnie polatać. Trochę sie poskładać coraz to mocniej po asfalcie najlepiej chropowatym . Ja docierałem pod leclerkiem na teofilowie. Nie scieraj niczym bo to sie mija z celem. Warstwa tego specyfiku potrafi być dość gruba. palenie gumy na piachu wydaje się być sensowne ale:dotyczy tylko tylnej opony a przecież przód ważniejszy to razpoza tym łańcuch w piachu to zły pomysł dla tych którzy go mają ale ciebie z tego co wiem nie dotyczy.A i terpentyna też nie daje rady. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 spokojnie polatać przez ok 300km i bedzie git! Swoja droga to nawet przyjemnie czuc jak oponka zaczyna sie kleic:) 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filet Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Kuba dobrze prawisz. A tak na marginesie to trochę techniki mozna podszkolic jak zacznie dupka uciekać 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrycja Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Przednią to wycierałam normalnie, w czasie jazdy. Z tyłem było tak jak Micek pisał, środek ok, a boki nie chciały. Bo może ja też aż tak bardzo się nie składam przy zakrętach A chciałam rozwiązać problem jak najszybciej, bo gdy zmieniałam przód, to akurat w drodze powrotnej było niefajnie, bo zaczął niezapowiedziany deszcz padać, więc wolałam uniknąć kolejnych takich niespodzianek ze śliskim tyłem. 0 Cytuj „A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto, z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto.” M.Konopnicka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRZEMO EL Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Skocz sobie na DELA i polataj na rondach w te i spowrotem i po kłopocie 0 Cytuj CBR RR 900- CBR XX 1100 - ZZR 1400 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy-wolk Opublikowano 12 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Osobiście jestem za "naturalnym" pozbywaniu się wierzchniej warstwy, po przez jazdę.. :)W moim przypadku na zakrętach też tył zarzucało, ale kilka takich zakrętów i szybkie proste = problem się rozwiązał 1 Cytuj Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.