Spontany - spotkania nieoficjalne

[preker84]

ktos lata w niedziele?

[lucas666]

Sorry, wstałem w sobotę prawie o 12 :/ więc ogarnąłem sprawy i chwilę polatałem więc nie zdążyłem się odezwać.Marcel, ja jutro chętnie polatam ale kwestia o której i jaka traska PS. tel do mnie masz to jak coś to pisz lub dzwoń

[RyjekOcw]

Ja moge tylko niech troche ulice wyschna :)Do mnie tel jest w dziale "dzialalnosc forum" wiec do mnie tez mozecie przedryndac jak cos

[adamon]

jak ktos bedzie latał to ja chetnie sie podłacze w razie czego telefon dajcie sms z adresem a podjede 668033508

[Czarna_750]

Jak dzisiaj ma ktos ochote polatac to my z Patrycja bedziemy o 16.30 na stacji Włókniarzy/Pabianicka Jak ktos chetny to wbijac poczekamy tak z 10 min

[RyjekOcw]

Ja z Bykiem bede smigał ale chyba troche pozniej Jak ktos chce sie podlaczyc to dzwonic

[preker84]

ktos dzisiaj cos ?

[Koper]

Ja dzisiaj latam za jakieś pół godzinki planuję zejśc po maszyne. Jak cos to mój nr jest w odpowiednim temacie

[Banita666]

Zima nadchodzi wielkimi krokami, a do wiosny daleko, ale nie oznacza to że my motocykliści z Łodzi i okolic nie możemy się spotykać i zawierać nowych znajomości. Sporo jest osób, które chcą spędzić miło czas w towarzystwie osób z podobnymi zainteresowaniami. Proponuję ustalenie jakiegoś fajnego miejsca do poznawania się i spotykania, np. jakaś konkretna knajpka i konkretne dni w miesiącu, tak aby bez zbędnego umawiania się zawsze była szansa spotkania kogoś z Nas - motocyklistów. Przykład: pierwszy i ostatni czwartek miesiąca, godz. 19. (Zawsze ktoś będzie a poznać będzie można po miniaturce motocykla na stole , kasku itp. ). Dla jasności dodam, że nie mam zamiaru tworzyć żadnego klubu . Chodzi o sam fakt ustalenia miejsca i czasu luźnych spotkań ludzi o tych samych zainteresowaniach. Nie ważne kto i skąd, ważne że motocyklista/motocyklistka chcący pogadać, wypić wspólnie piwo i spędzić miło czas. Czekam na opinie i propozycje.

[Arecki_ELW]

Zima nadchodzi wielkimi krokami, a do wiosny daleko, ale nie oznacza to że my motocykliści z Łodzi i okolic nie możemy się spotykać i zawierać nowych znajomości. Sporo jest osób, które chcą spędzić miło czas w towarzystwie osób z podobnymi zainteresowaniami. Proponuję ustalenie jakiegoś fajnego miejsca do poznawania się i spotykania, np. jakaś konkretna knajpka i konkretne dni w miesiącu, tak aby bez zbędnego umawiania się zawsze była szansa spotkania kogoś z Nas - motocyklistów. Przykład: pierwszy i ostatni czwartek miesiąca, godz. 19. (Zawsze ktoś będzie a poznać będzie można po miniaturce motocykla na stole , kasku itp. ). Dla jasności dodam, że nie mam zamiaru tworzyć żadnego klubu . Chodzi o sam fakt ustalenia miejsca i czasu luźnych spotkań ludzi o tych samych zainteresowaniach. Nie ważne kto i skąd, ważne że motocyklista/motocyklistka chcący pogadać, wypić wspólnie piwo i spędzić miło czas. Czekam na opinie i propozycje.

Ja jestem jak najbardziej za, chociaż mieszkam kawałek od Łodzi, to chętnie czasem, w miarę możliwości wszedłbym na piwko wiedząc że mogę spotkać kogoś z forumowej ekipy...

[Zołza]

Ja też jestem za. Nie ma to jak wejść do knajpki i wiedzieć że zawsze można tam kogoś znajomego spotkać bez specjalnego umawiania się wcześniej I łatwiej poznać innych motocyklistów mimo że moto śpią

[JAKUBKO]

my spotykamy sie co tydzień nasz znak rozpoznawczy to AA na stoliku http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

a poprostu wystarczy czytać gdzie i kiedy sie zgadujemy i przyjść a nie jak nie którzy (czyt.fryta) się umawia i zawsze jej coś wyskakuje

więc nie wiem poco grafiki kto gdzie kiedy pozdrawiam i do zobaczenia na

[Banita666]

Ok będę śledził

[Arecki_ELW]

Może niekoniecznie grafiki, ale jakiś konkretny lokal, byłby OK... ;)Postaram się śledzić info...

[BykuOCW]

Widzę, że temat zamarł A ja dziś ponad 200 km zrobiłem na moto Troszke przyczepanosc nie ta ale... ale przyjemnosc niesamowita

[adany_76]

widziny byłeś na bandurskiego , jest napisane w dziale upolowani

[JAKUBKO]

byku szołboks coś o tobie pisał

[Panczo]

wczoraj troche się pokręciłem przepaliłem suze a dziś wachałem sie pół dnia po czym stwierdziłem że za zimno tak w pojedynke latać

[BykuOCW]

Samemu czy też nie, ale warto było Powiem Wam, że odżyłem... Czasami lubię sobie przypie*dolić xD Od razu poprawia mi się humorek ;D

[Patrycja]

Ja miałam zamiar dzisiaj pojeździć około 11-12, to śnieg zaczął padać. Już nawet garaż odblokowany, żeby moto wyprowadzić http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/cry.png

Może w niedzielę da się przejechać, na otwarcie sezonu 2012

[x10d]

Ja tez mialem zamiar, ale jak tak snieg troche sypnal, to skuter pozostaje... Zawsze to tez 2oo

Czasami lubię sobie przypie*dolić xD

byle nie "w cos"

[MaRRcin]

Może w niedzielę da się przejechać, na otwarcie sezonu 2012

gdzie zamierzasz smignac? moze nad jeziorsko? bo po robocie tez zamierzalem zeby Nowy Rok w odpowiedni sposob przyiwtac (no wlasnie nie ma to jak w Nowy Rok na 6ta rana do roboty leciec :/)

[Patrycja]

Raczej chyba nie da się pojeździć. Nie mam rękawiczek zimowych, więc okazyjnie tylko po okolicy, dopóki ręce nie zamarzną. A że poza Lili, Czarną i Rutkiem, nikt ze mną nie jeździ, bo ja jadę zazwyczaj około 90 km/h (do 110 km/h jak nie ma wiatru - goły chopperek 250) i nikomu nie chce się za mną ciągnąć, to już nawet nie próbuję się umawiać na jeżdżenie.

[Rado]

110 na 250-ce... nieźle. Nie wiem czy to Cię w jakikolwiek sposób pocieszy ale ja zwykle turlam się koło 80- ciu i jakoś nie pali mi się do szybszego ganiania. Cały urok chopperków .

[Arecki_ELW]

Ja jestem jeszcze wolniejszy i jakoś żyję...