Spontany - spotkania nieoficjalne

[kosmaty]

skrzywiona półka, lagi spierdzieliły na prawo, uszkodzony komin, krzywa tarcza i troche podrapany, 

[sovteq]

Ja tez chyba na jeziorsko skocze z wami. Czyli 12 w aleksie.

[wściekły]

Ja z wami też się wybiorę

[master611]

no ja zobacze jak cos...jakos ta pogoda mnie nie przekonuje

[Aidekk]

Dzień bez przygód dniem straconym. Gleba Konrada, pies dla Aidka i 10 pkt i 500 zł dla Bulby

Powiem szczerze, że jak zobaczyłem tego psa zjechałem max na prawo i odkręciłem gaz tak by go nie rozjechać. Tak czy inaczej sierściuch wielkości wilczura wleciał mi pod koła...

Zdążyłem mocno ścisnąć kierownicę i przygotować się na uderzenie. Liczyłem, że utrzymam moto. Opanowanie + trochę szczęścia przyniosło skutek. Siła uderzenia była na tyle duża, że odczuły to obie moje nogi. Pies wpał idealnie pod koło tak, że obiema nogami na podnóżkach go uderzyłem. Wyleciałem lekko do góry i po ponownym kontakcie z asfaltem dość mocne shimmy... na szczęście mocno ściśnięta kierownica i udało się utrzymać.

Po przemyśleniu... mogłem jak Konrad odruchowo zacisnąć klamę i próbować hamować. Może pies by zdążył przebiec, może nie... tak czy inaczej wiem, że jakbym go trafił hamując to bym leżał a tak utrzymałem moto i poza utraceniem 1 cm części błotnika nic się złego nie stało. Najlepiej musiało to wyglądać z pozycji jadącego za mną Jaquziego. Siła uderzenia była tak duża, że zgasła cała elektryka (jakby zrobiła się przerwa w obwodzie)... zero świateł, zegarów. Musiało to wyglądać jakbym zniknął z drogi albo wy***ał w rów...

 

I kończąc żartem: przecież powszechnie wiadomo, że chińczyki lubią psy

[ErR]

A Jaquzi może to nagrał ?  

 

Ogólnie o ok 12:30-13 z Kwaśną ruszamy w kierunku spały jakby ktoś chciał się dołączyć to zapraszamy

[Thebestof78]

My z Aneczką o 12:00 z nad zalewu w Głownie, Łowicz i Skierniewice bo niestety muszę wcześniej dziś wracać ;/

 

a odnośnie wczorajszego dnia, dobrze chłopaki żeście cali bo to najważniejsze 

Edytowane 22 Marca 2014 przez Thebestof78 (wyświetl historię edycji)

[tomahouk]

Ujazd zaliczyliśmy do puszki wrzuciliśmy a Konrad-Michał prezentował się na plecaczku jak młoda jałoszka najpierw Bulbe poderwał a już na powrót Sobka

[Bulba]

Tomek dawaj fotki z "przytulanka"

[pafcio]

A może sie specjalmie wykorbił !!!?

[MrT]

Tak mi się wydaje, że wczoraj się spotkaliśmy pod kościołem w Kurowicach. Czyżby zdarzenie miało miejsce w tych korkach, o których wspominałem? 

[pistolero85]

Czy dziś ktoś,coś,gdzieś?

[BobeQ]

Tak mi się wydaje, że wczoraj się spotkaliśmy pod kościołem w Kurowicach. Czyżby zdarzenie miało miejsce w tych korkach, o których wspominałem? 

 

Nie, nie... to się stało przed Andrespolem

 

I tak, dobrze Ci się wydaje

Edytowane 22 Marca 2014 przez BobeQ (wyświetl historię edycji)

[SMmaciek]

Czy dziś ktoś,coś,gdzieś?

Koło 14:30 planuje troche posmigać

[BobeQ]

Jakby ktoś latał dzisiaj, czy to po mieście czy gdzieś dalej to PW albo pisać/dzwonić na nr podany w profilu

[jaquzie]

A Jaquzi może to nagrał ?

 

Ogólnie o ok 12:30-13 z Kwaśną ruszamy w kierunku spały jakby ktoś chciał się dołączyć to zapraszamy

nie nagrał, bo nie miał kamerki

 

widziałem tylko jak Aidekk skacze po przywaleniu w "pieska", gaśnie, a piesek tańczy breakdance na ulicy (zrobił 3 obroty, a potem wpadł do rowu)..

[pistolero85]

Jakieś konkrety?

[Sikorr]

Leci ktoś gdzieś jeszcze dzisiaj?

[s2nter]

Dziś około 16:00 będę kręcił się w okolicach Strykowa

[Nygus]

A mój wyjazd na Jeziorsko skończył się awarią. Dobrze że w Aleksandrowie :}. Moto już u Jakubka .

[Pit71]

Dzięki za dzisiejszy przelot na Jeziorsko,było super

 

A mój wyjazd na Jeziorsko skończył się awarią.

 

No szkoda,co tam się narobiło?Mam nadzieję,że nic poważnego.

[Roberto-pol72]

Przyjechaliście na Jeziorsko to zamiast powiedzieć do wolnobieżnych  cześć czy dzień dobry albo przynajmniej  pocałuj mnie ...... a tu zero przywitania 

udali że nie znają  

[bulwa]

powiedz to jeszcze psu, którego Aidekk przycelował (czy raczej piesek Aidkk'a)

z dwojga, jednak piesek gorzej na tym wyszedł.. na swoją w sumie prośbę (ach te psy biegające luzem po nocach...)

 

pies to nic ja przy celowałem jaskółkę  w zeszłym sezonie poszło na rękawice a jakiś czas potem gołębia butem zabrałem    

[gonia]

Fakt tak było przyznaje sorry wielkie dopiero jak Greg mnie zagadał to sobie uzmysłowiłam ale skoro my takie Gapy Wy też mogliście zagadać i przywitać się z nami ale czasem mam takie wrażenie -może mylne że uważacie  się za lepszych mądrzejszych etc

Przyjechaliście na Jeziorsko to zamiast powiedzieć do wolnobieżnych  cześć czy dzień dobry albo przynajmniej  pocałuj mnie ...... a tu zero przywitania 

udali że nie znają  

A i jeszcze jedno nikt nie udawał skoro o tym piszesz to chyba Ty poznałeś ale udawałeś że nie znasz

[JAKUBKO]

 

 

powiedz to jeszcze psu, którego Aidekk przycelował (czy raczej piesek Aidkk'a)

aidek pies psem ale co zrobiłes z radiowozem?