NoPel Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Witam. W mojej zetce 50 stuka coś w silniku gdy "składam się" w zakręt - wczoraj z 4 godziny ćwiczyłem na parkingu przy ul. Wycieczkowej, i przyznam że idzie mi to coraz lepiej, a przeciwskręt w miarę opanowałem. Ale do rzeczy:Gdy mocniej pochylam motorower, i dodaje gazu, coś stuka. Jest to taki dźwięk jakby ktoś stukał np. drewnem o metal. Motorower nie stracił na mocy, wkręca się normalnie, nie kopci na niebiesko. Ma przejechane 432km. Nie przegrazłem go napewno, bo co 20-30 minut robiłem przerwe. Co to może być? 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muodyv6 Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Zobaczy czy nic nie jest poluzowanee itp 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AndrzejCBR Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Jest to dwusow? tam mnostwo rzeczy moze stukac. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariobros Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Moze jest mało oleju w silniku 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NoPel Posted April 14, 2012 Author Report Share Posted April 14, 2012 4T. Oleju jest w sam raz. Nic nie jest poluzowane... nie mam pojecia co to może być.. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajejman Posted April 14, 2012 Report Share Posted April 14, 2012 Moze sprawdz lozysko w tylnym kole, lancuch czy nie jest za luzny i lata na zebatkach. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
działkowy emeryt Posted April 16, 2012 Report Share Posted April 16, 2012 nie chcę Cię martwić i rozczarowaywać, ale obawiam się, że z mechanicznego punktu widzenia nikt tu nie jest w stanie wróżyć z fusów, a moja szklana kula chwilowo się stłukła. Ktoś kto ma nieco pojęcia powinien zobaczyć i posłuchać objawów, o których piszesz... kiedyś dawno miałem taki przypadek, że coś stukało w silniku Suzuki LTZ, na wprost była cisza a w zakręcie waliło... przebadałem wszystko, włącznie ze śrubkami mocującymi plastki, a przyczynę znalazłem dopiero po otworzeniu silnika - luz na łożysku wałka alternatora. Tak więc to może być nic albo wszystko. Będzie trudno pomóc Ci tak korespondencyjnie - podjedź do kogoś kto trochę ogarna temat i szukajcie. Powodzenia! 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.