Skocz do zawartości

Spotkania Na Dell'u


Wicher

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

takich warunkach może komukolwiek dostarczyć przyjemności z jazdy

 

a to Cię zaskoczę. może sprawiać przyjemność :smile: wystarczy się dobrze ubrać i nastawić na jazdę "turystyczną" i niezbyt ostrą.. krążownik szos, król, jak kto woli :smile: jeździłem przy takich temp nawet na wycieczki (ok 200-300km) i było fajnie, można czerpać z tego frajdę. za to w lato jeździ się na "winklowanie", bo wtedy można, i też jest fun :biggrin:

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zawsze chodzi o jazdę z naszego punktu widzenia, mi się trochę odechciało jak jakiś kretyn jak gdyby nigdy nic zajechał mi drogę wjeżdżając na mój pas ....

dla niego to tylko zmiana pasa, a dla mnie walka o przetrwanie :biggrin:

Fakt, było koło 19 i ciągle padało (wt lub śr), ale kierowcy  puszek już powoli zapominają o moto

Edytowane przez Darek_Lodz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walimy wódę?

 

Ja to jestem jak Dżin - otworzysz flaszkę i się pojawię :biggrin: B):riding:

Ja juz nie walę wódy. Źle się po niej czuje. Np. teraz

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bourbon Jim na lodzie był :decayed:

Bimber od wujka z Koluszek też mi nie wchodzi..


Rety widać, że końcówka sezonu, bo gadamy już o pierdołach w sobotę rano zaleczając kaca zamiast ustawiać się na spontany :laugh2:

Edytowane przez Piuriel (wyświetl historię edycji)

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Nowy sezon się zaczyna, więc temat wraca.

To ja tak skromnie, od siebie dołożę dwa słowa.

Jeżdżę na dwóch kółkach w różnej postaci - na moto po asfalcie i w offie, a na rowerze po asfalcie - szosówką tłukę kilometry.

Ktoś wspomniał, ze obok jest ścieżka rowerowa wzdłuż Al. Ofiar Terroryzmu.

Tak, jednak nie wiem, czy ktoś z was próbował na szytkach gonić po kostce...

To jest główny powód, dlaczego ganiam wokół Della.

Jest porządny asfalt i parę kółek daje sporo endorfin.

Trudno jest w Łodzi, zwłaszcza po zinie, znaleźć przyzwoite, płaskie asfalty, bez dziur i dużego natężenia ruchu.

Motkiem akurat nie latam na Della, bo to nie mój klimat, ale szanuję wszystkich innych na drodze. 

I tego życzę Wam na nowy sezon!

Wszyscy się pomieścimy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...