Skocz do zawartości

Yamaha V Max 1200


Wladca-Swiata

Rekomendowane odpowiedzi

Co ma nie wyjść,wszystko wyjedzie i będzie zajfajny sprzecior

Dawaj dawaj bo tu widze wiele osób trzyma kciuki i też czekają aby oblukac jak to wyjedzie.

Powodzonka

Edytowane przez Marttino (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszkiełowana porywa alternatora, wirnika pompy wody oraz filtra oleju (dół od Venture niestety będzie na stary filtr). Brak czasu na więcej (kiedyś trzeba było znaleźć chwilkę na wycinkę drzew).

 

Poczynione zakupy na mały eksperyment chemiczny. Jak się uda to na pewno podzielę się wynikami.

 

Jakiś czas temu dotarły nowe węże sylikonowe do układu chłodzenia.

Dziś dotarł wskaźnik i czujnik ciśnienia oleju.

 

Zawory wydechowe dotarły. Mam opóźnienie z ssącymi. Będą dopiero w tym tygodniu :-( Jak tylko doczekam się dostawy części to głowice wracają do Panów ze "Szlifu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę postępy w reanimacji potwora i jestem pod wrażeniem ciekawość mnie zżera by zobaczyć końcowy efekt trzymam kciuki by wszystko dobrze się poskrecało ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cały czas czekam na głowice.

W tzw. międzyczasie wziąłem się za gaźniki

 

e308aa5852606c78med.jpg

 

56a5f8ef590eeb9dmed.jpg

 

1b4a133ca391f462med.jpg

 

a0b712e0eb456ac5med.jpg

 

40% śrub musiałem nacinać (pod płaski wkrętak) bo nie dało się odkręcić. Nie mierzyłem jeszcze dysz (może ktoś kiedyś coś rozwiercił?). Jak znajdę moc to może je sprawdze - zobaczymy.

Jak skończę z nimi to wrzucę foty. Na razie wszystko pomyte - czeka na składanie, nowe śruby itd.

 

f6a0e6bf1fcd609cmed.jpg

 

Mój pomysł na pokrywy membran. Jakieś opinie? Dla mniej spostrzegawczych - po lewej wersja "po" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł super, jak byś jeszcze napisał jak uzyskałeś taki efekt bo wygląda jak obrobione na tokarce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie nie ma rys (matowe) to szkiełkowanie, tam gdzie są rysy to pokrywa zamontowana w wiertarce stołowej i przykładany papier 120 na obrotach. Takie psełdoszczotkowanie.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I narodziło mi się pytanie, części które udało ci się odrestaurować szkiełkowanie / "szczotkowanie" wyglądają naprawde bardzo dobrze. W jaki sposób masz zamiar je zabezpieczyć, chrom, anoda, a może coś jeszcze innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik będzie lakierowany, część elementów będzie niespodzianką, a pokrywy membran spróbuję anodować choć z odlewami bywa różnie w anodowaniu.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Główny problem - brak czasu.

 

Głowice odebrane, gotowe do montażu

 

Zgodnie z planem zmodyfikowałem docisk sprzęgła. Teraz mam 2w1, czyli OEM i Barnett w jednym podzespole

 

4923152c322d804bmed.jpg

 

16860989d0f40522med.jpg

 

Oryginalny docisk

 

fca12bc56bd73402med.jpg

 

Dorobione tulejki

 

dae1da77dda941abmed.jpg

 

bea26738ab74ded0med.jpg

 

e8a293e32f528c39med.jpg

 

Dociskiem będą jednocześnie: sprzężyna ory z V maxa i zestaw sześciu spręzyn z Venture. Zaletą tego rozwiązania jest łatwośc regulacji siły docisku. Jak będzie za mocno to zamiast sześciu sprężyn dam cztery, albo trzy, albo dwie. Wszystko w ciągu 5 minut. Jak pomimo sześciu dodatkowych sprężynek będzie jeszcze za słabo (w co nie wierzę) to mogę kupić za przysłowiowe 5 zł mocniejsze sprężyny w sklepie metalowym itd. Od spodu docisku widoczne są pierścienie Zegera. Dałem je po to, żeby można było eksploatować docisk bez wszytskich sprężyn - tulejki i tak pozostaną na swoim miejscu.

 

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod dużym wrażeniem, widzę, że masz zamiar osiągnąć wysoki poziom jakości. Koncepcja sprzęgła jak najbardziej dobra, ja lubię twarde zero jedynkowe sprzęgło, kawał chłopa z Ciebie więc na pewno nie będziesz odejmował sprężynek. Z pod świateł jak typowy dragster i ślad po laciu jak w Back to the Future! Powodzenia i bierz urlop w pracy, żeby poskładać, bo sezon wielkimi krokami się zbliża!

Edytowane przez amoook (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy, odpalenie pewnie uczynię w samotności a później nakręce film podczas drugiego odpalenia i będę udawał, że to pierwsze (jak większość w internetach)

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaźniki zmontowane:

 

da3f33306e2fc6a3med.jpg

 

a1c8cd0033bbe1eamed.jpg

 

61d693b77d52300fmed.jpg

 

1c11e1516a09412emed.jpg

 

f4808af605ac4a7bmed.jpg

 

ac0441faad048b63med.jpg

 

Nie ma jeszcze pokryw membran bo dałem je do anodowania. Pierwotnie miały być czerwone, ale zmieniłem zdanie na złote. Wczoraj zostały odebrane z zakładu (kolega odbierał). Jak to zobaczyłem, to myślałem, że zesram się ze śmiechu. Wyszły nie dość, że gówniano-czekoladowe, to jeszcze matowe, z zaciekami, odpryskami itd. Ogólnie ch... nie robota. Poźniej wstawię foty. Będą doprowadzone do stanu z przed "anodowania" i pryśnięte lakierem bezbarwnym.

 

Stalowe elementy gaźników (przynajmniej te, które chciało mi się zdemontować) zostały ocynkowane galwanicznie w mojej kuchni (Żona bardzo się cieszyła). Ponieważ robiłem to pierwszy raz nie wyszło tak jak tego oczekiwałem. Ocynk wyszedł funkcjonalny, ale matowy i za żadne skarby świata nie chciał poddać się pasywacji, także został "szary". Na fotach widać go np. na dźwigienkach poruszających tłoczkami ssania. Z tego też względu został w większości pryśnięty na czarno. Uszczelnienie komory pływakowej to o-ring fi72x2mm (komora jest tak zbudowana, że nie ma sensu kupować dedykowanych uszczelnień). Nie mogłem znaleźć nigdzie uszczelki tłoczka ssania. Są tylko w tych zestawach po 130 zł (razy 4 to już jakaś kwota). Miały być wycięte na laserze (takim do grawerowania). Niestety materiał okazał się za gruby i musiałem podocinać ręcznie.

 

W weekend założyłem koło zamachowe (ale chyba będę musiał je jeszcze raz zdjąć - o tym czemu kiedy indziej) i sprzęgło. Przyszła też farba do silnika (jestem ciekaw co powiecie na malowanie - nie będzie seryjne). Mam nadzieję, że w ten weekend trochę podgonię. Cały czas cierpię na:

 

1. brak czasu

2. wymyślanie kolejnych głupot nie ułatwiających procesu kończenia projektu

 

P.S. Tych co chcą na mnie nakrzyczeć w kwestii dorabiania uszczelnień: nie lubię wydawać kasy bez sensu. Po przeglądzie gaźników wyszło, że są w bardzo dobrym stanie (wewnętrznie, bo z zewnątrz był dramat) i nie było potrzeby wymiany czegokolwiek (poza śrubami) a że mam dostęp do różnych dziwnych urządzeń to czasem trochę kombinuję.

 

P.P.S. Tak, to te same gaźniki :smile:

Edytowane przez Wladca-Swiata (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1b3a8539144bd75amed.jpg

 

Tak mi poanodowali pokrywy membran. Czekoladowo (miało być złote).

 

Mój stan psychiczny pogarsza się. Dowody poniżej...

 

83c2919701869d80med.jpg

 

 

64bc481943452c55med.jpg

 

Nie dawało mi to spokoju i poprostu musiałem. Silnik został całkowicie rozebrany. Sumienie nie pozwalało mi nie rozgrzebać tematu do końca. Przy okazji (jeju ile można razy użyć zwrotów "przy okazji", "w międzyczasie" itp.) wymieniłem kompletną skrzynię na tą od V Maxa (tak, kolejna rzecz, która jest inna w Venture). Różni się konstrukcją sprzęgieł kłowych. Teraz już wszystko zostało zweryfikowane. Zdążyłem dziś złożyć go spowrotem, czyli mam znów kompletny dół razem z założonym sprzęgłem, kołem zamachowym itd. W tym tygodniu myślę, że montaż przyspieszy. Przez ostatnich kilka dni zrobiłem jeszcze kilka drobnych rzeczy, ale pochwalę się jak będą skończone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem efekt nie jest na 100%, ale punkty za inność dodaje ;) Wrzucaj więcej tego porno z częściami. Piękne widoki ;)

Cały ten remont, to IMO jak terapia ;) Pozdrawiam i życzę dużo samozaparcia.

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem dziś nastroju na robienie fot (jechałem na rezerwie). Do tego mam taki syf w garażu, że zrobienie dobrego zdjęcia bywa trudne. Będzie więcej w przyszłym tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie powiedzieć, dzięki lekturze tego wątku dowiaduję się co tkwi w motorze :smile:

Ja ograniczam się do drobnych napraw/wymian, szacun za wiedzę i samozaparcie.

 

P.S. Tem czekoladowy kolorek na pokrywach jest moim zdaniem nietrafiony (sorry za krytykę)

Nie spieszy mi się, ale lubię jeździć :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekolada została ukazana w celu jej wyśmiania. Będzie to inaczej wykończone. Na pewno nie będę drugi raz ryzykował anodowania.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak można odebrać taką czekoladę, a co dopiero jak można dać coś takiego klientowi. Niestety niekompetencja w specjalistycznych zakładach czy sklepach to codzienność. Trzymam kciuksy B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czekoladki" odbierał za mnie kolega. Lepiej zostawmy to bez komentarza. Trochę się powoli wygrzebuję. Na razie nie chcę wstawiać fot silnika. Jak go zmontuję to coś wrzucę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...