Yamaha V Max 1200

[Wladca-Swiata]

Szukam. Na zachodzie ceny z kosmosu. Ze Stanów opłacalność zabijają koszty transportu. W Polsce nic nie ma. Miałem dwie oferty całych Max'ów jako dawców. Jeden za 7200 (po wywrotce), drugi za 8k gotowy do jazdy. Problem stanowiły roczniki, jeden 86, drugi 88, a to już stanowczo za stare przypadki.

 

Wysłane z telefonu przy pomocy ręki ;-)

Ogólnie trochę straciłem serce dla projektu. Nie wiem, czy po prostu na wiosnę nie kupię drugiego, a ten pójdzie na klamoty. Nawet nie chce mi się do końca pieca rozebrać.

 

Wysłane z telefonu przy pomocy ręki ;-)

[AndrzejM]

Drugie rozwiązanie chyba lepsze.

Powodzenia bo moto mi się podoba.

[jaszczomb]

Na allegro widziałem sprzedawcę z Jeleniej Góry, który sprzedaje jedną '92 na części. Orientowałeś się czy nie ma tego czego potrzebujesz?

[Wladca-Swiata]

Widziałem. Z silnika zostały już tylko głowice i chyba dolny karter.

Edytowane 21 Sierpnia 2016 przez Wladca-Swiata (wyświetl historię edycji)

[marekxn]

Miałeś pecha kolego, MAXIO był chyba za katowany,  ten motocykl jest jak kowadło nie zniszczalny. Ja mam MAXA z 87 i wolę go od tych nowszych mam go 14 lat i nie raz dostał po garkach i nic się nie dzieje przy ostrych wałkach i booście pali 8 L.muszę zainwestować w sprzęgło wzmacniane bo to fabryczne nie wytrzymuje. Syn kupił ze Szwajcarii 93 czyli kastrata założył vboosta dysze do gaźników no i wydechy na oryginały ale wersja otwarta , nie ma polotu do mojego, należało by jaszcze wałki i dyfer  bo te nowsze mają inne przełożenie jest szybszy. Jeśli jeszcze nie naprawiłeś MAXIA to podam Ci namiar do kolesia z W-wy od V MAX-ów.

[Wladca-Swiata]

Nie naprawiłem. Nie opłaca się remontować tego pieca. Szukam czegoś, ale mam teraz też inne ważne sprawy, które trochę mnie blokują. Na wiosnę coś będzie. Jakby ktoś miał sprawny piec, to bym łyknął.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 24 Listopada 2016 przez Wladca-Swiata (wyświetl historię edycji)

[Wladca-Swiata]

Trochę się rozjaśniło. Właśnie rozebrałem stary piec (cele edukacyjne). Będę próbował wstawić silnik od Venture. Oczywiście będę go modernizował pod Maxa. Jak piec (zresztą już nabyty) nie przejdzie weryfikacji to czeka na mnie ory silnik od Maxa. Będzie to jeszcze powozić. Mówię Wam.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[Wladca-Swiata]

Piec - dawca po wstępnej weryfikacji.

 

Jest to Venture 1200, różni się następującymi częściami:

- inne, cieższe koło zamachowe (tak to "magnetyczne")

- inne tłoki (mniejszy stopień sprężania)

- inne głowice (ale to już wszyscy wiedzą)

 

Silnik ma parę mankamentów, niestety będę go musiał rozpołowić, bo prawdopodobnie ktoś go wcześniej naprawiał i albo źle został zmontowany, albo ktoś jeździł na baaardzo rozciągniętym łańcuchu tylnej głowicy. Są ślady po delikatnych kolizjach zaworów wydechowych z tłokami, tzn. wycisnęły głębsze ślady w denkach od fabrycznych o około 0.5mm. Widać po śladach, że silnik dłuższy czas jeździł w takiej zajebistej konfiguracji. Rozbierzem, pomyślim. Mam ochotę go naprawić, ale nie wiem, czy tego nie będę żałował. Ogólnie w środku czysto, żadnych opiłków itp.

 

Po rozbiórce pomiary cylindrów, tłoków, luzów na zamkach pierścieni. Może wymienię tłoki na pochodzące z Maxa? Zobaczę. Wkrótce wrzucę trochę zdjęć.

[Wladca-Swiata]

 

 

 

 

Cylindry pomierzone, jest ok. Wyszło 76+0.01/-0.02 w załeżności gdzie mierzyłem.

 

Układ korbowy różni się jeszcze sworzniami. Te od V Maxa mają dużo grubszą ściankę. Jutro zważę zestaw korba + tłok od Venture i Maxa i jeśli masa będzie zbliżona to wchodzą tłoki od Maxa na miejsce Venturowych. Nie chce mi się jednak go rozpoławiać (choć może mnie najdzie) i wolałbym nie musieć wyważać wału.

 

Korbowody są takie same.

 

Wały korbowe wyglądają baardzo podobnie (wiadmomo, różnią się przez wyważanie).

 

W swojej naiwności łudzę się, że ktoś to czyta. Będę informował na bierząco.

[jaszczomb]

czyta czyta i kibicuje

[pafcio]

Nonono

[Wladca-Swiata]

Masa kompletnego korbowodu z tłokiem od V Maxa a zestawu od Venture różni się tylko o 3.5g, także chyba odpuszczę sobie rozpoławianie. Teraz zależy to tylko od luzów na panewkach korbowych, ale żeby to ustalić to czekam na Plastigage.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[Nervus]

Czyta się i trzyma kciuki

[KosaEzg92]

Dokładnie powodzenia 😊

[Wladca-Swiata]

Stan na dziś:

Głowice oddane do zakładu

 

Tłoki mają wyszkiełkowane denka, zostały umyte w ultradźwiękach i wyrównaną masę (+/-0.2g)

 

Korby umyte, zweryfikowane, masa wyrównana (wierzcie lub nie ale +/-0.1g)

 

Sprzęgło sprawdzone, wymiary wzorowe, części które tego wymagają (sprężyny, docisk) ze względu na konstrukcję zostaną zastąpione tymi z V Maxa.

 

Na chwilę obecną wszystkie pomiary spełniają wymagania silnika w stanie fabrycznym (wg serwisówki)

 

Ze względu na to, że zdecydowałem się wymienić tłoki na pochodzące z V Maxa (konieczność dokupienia 2szt.) silnik będzie się składał z 3 egzemplarzy. Będzie wesoło.

 

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[Piuriel]

Wyważyć wszystko pamiętaj po złożeniu. Powodzenia

[Wladca-Swiata]

Powoli coś tam dłubię.

 

 

Różnica pomiędzy kołami zamachowymi. Z prawej V Max.

 

Nie wiem, czy ja poprostu mam takie szczęście, ale KUR.. MAĆ te koła bez grzania nie do zdjęcia. Jak ktoś planuje zdejmować bez ściągacza i palnika (wystarczy na propan-butan) to niech sobie odpuści, serio.

 

W poniedzialek pierwsze części będę szkiełkował (pukle, miska). Prawdopodobnie w pokrywie sprzęgła zawita okienko. Taka mała fanaberia wymuszona kiepskim stanem okrągłego "ozdobnika".

 

Głowice też będą szkiełkowane, czekam aż firma od regeneracji je rozbroi. W między czasie będą już jechały części niezbędne do regeneracji dlatego taka kolejność.

 

V-Boost będzie przerobiony na manualny. Poprzedni właściciel całkiem go wywalił (przepustnice zastąpione rurkami). Jest to bezsensowne rozwiązanie, ani gaźniki zsynchronizować, zalewa się na jałowych itd. Mały psztyczek-elektryczek będzie otwierał przepustnice v-boosta.

[Wladca-Swiata]

 

 

 

Coś tam się dłubie powoli.

 

Miska naszykowana pod lakier

 

Pokrywa sprzęgła przygotowana do obróbki (okienko).

 

Zespół pompy wody naszykowany pod lakier i szlifnięty (wżery/korozja na powierzchni współpracującej z pokrywą wirnika pompy). Profilaktycznie szlifnąłem też powierzchnię styku z karterami. Powinno być szczelnie, bardzo szczelne :-)

 

CDN...

[jaquzie]

Jak to odpali po wszystkim i pojedzie.. To jesteś fachura trzymam kciuki. Kotu też kazałem.

[Wladca-Swiata]

 

Kolejna głupota uskuteczniona. Będzie okienko...

Edytowane 21 Lutego 2017 przez Wladca-Swiata (wyświetl historię edycji)

[salat]

Powiem ci że śledzę ten wątek jak najlepszy serial i bardzo ci kibicuję.

[Wladca-Swiata]

Wreszcie odebrałem głowice z rozbiórki przed naprawą. Do wymiany łącznie cztery zawort (2+2), reszta ok, prowadnice ok, uszczelniacze też, ale zastanawiam się nad wymianą.

 

 

 

 

Głowice zostały wyszkiełkowane i splanowane. Planowanie wykonałem we własnym zakresie. Zabieliło je trzema setkami (kto wie, ten wie co to znaczy ;-) także było lepiej niż dobrze.

 

Reszte prac zrobią Panowie ze "Szlifu". Nie mam sprzętu do obróbki gniazd, docierania, składania itd. Niech ktoś też zarobi.

 

Wyszkiełkowałem też pokrywy zaworów. Całość wymyta w ultradźwiękach (stąd zacieki na zdjęciach).

 

 

 

 

 

 

W następnej kolejności zostanią:

- złożone i zamontowane sprzęgło (zastanawiam się nad jego modyfikacją)

- przygotowane pod lakier: pokrywa alternatora i rozrusznik

- w międzyczasie (taaa, czyli nie wiem kiedy) rozbiórka gaźniorów, wymiana czego trzeba itd.

- i jeszcze pewnie ze 200 czynności, o których na razie nie chce mi się pisać

 

C.D.N.

[kabzior]

Nie mam pojęcia co robisz ale robisz to dobrze ;-)

[Nervus]

Mnie bardzo cieszy to, że pomimo całego tego "syfu", który wyniknął z zakupu wymarzonego v-maxa nie poddałeś się i mimo prawie beznadziejnej sytuacji reanimujesz rumaka. Mam nadzieję, że zobaczymy się i twoje 2oo na spocie. Szacun.

[Wladca-Swiata]

Dzięki za dobre słowo. Ale będzie głupio, jak nie wyjdzie...

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka