Skocz do zawartości

Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Łodzi nadchodzi wielkimi krokami. Dowiedz się więcej tutaj.

Rozpoczęcie sezonu właśnie trwa. Widzimy się na kolejnej edycji.

Winietki Na Motocyklu, Co, Gdzie, Jak...


kru

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

pytanko może błahe ale mnie nurtuje, wybieram się moto do Chorwacji, jak by nie jechać trzeba winietki mieć, zastanawiam się, gdzie ja mam ją umieścić, wszelkie informację dotyczą ich obowiązku posiadania, miejsca przyklejenia na szybie pojazdu, kar za ich brak (większych jeśli się je ma a się nie naklei...) ale nigdzie nie jest napisane, gdzie mam to zrobić na motocyklu... nie mam szyby (naked), na bak? na "przód" nad reflektorem? to ma mocny klej, trochę nie widzi mi się zapaprać lakieru.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Jak mam umieścić winietę na motocyklu? W przypadku pojazdów jednośladowych winieta powinna być umieszczona w widocznej części jakiegoś płaskiego elementu, z którego nie da się jej usunąć lub wiązać się to będzie ze sporym wysiłkiem. Przed umieszczeniem winiety element ten musi być wyczyszczony (z kurzu, oleju, resztek wosku, itd.).

 

 

może na lusterku od zewnętrznej strony...

nie ufaj, nie proś, nie bój się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pomyślałem o lusterkach, nie wiem jak z wypukłością - nie jest to płaski element, ale średnio mi się widzi kleić to na moją piękną białą perłę (bak. owiewka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedź trasą, gdzie winiety mniej potrzebne, albo chowasz do kieszeni :smile:

Czyli przez Słowację (winiet na moto nie potrzebujesz), i Węgry (winietę kupioną na stacji benzynowej [tygodniowa kosztuje grosze] chowasz do kieszeni i na ew. prośbę Policji pokazujesz).

 

Na Cro już winiet nie masz.

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 :>
http://sites.google.com/site/jaquzie/
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winiety maja odlepny klej także bez problemu zejdzie z lakierowanych elementów, Nie powinna także zostawić kleju na lakierze a nawet jeśli to oliwka bambino mocno namoczyć klej zostawić na 30 minut i zjedzie bez śladu.

 

 

⚽️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patent z oliwką się przyda :smile: też myślałem, że w tankbag i tyle, gorzej jak trafi się na jakiegoś służbistę, ale jakaś fotka z monitoringów - brak widocznej winietki hmmm

trasa raczej przy Austrie i Słowenie, więcej i lepsze autostrady, a chcemy dolecieć do Makaraski w jeden dzień więc będzie sprężenie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Austria kupujesz na granicy kleisz gdzie Ci pasuje nawet na boku motka nie ma problemów  (czasem sprawdzają )

Szwajcaria tak samo  (czasem nawet myślę że tam nikt tego nie sprawdza )  :smile:

Słowenia kupujesz na pierwszej stacji paliw i tu wypadało by aby była widoczna dla kamer kontrolujących automatycznie 

Oczywiście winety obowiązują tylko na autostradach po lokalnych drogach jeździsz za free

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem winiety klejone nawet na reflektorach, gmolach(wiem,że to nie płaskie),najprościej przyklej na owiewkę czy gdzie tam chcesz kawałek folii przeźroczystej i na nią klej winiety.

A autostradę w Słowenii możesz ominąć jadąc przez Mureck i zaoszczędzone ojro przeznaczyć na wachę.Tu masz linka, traska spoko, przetestowana,stracisz najwyżej 20 min.http://www.robimypodroze.pl/2015/07/jak-ominac-autostrade-w-slowenii-w-kierunku-chorwacji/

"Lepszy głópiec wendrujący po świecie od mendrca, który siedzi w domu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za info, oczywiście Słowenia została już skorygowana w mapce GPS :smile:

jedni znajomi nakłaniają nas na Węgry, oni jechali kiedyś tą trasą i nie było, źle, ale więcej pozytywnych opinii ma jednak Austria... Ja osobiście jechałem w tamtym roku nad Balaton i to nie płatnymi drogami, wielkiej tragedii nie było, więc sam nie wiem, oszczędność będzie mizerna, kapkę dalej, więc chyba to sensu nie ma. Co do kołowania to może i na powrocie zrobimy powrót w 2-3 dni + zwiedzanie, ale w pierwsza strona raczej na raz, szerszeń będzie musiał frunąć :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...